Mój Raj cz. IV

[rafik5678]

witam Cię ponownie!!! Jaka to odmiana tui przy chodniku?

[bwoj54]

Grażynko zestawienie niezapominajek z innymi roślinkami, świetne. Uwielbiam te wdzięczne kwiatuszki , na dodatek nie wymagają żadnej troski. Wysiewają się same Piękne wiosenne widoki, szkoda,ze tak szybko przemijają a działeczka zadbana na tip top Pozdrawiam cieplutko!

[gracha]

Witam kochani i pozdrawiam gorąco,zwariowania ta pogoda ,wczoraj było cieplutko aż nie chciało się wieczorem wracać do bloku ,na działkach tu i uwdzie dobiegały rozmowy i muzyczka,zaczęły się spotkania grylowe,
dzisiaj z kolei zimno i dżysto, za to w taki dzień znalazłam w końcu czas na odwiedzinki mojej kochanej trójeczki



Kasiu rabatki fotografowane z daleka to chwastów nie widać,chwast są u mnie jak u każdego ,nie sposób wyczyścić raz na zawsze
jesienią wsadzone były młode trzy drzewka wisieńka ,jabłoneczka i brzoskwinka,cieszymy się bo wszystkie przyjęły się i ślicznie kwitną
niezapominajki sieją się same,nawet część musiałam powyrywać bo za dużo ich było

Aniu konwaliom dookoła włożyłam ogranicznik ,w zeszłym roku były zdyscyplinowane ale w tym już zaczeły przekraczać barierkę,no cóż pozostaje wyrywanie

Dorotko niezapominajki są z nami już od trzech lat,nadmierne ilości muszę usuwać ,bo zagłuszyły by inne kwiaty, konwalie w moim kole pod wiśnią mają już tak ciasno że już wychodzą poza obręb,boję się że mocno zaatakują sąsiedzkie rabatki

Milciu owocki najsmaczniejsze są jednak swoje

Jadziu możesz posiedzieć nie tylko przed altanką ale także zapraszam na taras i do środeczka altanki

Karolciu dziękuję za pochwały,
kolumnowa to jest wisienka ,sama jestem ciekawa jej owocowania,ale chyba w pierwszym roku nie będzie owoców

Iwonko niezapominajki są tak śliczne że zasługują na swoje święto

Moniu porządeczek normalny,nic nadzwyczajnego

Rafik tuje to DANICA a co podobają Ci się są u nas od czterech lat,bezproblemowe ,rosną powoli,polecam


moja działeczka w obiektywie

[chalaputkowo]

Graźynko wnuczęta jak malowane , buzie roześmiane , zadowolone , wyściskaj je od dalekiej ciotki Moniki .
A co to , to na 8mym zdjęciu, krzaczek taki białymi kwiatkami obsypany ? Warzywa jak po sznreczku -pysznie będzie , najwaźniejsze że własne a i owocowe kwitną pięknie zapowiadają wysokie zbiory , czego z całego życzę

[MariaWy]

Piękne te Twoje szkraby rozbawione wesołe widać że są u babci , a działka robi ogromne wrażenie , jest pięknie .

[Milcia120]

Skarby rosną jak na drożdżach a na działce wiosna w pełni i warzywniaczek ładnie zarasta.

[ewunia7]

Grażynka warzywnik to masz wzorcowy
Cudnie kwitną drzewka owocowe
Wnuczęta przeurocze
strzępiasty tulipanek cudowny- ostatnio mam słabość właśnie do tych strzępiastych

[Kasiula17]

Warto poświęcić trochę wolnego czasu dla takich cudnych dzieci.
Działeczka widać ze dopieszczana i ślicznie wyglądają takie wypustki z tulipanami.. Warzywnik dopieszczony jak ta lala

[iwona0042]

Oj jak fajnie z maluchami spędzony czas, ja czekam na wnusia, ma przyjechać z Berlina, na dwa dni, ale zawsze coś, a działeczka widać przypilnowana pieknie

[gracha]

W dzień było cieplutko ,wieczorem dość mocno popadało ,maj potrzebuje deszczu,
lecz dlaczego zaraz jutro temperatura obniży się

Moniś wnuczęta dziękują za uściski i przekazują Tobie
krzew z żółtymi kwiatkami to moja krzewuszka, w zeszłym roku słabo kwitła ,za to w tym daje mi zadowolenie,po przekwitnięciu muszę ją jakoś uformować ,bo taka jakaś potargana

Marysiu dziękuję ,wnusie odmładzają babcię o kupę lat do tyłu,

Milcia skarby rosną a żebyś wiedziała jak one kochają się nawzajem,coś wspaniałego ,
za pochwały bardzo dziękuję ,na tyle na ile mam czas dbam o mój raj

Ewuniu roślinki na mojej działeczce rozrastają się ładnie ,to mnie bardzo cieszy ,ale też były straty , pierys i kalina padły i nie wiem dlaczego ,jeden clematis Dr Ruppel zmarzł ,na szczęście wypuszcza od korzenia,
owocowe zawsze ślicznie kwitną,lecz nie zawsze są owoce
wnuczęta kochane i bardzo grzeczne
dokupuję tulipanki co roku,między innymi strzępiaste,jestem ciekawa czy takie pozostaną i nie wyginą

Kasiu na wszystko brakuje mi czasu ,na działkę bo chciałabym wprowadzić wiele zmian , na forum,na wnuki też ,jeszcze trochę i nadrobię stracony czas,emeryturka już niedługo

Iwonka czas spędzony z wnukami jest bezcenny,najbardziej kocham ten letni czas,kiedy mogą bawić się na mojej działeczce na świeżym powietrzu i zajadać smaczne owoce
na działeczce nieraz pielę chwasty przy księżycu



po raz pierwszy poznałam zapach kwiatów laurowiśni ,silnie i pięknie pachną







z kolei urzekła mnie wielkość tych tulipanów ,mają prawie metr wysokości i kwiaty jak u lilii,dla porównania te mniejsze



[










oraz pierwsze kwiaty na clematisie

[Milcia120]

A ta laurowiśnia to do czego się ją używa, tulipany zachwycające takich jeszcze nie widziałam. Fajnie że dzieciaczki są tak za sobą.

[DTJ_1]

Buziaki dla trójeczki ukochanej, szybko czyjeś dzieci i wnuki rosną. A moje ciągle małe .

Laurowiśnie do czegoś się używa?, nie mam , ale liczę że kiedyś też poznam jej zapach, jest śliczna . I pierwszy powojnik .

[alicjad31]

Witaj Grażynko .Każda działeczka do której zaglądam jest taka piekna
Zdróweczka

[Kasiula17]

Życzę byś na emeryturze żyło dużo spokojniej.
A tulipanki cudne też mam właśnie pokazałam jednego wielkoluda.

[gracha]

A ta laurowiśnia to do czego się ją używa, tulipany zachwycające takich jeszcze nie widziałam. Fajnie że dzieciaczki są tak za sobą.

Milciu Laurowiśnia to krzew ozdobny zimozielony ,na wiosnę jak nie przemarznie kwitnie pachnącymi baziami, po przemarznięciu jeśli tak nastąpi obcina się do ziemi a ona jest tak żywotna że odbija od nowa, warto ją mieć, nadaje się na żywopłoty, owoce podobno wytwarzają się ale rzadko , są to ciemne jagody ,może smak ich poznam w tym roku bo tak ładnie zakwitła

Buziaki dla trójeczki ukochanej, szybko czyjeś dzieci i wnuki rosną. A moje ciągle małe .

Laurowiśnie do czegoś się używa?, nie mam , ale liczę że kiedyś też poznam jej zapach, jest śliczna . I pierwszy powojnik .

Dorotko niestety czas tak szybko ucieka ,po dzieciach i wnukach widzimy jak nam lat przybywa, laurowiśnię dostaliśmy w prezencje na którąś rocznicę ślubu ,jak na razie spisuje się znakomicie, pomału zaczynają otwierać się powojniki,może szybciej by kwitły ale to zimno hamuje


nasza wędzarnia prawie gotowa