Winorośl - choroby i szkodniki
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Winogrono winorośl - choroby
Jak wczesne odmiany to tylko soda spożywcza, albo lepiej kwaśny węglan potasu - trzeba zrobić bardzo dokładnie oprysk wszystkich gron i liści ( z każdej strony ) tak, aby ściekało roztworem 0,5 do 1 % ( w Twoim przypadku dałbym 1% ). Na drugi dzień oprysk Siarkolem lub z czym co ma siarkę elementarną np. Microthiol, Thiovit w stężeniu 0,3%. Przy odmianach dojrzewających pod koniec września można pokusić się o oprysk cięższą chemią, która nie ma dopuszczenia do stosowania na winorośli np Score, Domark w stężeniu 0,03%.
Re: Winorośl - choroby
Witam ,przenoszę tutaj ,może ktoś pomoże ,mam działkę dopiero od dwóch miesięcy i wszystko już tu było , cieszyłam się bo winorośl była bardzo zachwaszczona , mimo wszystko ma owoce , ale liście i gdzie nie gdzie taki biały nalot nie dają mi spokoju , co to może być ???
[/quote]
Dziękuję[/quote]


Dziękuję[/quote]
Pozdrawiam Kamilla
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Winorośl - choroby
Pierwsze zdjęcie to chloroza, brak albo magnezu albo potasu. Prysnij nawozem dolistnym uniwersalnym np. Florovitem chociaż o tej porze roku lepiej by było czymś bez azotu. Drugie zdjęcie na moje oko to mączniak rzekomy - jak odmiana późna zbierana na koniec września to można wykonać oprysk Ridomilem Gold ( bodajże 42 dni karencji, niedopuszczony w Polsce do ochrony winorośli ). Dla wczesniejszych odmian nie ma środka - oberwać porażone liście i opryskać Miedzianem ( 7 dni karencji na deserowe owoce, 35 dni na wino- również nie dopuszczony w Polsce )
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośl - choroby
Drobna poprawka. RIDOMIL GOLD MZ Pepite 67,8 WG ma rejestrację dla winorośli. Okres karencji dla przerobowych to nawet 56 dni. Do bezpośredniego spożycia 35 dni.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 5 lut 2012, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Winorośl - choroby
Magnezu. Taka mała ilość azotu jaką dostarcza się przy oprysku dolistnym na pewno nie zaszkodzi, a w formie azotanowej przyśpieszy wchłanianie pozostałych składników.Winogrodek pisze:Pierwsze zdjęcie to chloroza, brak albo magnezu albo potasu. Prysnij nawozem dolistnym uniwersalnym np. Florovitem chociaż o tej porze roku lepiej by było czymś bez azotu.
Pozdrawiam, Jakub.
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośl - choroby
Co do tego azotu w florowicie, to uważam podobnie. Florowit dodaję praktycznie do każdego oprysku. Ostatnio poszedł z węglanem potasu. Florowit ma jeszcze jedną cenna właściwość, o której mało się mówi, a mianowicie jest błonkotwórczy. Dzięki tej właściwości rośliny są bardziej odporne na różnorodne infekcje i suszę.kjakub pisze: Magnezu. Taka mała ilość azotu jaką dostarcza się przy oprysku dolistnym na pewno nie zaszkodzi, a w formie azotanowej przyśpieszy wchłanianie pozostałych składników.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośl - choroby
Macie na myśli jakiś zwykły florovit uniwersalny, czy z konkretnym składem?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośl - choroby
Dopóki mi się nie skończył to do uniwersalnego dodawałem Florowit Żelazo
.

Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Winorośl - choroby
Witam wszystkich
.
Z pomidorkami już sobie radzę jakoś, wiem co się dzieje i reaguję. Winorośle niestety to dla mnie wielka niewiadoma. Jednak kupiłam w tym roku 4 sadzonki i chorują niestety
.
Najgorzej ma się "Chrupka różowa"


To stara winorośl babci- choruje w tym roku i to chyba to samo:

Tak wygląda "Lidia":

A to "Kordianka"- jeszcze coś innego się dzieje :

Nie wiem czy to grzyb, czy szkodnik? Pomóżcie proszę.
Dodam tylko że posadzone były w sierpniu ok 5.08. Sadzonki przyjechały zdrowe, doniczkowane, przyjęły się ślicznie. Niczym ich nie pryskałam. Były tylko podlewane. Pod korzeń dostały dobrze przefermentowany obornik. Na obornik kilka centymetrów ziemi i sadzonka. Ziemia przepuszczalna, ale nie piaszczysta. Stanowisko słoneczne.

Z pomidorkami już sobie radzę jakoś, wiem co się dzieje i reaguję. Winorośle niestety to dla mnie wielka niewiadoma. Jednak kupiłam w tym roku 4 sadzonki i chorują niestety

Najgorzej ma się "Chrupka różowa"



To stara winorośl babci- choruje w tym roku i to chyba to samo:

Tak wygląda "Lidia":

A to "Kordianka"- jeszcze coś innego się dzieje :

Nie wiem czy to grzyb, czy szkodnik? Pomóżcie proszę.
Dodam tylko że posadzone były w sierpniu ok 5.08. Sadzonki przyjechały zdrowe, doniczkowane, przyjęły się ślicznie. Niczym ich nie pryskałam. Były tylko podlewane. Pod korzeń dostały dobrze przefermentowany obornik. Na obornik kilka centymetrów ziemi i sadzonka. Ziemia przepuszczalna, ale nie piaszczysta. Stanowisko słoneczne.
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośl - choroby
Pierwsze dwie odmiany to najprawdopodobniej mączniak rzekomy. Kolejne dwie to nic ważnego.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Winorośl - choroby
Dziękuję, roślinki już są pryśnięte. w tym roku nie owocują, zatem nie martwię się o karencję. ale na przyszłość - czy jest jakiś środek zapobiegawczy? Czy można uchronić winorośl przed mączniakiem? Nawet ekologicznie?
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośl - choroby
Całkiem sporo o biologi i zwalczaniu mączniaków ( i nie tylko) dowiesz się na tej stronie http://www.klinikaroslin.com/ochrona-winorosli
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Balykan
- 200p
- Posty: 407
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Winorośl - choroby
Na mojej szklarniowej Arkadii, na młodych, tegorocznych pędach i liściach pojawiło się coś w rodzaju gumozy. Są to bezbarwne wycieki - kulki o średnicy około 1.5 mm. Co to takiego i jak to zwalczyć? Poza tym roślina wygląda i rośnie zdrowo, żadne liście się nie odbarwiają, ani nie zwijają etc. Mogę zrobić fotkę tych kulek za jakiś czas.
Re: Winorośl - choroby
Edit. W takim razie wyrzucam, chodziło mi o gutację.
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośl - choroby
Nie trzeba fotki. To normalne zjawisko, roślina się "poci" wydzielając to co jest jej zbędne. Wszystko jest ok.
Pelikano trochę mieszasz, to jest jakiś bluszcz.
Pelikano trochę mieszasz, to jest jakiś bluszcz.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;