Aprilkowy las cz.6
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Aprilkowy las cz.6
Właśnie miałam napisać,ale teraz tylko potwierdzę to co napisała Justynka.Rabarbar jak najszybciej przesadź na dół gdzieś w rogu ,masz na dole sporo miejsca.To potwór u mnie zajmuje tak skromnie 1x1.No i ogromne liście ,nic pod nimi nie urośnie.Jak przesadzałam to miał kłącza grubości mojego przedramiania.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Aprilkowy las cz.6
A ja w weeknik miałam pierwszy kompocik z rabarbaru
mniam.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.6
Część tulipanów przekwitło, szykują się następne. Wczesne Rododendrony niedługo będą miały apogeum, trawa ruszyła, zielsko też
Żeby tak na okres wegetacyjny roślin przysługiwał urlop
Dostałam wczoraj pakę od Igi z żurawkami, hostami, trawami, przywrotnikiem i znów weekend będzie jazda na łopacie
Anita, byłam u ciebie, widziałam, podziwiam tempo w jakim uporządkowałaś i zagospodarowałaś działkę po budowie. Mi to się jeszcze nie udało.
A kotki cóż, uroku im odmówić nie można. Mają wszystkie cechy których im zazdrościmy, są piękne, mądre, niezależne i niezwykle sprawne w bardzo wdzięczny sposób. Czy to nie opis idealnej kobiety?
Zuza, warzywniaka dopiero pół. Jeszcze będzie druga skrzynia, tylko czas nas ogranicza
No i ta która już jest, dostanie jeszcze deseczki na obrzeża, żeby można było się wygodniej oprzeć. Ja nie zamierzam nic przy warzywniaku robić. To domena kucharza czyli mojego M.
Drewno jest zabezpieczone na całej powierzchni folią kubełkową więc powinno parę ładnych lat wytrzymać.
Swój warzywnik możesz przecież dobudować jak stwierdziłaś że praktyczniej byłoby mieć wyższy. Szkoda zdrowia. Pomyśl nad tym.
Magda, na róże zrobiłam oprysk i chwilowo mszyc brak. Ale muszę pilnować. Te ciemne tulipany to oczywiście Queen of the Night. Mam pierwszy rok i prawdę mówiąc trochę się zawiodłam. Owszem, kwiat ciemny, piękny ale jakiś mały. Myślałam że są większe. Pąk kwiatowy jest ciut za mały w stosunku do wysokości łodygi. To już ładniejsze były moje zeszłoroczne bordowe, które miały być fioletowe. No i jakieś fioletowe mi wychodzą ale jeszcze nie robiłam im zdjęć a zapowiadają się piękne.
Justynko, rabarbar w skrzyni jest na chwilkę żeby nie padł zanim M przygotuje mu miejscówkę. Też go ochrzaniłam jak zobaczyłam gdzie go wsadził, bo znam tę roślinę z ogrodu babci i wiem na co ją stać. Dzięki za czujność
Sonia dziękuję
Rabarbar pod kontrolą, będzie zaraz gdzie indziej ale na razie stoją tam donice z różami. Tulipanki już kolejne zaczynają kwitnienie. Fajnie że trafiły mi się odmiany kwitnące w różnym czasie, ciągle coś jest na rabatach. Rododendrony to wczesne odmiany: Cunningham's White i Blue Tit. Kupiłam sobie też białą azalię Schneegold, zrobię jej dziś fotki bo zaczyna kwitnąć. Muszę ją szybko posadzić.
Jestem pewna że któraś z twoich różyczek ma już pączki kwiatowe, tylko za mało dociekliwie szukałaś
Daysy przekażę mojemu M pochwały dotyczące warzywnika, z pewnością się ucieszy
Ciemne tulipany są bardzo ładne ale jak pisałam za małe mają kwiaty. Musi być ich bardzo dużo żeby robiły fajny efekt. Muszę popracować nad przyszłorocznymi kompozycjami i trochę inaczej je zestawić.
Nena, zaprenumerowałam Gardeners' World więc może M coś tam oglądał. Poza tym namiętnie oglądamy Montyego oraz katuję M zdjęciami ogrodowymi, czy tego chce czy nie. I narodziło się wspólne hobby
Nawet czytał co może a co nie może obok siebie rosnąć
Rozsada sałat kupowana. A myślę że jak się uprzesz to skrzynie można gdzieś zaplanować u ciebie. Fajna spawa i lepsza kontrola nad rodzajem ziemi, wilgotnością ...itd.
Marzenko, to jest nadzieja że będziesz czasem zaglądać żeby zobaczyć swoje/moje cisy, jak do nich wzdychasz
Choć niedługo może cię skuszę na róże, mam sporo twojej ulubionej purpury.
A twoją opinię o skrzyniach przekażę wykonawcy
Oglądałam znów twój ogród, zresztą jak codziennie i zachwycałam się ostatnimi zdjęciami i bajecznymi nasadzeniami. Taki poziom uporządkowania rabat bardzo mi odpowiada. Częściowo formalnie, geometrycznie z nutą szaleństwa. Cud, miód i orzeszki
Annes, pracowałam nad moim M trzy lata żeby zrobić warzywnik w skrzyniach
On kucharzy więc bardzo mu się to przyda, wreszcie się udało, choć na razie połowicznie. Czeka druga skrzynia na zrobienie...
O tak, grupowe nasadzenia są bardzo efektowne. Staram się tak robić choć widziałam mistrzynie w tej dziedzinie i daleko mi do nich. Widziałam twoje kwiatuchy. Cudnie wyglądają, szczególnie to połączenie czarnych tulipanów z żółtymi. A Ice Cream jest na liście zakupowej - smaczny widok.
Dorotko, no cisy jak cisy
Za to z tej poprzedniej partii, tych 17-stu, niestety dwa chyba się nie przyjmą
Ratuję jak mogę ale dużych szans nie widzę...
Zioła ma na tarasie, bliżej kuchni, no i w kuchni. Ależ wczoraj pachniało jak kroił jakieś zielsko na obiad...Nie wtrącam się w kulinarne nasadzenia, ja to będę tylko jadła
Powojniki wcześnie kwitnące to Stolwijk Gold, White Swan i Frances Rivis. Na wielkokwiatowe jeszcze trzeba poczekać choć już mają pąki kwiatowe.
Fajnie mieć dużą działkę ale ...no właśnie, robisz, robisz a końca nie widać. Widziałam za to twoją stokrotkową łąkę. Fantastycznie to wygląda.
Kompocik z rabarbaru też uwielbiam
Alicjo, rabarbar czasowo jest w skrzyni, czeka na przygotowanie docelowego miejsca w Maliniaku. Dzięki za ostrzeżenie.
moje zeszłoroczne bordowe, co to miały być fioletowe. W tym roku znacznie niższe są


Tuscany i Gipsy Boy wspinają się po sznurach

Te tulipany widziałam że dziś już przekwitły, deszcz sporo też zniszczył. Parroty połamał,mam w wazonie


inwazja fiołków
czosnek wygląda czy jest na tyle ciepło żeby się rozwijać....
Amanogawa bardzo młoda ale zapach już ma cudny

migdałek już przekwita


Queen of the Night i Van Eijk


Tu pnie się Long John Silver i Paul's Himalayan Musk

różowe zeszłoroczne zmieniły miejscówkę

klonik piękny, tylko dobrego zdjęcia nie mam mu jak zrobić
rusza rozplenica Little Bunny, a tak się bałam że zmarzła
wszechobecne dęby, jakaś wiewiórka posadziła, bez uzgodnienia ze mną





Żeby tak na okres wegetacyjny roślin przysługiwał urlop

Dostałam wczoraj pakę od Igi z żurawkami, hostami, trawami, przywrotnikiem i znów weekend będzie jazda na łopacie

Anita, byłam u ciebie, widziałam, podziwiam tempo w jakim uporządkowałaś i zagospodarowałaś działkę po budowie. Mi to się jeszcze nie udało.
A kotki cóż, uroku im odmówić nie można. Mają wszystkie cechy których im zazdrościmy, są piękne, mądre, niezależne i niezwykle sprawne w bardzo wdzięczny sposób. Czy to nie opis idealnej kobiety?

Zuza, warzywniaka dopiero pół. Jeszcze będzie druga skrzynia, tylko czas nas ogranicza


Swój warzywnik możesz przecież dobudować jak stwierdziłaś że praktyczniej byłoby mieć wyższy. Szkoda zdrowia. Pomyśl nad tym.
Magda, na róże zrobiłam oprysk i chwilowo mszyc brak. Ale muszę pilnować. Te ciemne tulipany to oczywiście Queen of the Night. Mam pierwszy rok i prawdę mówiąc trochę się zawiodłam. Owszem, kwiat ciemny, piękny ale jakiś mały. Myślałam że są większe. Pąk kwiatowy jest ciut za mały w stosunku do wysokości łodygi. To już ładniejsze były moje zeszłoroczne bordowe, które miały być fioletowe. No i jakieś fioletowe mi wychodzą ale jeszcze nie robiłam im zdjęć a zapowiadają się piękne.
Justynko, rabarbar w skrzyni jest na chwilkę żeby nie padł zanim M przygotuje mu miejscówkę. Też go ochrzaniłam jak zobaczyłam gdzie go wsadził, bo znam tę roślinę z ogrodu babci i wiem na co ją stać. Dzięki za czujność

Sonia dziękuję

Jestem pewna że któraś z twoich różyczek ma już pączki kwiatowe, tylko za mało dociekliwie szukałaś

Daysy przekażę mojemu M pochwały dotyczące warzywnika, z pewnością się ucieszy

Ciemne tulipany są bardzo ładne ale jak pisałam za małe mają kwiaty. Musi być ich bardzo dużo żeby robiły fajny efekt. Muszę popracować nad przyszłorocznymi kompozycjami i trochę inaczej je zestawić.
Nena, zaprenumerowałam Gardeners' World więc może M coś tam oglądał. Poza tym namiętnie oglądamy Montyego oraz katuję M zdjęciami ogrodowymi, czy tego chce czy nie. I narodziło się wspólne hobby


Rozsada sałat kupowana. A myślę że jak się uprzesz to skrzynie można gdzieś zaplanować u ciebie. Fajna spawa i lepsza kontrola nad rodzajem ziemi, wilgotnością ...itd.
Marzenko, to jest nadzieja że będziesz czasem zaglądać żeby zobaczyć swoje/moje cisy, jak do nich wzdychasz

A twoją opinię o skrzyniach przekażę wykonawcy

Oglądałam znów twój ogród, zresztą jak codziennie i zachwycałam się ostatnimi zdjęciami i bajecznymi nasadzeniami. Taki poziom uporządkowania rabat bardzo mi odpowiada. Częściowo formalnie, geometrycznie z nutą szaleństwa. Cud, miód i orzeszki

Annes, pracowałam nad moim M trzy lata żeby zrobić warzywnik w skrzyniach

O tak, grupowe nasadzenia są bardzo efektowne. Staram się tak robić choć widziałam mistrzynie w tej dziedzinie i daleko mi do nich. Widziałam twoje kwiatuchy. Cudnie wyglądają, szczególnie to połączenie czarnych tulipanów z żółtymi. A Ice Cream jest na liście zakupowej - smaczny widok.
Dorotko, no cisy jak cisy


Zioła ma na tarasie, bliżej kuchni, no i w kuchni. Ależ wczoraj pachniało jak kroił jakieś zielsko na obiad...Nie wtrącam się w kulinarne nasadzenia, ja to będę tylko jadła

Powojniki wcześnie kwitnące to Stolwijk Gold, White Swan i Frances Rivis. Na wielkokwiatowe jeszcze trzeba poczekać choć już mają pąki kwiatowe.
Fajnie mieć dużą działkę ale ...no właśnie, robisz, robisz a końca nie widać. Widziałam za to twoją stokrotkową łąkę. Fantastycznie to wygląda.
Kompocik z rabarbaru też uwielbiam
Alicjo, rabarbar czasowo jest w skrzyni, czeka na przygotowanie docelowego miejsca w Maliniaku. Dzięki za ostrzeżenie.






























-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Aprilkowy las cz.6
Co za wiewióra jak mogła
.

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.6
Piękne zdjęcia
Sosny dają dużo cienia, jak udaje Ci się utrzymać tam trawnik? U mnie w miejscu trochę bardziej zacienionym przez tuje trawę wyparł prawie całkowicie mech.
U Ciebie wiewiórka posadziła dąb, a u mnie jakaś ptaszyna echinocyst. Podobno bardzo ekspansywne pnącze jednoroczne, muszę szybko usunąć.
Fiołki kupiłam w tym roku, jeszcze nie posadzone. Napisz coś o nich, może pomoże mi to znaleźć im odpowiednią miejscówkę

Sosny dają dużo cienia, jak udaje Ci się utrzymać tam trawnik? U mnie w miejscu trochę bardziej zacienionym przez tuje trawę wyparł prawie całkowicie mech.
U Ciebie wiewiórka posadziła dąb, a u mnie jakaś ptaszyna echinocyst. Podobno bardzo ekspansywne pnącze jednoroczne, muszę szybko usunąć.
Fiołki kupiłam w tym roku, jeszcze nie posadzone. Napisz coś o nich, może pomoże mi to znaleźć im odpowiednią miejscówkę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.6
Dorota, ciągle muszę walczyć z niezaplanowanymi nasadzeniami, a to konwalia, a to firletka, a to fiołki lub....dęby lub tulipany w lesie
Zuza dzięki
Trawnik mam na miejscu najlepiej oświetlonym, taka polanka w lesie. No i ma dopiero drugi rok więc wszystko jeszcze przede mną. Na trawie golfowej mi nie zależy, byle zielono było. Ciągle igły grabię i sypię dolomit.
Echinocyst, co to za nazwa, zaraz sprawdzę co to takiego.
Fiołków nie kupowałam, nie wiem skąd się wzięły. Pierwsze dwa lata pieliłam jako chwast. Przypadkiem ktoś z forum mnie oświecił co to. Nie kwitną w pierwszym roku od wysiania, są bardzo ekspansywne i u mnie szaleją pod hortensjami w cieniu czyli tam gdzie mają sporo wilgoci.
Ciągle komuś rozdaję a i tak mam coraz więcej. Weź to pod uwagę przy sadzeniu
Ale są fajnym zadarniaczem bo listki mają ładny, głęboki kolor.

Zuza dzięki

Trawnik mam na miejscu najlepiej oświetlonym, taka polanka w lesie. No i ma dopiero drugi rok więc wszystko jeszcze przede mną. Na trawie golfowej mi nie zależy, byle zielono było. Ciągle igły grabię i sypię dolomit.
Echinocyst, co to za nazwa, zaraz sprawdzę co to takiego.
Fiołków nie kupowałam, nie wiem skąd się wzięły. Pierwsze dwa lata pieliłam jako chwast. Przypadkiem ktoś z forum mnie oświecił co to. Nie kwitną w pierwszym roku od wysiania, są bardzo ekspansywne i u mnie szaleją pod hortensjami w cieniu czyli tam gdzie mają sporo wilgoci.
Ciągle komuś rozdaję a i tak mam coraz więcej. Weź to pod uwagę przy sadzeniu

Ale są fajnym zadarniaczem bo listki mają ładny, głęboki kolor.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Aprilkowy las cz.6
Witaj, April!
Maj zrobił swoje, ogrody buchnęły zielenią i kolorami, powiało optymizmem
.
Skraj Twojego lasu pięknie wzbogacił się dzięki tulipanom.
Twój M musi rzeczywiście kochać kucharzenie, skoro warzywom wybudował taki imponujący sarkofag
.
Jagi
PS. Fiołki są ładne i niewielkie, ale mogą być kłopotliwe przez mocarne korzenie.
A wiewiórki wykonują swoją robotę, żeby nawet kiedy nie będzie nas był las
.
Maj zrobił swoje, ogrody buchnęły zielenią i kolorami, powiało optymizmem

Skraj Twojego lasu pięknie wzbogacił się dzięki tulipanom.
Twój M musi rzeczywiście kochać kucharzenie, skoro warzywom wybudował taki imponujący sarkofag


PS. Fiołki są ładne i niewielkie, ale mogą być kłopotliwe przez mocarne korzenie.
A wiewiórki wykonują swoją robotę, żeby nawet kiedy nie będzie nas był las

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aprilkowy las cz.6
April, ależ ty masz fajne tulipany i w jakiej ilości
Wyglądają jakby dopiero się zbierały do kwitnienia, szczęściaro, u mnie już ostatnie podrygi
U ciebie wiewiórka rozrzuca żołędzie, a moje tresowane sroki rozrzucają orzechy włoskie i kasztany


U ciebie wiewiórka rozrzuca żołędzie, a moje tresowane sroki rozrzucają orzechy włoskie i kasztany

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Aprilkowy las cz.6
Piękne zdjęcia
Bardzo ciekawa ta podpora na pnącza wykonana z grubych sznurów

Bardzo ciekawa ta podpora na pnącza wykonana z grubych sznurów

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.6
Nieistotne. Bo i tak wszystko wygląda u Ciebie pięknie. Muszę się dobrze przyjrzeć i na jesieni skupić się na wzroście. Podobają mi się takie niższe i wyższe zestawienia. Ja odwaliłam numer i posadziłam wszystko po wiejsku. W misz maszu. Nie przeszkadza mi to, ale jak patrzę na Wasze uporządkowane rabaty... . Na usprawiedliwienie mam to, że to mój pierwszy rok z tulipanami. A na pocieszenie to, że niewiele ich posadziłam. Wszystko się da jeszcze naprawić.
Szkoda, że migdałek już przekwita. Krótko cieszy oczy. Moje na stan zeszłej niedzieli jeszcze nie wszystkie zakwitły. Może i dobrze że nie kwitły w jednym czasie. Trochę się uda to przedłużyć.
Ty się bałaś o rozplenicę, a ja ciągle wyglądam dwóch jeżówek. Co jakaś wyjdzie, to przypominam sobie że jeszcze innej nie ma.
Szkoda, że migdałek już przekwita. Krótko cieszy oczy. Moje na stan zeszłej niedzieli jeszcze nie wszystkie zakwitły. Może i dobrze że nie kwitły w jednym czasie. Trochę się uda to przedłużyć.
Ty się bałaś o rozplenicę, a ja ciągle wyglądam dwóch jeżówek. Co jakaś wyjdzie, to przypominam sobie że jeszcze innej nie ma.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.6
Aprilku jestem oczarowana Twoim tajemniczym lasem i sztuczkami jakie potrafisz z nim zrobić!
Na dodatek masz obecnie tyle rewolucji do przeprowadzenia. Przedogródek i tyły z hortensjami... A i cisów Ci ciut zazdroszczę, nie mniej mocno trzymam kciuki za ich przyjęcie się.
Wymyziaj Kotę ode mnie.

Na dodatek masz obecnie tyle rewolucji do przeprowadzenia. Przedogródek i tyły z hortensjami... A i cisów Ci ciut zazdroszczę, nie mniej mocno trzymam kciuki za ich przyjęcie się.

Wymyziaj Kotę ode mnie.

- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Aprilkowy las cz.6
Aprilku piękny ten twój las
Lubię fiołki bo to roślina do zadań specjalnych ,szybko rośnie ,ładnie zadarnia,pięknie i obficie kwitnie tylko trudno ją później przekonać że ma być tylko tutaj


Lubię fiołki bo to roślina do zadań specjalnych ,szybko rośnie ,ładnie zadarnia,pięknie i obficie kwitnie tylko trudno ją później przekonać że ma być tylko tutaj

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Aprilkowy las cz.6

Dużo zmian u Ciebie


Trochę mi zajęło, zeby być na bieżąco.
B. sam zrobił skrzynię, sam posadził i sam będzie gotować? no i jeszcze hobby mu się udzieliło.....
To mam propozycję... Zamieniamy się facetami? Może i u mojego jakaś zaleta by sie znalazła




Pozdrawiam
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu dziękuję za fotorelację tulipanową
Spełniła moje oczekiwania, a jakże
Nie wiem czego Ty chcesz od swoich Van Ejików? Fajne są takie bladawce
Odkryłam u mojej szwagierki trzmielinę na pniu, więc od razu dawaj wypytywać... Niczym nie okrywa, trzmielina rośnie od kilku lat i tylko raz została nieco uszczknięta przez śnieg zsuwający się z dachu. Tak, że - dobrze jest
Warzywniak nie powoduje u mnie szybszego bicia serca, ale zjeść, to bym zjadła
Miałam kiedyś poletko uprawowe, ale wszystko zżerały mi ślimaki
U Ciebie nie mają szans
Skąd pomysł na taki właśnie warzywniak?



Odkryłam u mojej szwagierki trzmielinę na pniu, więc od razu dawaj wypytywać... Niczym nie okrywa, trzmielina rośnie od kilku lat i tylko raz została nieco uszczknięta przez śnieg zsuwający się z dachu. Tak, że - dobrze jest

Warzywniak nie powoduje u mnie szybszego bicia serca, ale zjeść, to bym zjadła



- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12099
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu dzięki,
z sesję tulipanową. Moje już przekwitły prawie wszystkie. Rozplenice późno ruszają, jak ma zielone żdźbła, to szybko przyrośnie na wysokość. Podarunki już pewnie posadzone. 

