Andrzeju ja robie to samoraistand pisze:A mnie bardzo dołuje fakt, ze wtykam do ziemi jakieś patyki a efekty tego będą dopiero za prawie rok...
2. Róże. (2008.05 - .... 07.2016)
-
Gosia i konewka
- 50p

- Posty: 85
- Od: 17 cze 2008, o 23:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
-
Gosia i konewka
- 50p

- Posty: 85
- Od: 17 cze 2008, o 23:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Jak to? Przecież "Polak (Polka) potrafi"Aszka pisze:no i komputera nie zepsułam za to zamówiłam sobie różę parkową Princess Aleksandra ,
posadziłam parkową Sophia i mam już wykopane dołki pod 4 na które czekam .
W domu patrzą na mnie trochę podejrzliwie i boją się,że nie poradzę sobie.Ale mając Różane Dziewczyny na forum jestem pełna optymizmu.
A z sadzonych badylków za kilka miesięcy wyklują się piękne "pisklaki" różane
Pozdrowionka,
Małgosia
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
-
Gosia i konewka
- 50p

- Posty: 85
- Od: 17 cze 2008, o 23:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
KaRo pisze:Postanowiłam pokazać Wam kwitnące dziś - 30 października moje różyczki .
Prawda ,że ładne sa jeszcze ?![]()
Przede wszystkim nadają kolorytu mojemu ogrodowi ...jpg[/img]
Tęczowo u Ciebie KaRo Piękne! Dzięki, że się nimi z nami podzieliłaś ;)
Pozdrawiam, Małgosia
p.s.
Przepraszam...
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Ja też czekam...Aszka pisze:no i komputera nie zepsułam za to zamówiłam sobie różę parkową Princess Aleksandra ,
posadziłam parkową Sophia i mam już wykopane dołki pod 4 na które czekam .
W domu patrzą na mnie trochę podejrzliwie i boją się,że nie poradzę sobie.Ale mając Różane Dziewczyny na forum jestem pełna optymizmu.
Miały przyjść wczoraj lub dziś. Niestety poczta <********>
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Haniu co ty mówisz ?hanka55 pisze:Za 2 lata.raistand pisze:A mnie bardzo dołuje fakt, ze wtykam do ziemi jakieś patyki a efekty tego będą dopiero za prawie rok...
W pierwszym, nie dopuszcza się do kwitnienia, tylko tnie, by się rozkrzaczała.
A jeśli by tak i wilk syty i owca cała i pozwolić im kwitnąć ale troszeczkę i pozwolić im się "rozkraczyć"


