
Aprilkowy las cz.6
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.6
Moja trzmielina na pniu od 5 lat w ogrodzie. Też nigdy nie okrywana -26 stopni przetrwała bez szwanku 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.6
Okryłam swoją kapturkiem przed wiatrami, żałuję że nie dałam jej czegoś w nogi. Może dlatego przemarzła. No ale kurcze, naprawdę zimy nie było... . Już jej więcej nie kupię. Ze strachu. Choć przeogromnie mi się podoba.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.6
Nie sądzę, żeby trzmielina przemarzała, moja , co prawda na swoim pniu, ale hasa po sośnie aż buczy od kilkunastu lat i nigdy nic złego się z nią nie dzieje. Nie sądzę również, aby trzmieliny szczepione były na mniej odpornej podkładce jak są same, a że są odporne mogę gwarantować, mam w ogrodzie. U sąsiadki też jest, nawet dłużej niż u mnie. Wspina się po domku i nic jej nie rusza.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.6
Długi weekend był u mnie z lekka przedłużony. Dopiero teraz zaczynam funkcjonować w realu. W ogrodzie coś tam skubnęłam ale niestety nie wystarczająco by mieć poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Z większych prac, to wreszcie opanowałam żywopłot z thuj. Coś tam posadziłam np sporne trzmieliny na pieńkach. Liczę że jednak nie wymarzną, szkoda by było.
Alania, Kota już we własnym futerku, podobno dobrze się goi. Szczęśliwa że nic nie ogranicza jej ruchów.
Zdjęć trochę zrobiłam zaraz wrzucę. Naganę przyjmuję i obiecuję poprawę
Z tą lawendą to eksperyment, fajnie będzie jak się uda. Choć wielkich nadziei sobie nie robię.
Zmartwiłaś mnie że padła ci trzmielina...
Wando, jakoś trudno mi uwierzyć że ograniczysz się do kruszyny. Mogłabym się nawet założyć że nie wytrzymasz
Zawsze gdzieś wciśniesz. Może szczepione na pieńku? Tak mało zajmują miejsca
A wiesz że mimo ciągłych zakupów to ogród świeci pustymi rabatami. Do końca życia go nie skończę.
Elwi na twoje życzenie będą fotki, oczywiście tulipanów też. Coraz więcej się ich rozwija. Pięknie wyglądają. Mam nadzieję że spełnią twoje oczekiwania.
Filemon - ale fajny masz nick. Czy to dlatego że lubisz koty i Filemon też się u ciebie kręci?
Bardzo dziękuję za miły wpis.
Kota to Maine Coon. Jest uroczy i bardzo przyjacielski.
Ewka, cisy robią furorę w okolicy
Teraz tylko drżę żeby się przyjęły.
Tulipany faktycznie w większej masie robią super wrażenie. Podpatrzyłam takie sadzenie u koleżanek z forum i zastosowałam u siebie. I jestem z tego bardzo zadowolona.
Dorotko, i tobie trzmielina zmarniała? Ups, to mogę mieć problem. A kupiłam ich 9
w tym trzy szczepione...
Asma, Asiu to jesteś jedna do dwóch. Ciekawa jestem dalszych opinii. Zadbam mocno o swoje, może się uda.
O Sweetdaisy, kolejna pozytywna wiadomość.
Magda, to może twoją coś zeżarło? może to nie mróz zawinił. Trzmieliny są bardzo ozdobne jako dodatek do rabaty, rozjaśnienie, fajny kolorystyczny akcent.
Daysy, to przewaga opinii pozytywnej po twojej wypowiedzi. To dobrze. Mam większe szanse. I tak już nic nie zmienię. Kupiłam, część już posadziłam i zamierzam o nie walczyć.
Teraz na szybko kilka zdjęć, bo znów całość posłałam w kosmos
Najpierw cisy, potem warzywniak mojego M
widać je w oddali na końcu ogrodu. Za nimi powstaje Maliniak
















A teraz moje uprawy










Lavender Lassie zapowiada się świetnie


Bantry Bay też powinna się udać
Blue Tit





Frances Rivis
żywopłot grabowy



Louis Odier ma milion pączków i miliard mszyc


Alania, Kota już we własnym futerku, podobno dobrze się goi. Szczęśliwa że nic nie ogranicza jej ruchów.
Zdjęć trochę zrobiłam zaraz wrzucę. Naganę przyjmuję i obiecuję poprawę

Z tą lawendą to eksperyment, fajnie będzie jak się uda. Choć wielkich nadziei sobie nie robię.
Zmartwiłaś mnie że padła ci trzmielina...
Wando, jakoś trudno mi uwierzyć że ograniczysz się do kruszyny. Mogłabym się nawet założyć że nie wytrzymasz


A wiesz że mimo ciągłych zakupów to ogród świeci pustymi rabatami. Do końca życia go nie skończę.
Elwi na twoje życzenie będą fotki, oczywiście tulipanów też. Coraz więcej się ich rozwija. Pięknie wyglądają. Mam nadzieję że spełnią twoje oczekiwania.
Filemon - ale fajny masz nick. Czy to dlatego że lubisz koty i Filemon też się u ciebie kręci?
Bardzo dziękuję za miły wpis.
Kota to Maine Coon. Jest uroczy i bardzo przyjacielski.
Ewka, cisy robią furorę w okolicy

Tulipany faktycznie w większej masie robią super wrażenie. Podpatrzyłam takie sadzenie u koleżanek z forum i zastosowałam u siebie. I jestem z tego bardzo zadowolona.
Dorotko, i tobie trzmielina zmarniała? Ups, to mogę mieć problem. A kupiłam ich 9

Asma, Asiu to jesteś jedna do dwóch. Ciekawa jestem dalszych opinii. Zadbam mocno o swoje, może się uda.
O Sweetdaisy, kolejna pozytywna wiadomość.
Magda, to może twoją coś zeżarło? może to nie mróz zawinił. Trzmieliny są bardzo ozdobne jako dodatek do rabaty, rozjaśnienie, fajny kolorystyczny akcent.
Daysy, to przewaga opinii pozytywnej po twojej wypowiedzi. To dobrze. Mam większe szanse. I tak już nic nie zmienię. Kupiłam, część już posadziłam i zamierzam o nie walczyć.
Teraz na szybko kilka zdjęć, bo znów całość posłałam w kosmos
Najpierw cisy, potem warzywniak mojego M

















A teraz moje uprawy





























-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.6
Tak koty uwielbiam a nick po moim ulubieńcu (synek mamusi
)
ach te twoje tulipanki w super kolorku

ach te twoje tulipanki w super kolorku
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.6
Warzywniczek zjawiskowy
Wygodnie Ci będzie przy nim robić
Ja mam też w skrzyniach, ale niskich i niestety muszę do nich kucać, Twój wygodniejszy. A czy zabezpieczyłaś czymś drewno? Ja pomiędzy drewno a ziemię mam wyłożony styropian. Bez niego też jest ok, ale drewno dłużej wytrzyma jak nie ma kontaktu cały czas z wilgotną glebą.
Żywopłot grabowy powala


Żywopłot grabowy powala

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.6
Nie, wyglądała na zmarzniętą. No wiem że są piękne. Ale cóż zrobić. Widocznie u mnie za zimno. I to chyba prawda, bo ze wszystkim jestem mocno w tyle w porównaniu z forumkami.
Mam jedną nieszczepioną. Ta się trzyma bez okrycia.
Widzę, że działaś w ogródku intensywnie. Robi się coraz ładniej. Tulipany śliczne, zwłaszcza te ciemne. Moja LO - sadzona w tym roku też ładnie rusza. Mszyc na razie nie zaobserwowałam.
Mam jedną nieszczepioną. Ta się trzyma bez okrycia.
Widzę, że działaś w ogródku intensywnie. Robi się coraz ładniej. Tulipany śliczne, zwłaszcza te ciemne. Moja LO - sadzona w tym roku też ładnie rusza. Mszyc na razie nie zaobserwowałam.
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Aprilkowy las cz.6
Joluś, czy ja dobrze widzę w tej skrzyni rabarbar? Bo jak tak to bym go wyeksmitowała z tego warzywniaczka bo mój zajmuje powierzchnię już taką jak ta Twoja skrzynka cała 

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12099
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu cisy miodzio.
Warzywnik pięknie urządzony. Z tym rabarbarem, to chyba racja, u teściowej ma metr szerokości, a karpę ogromną i zbitą. Tulipany śliczne, szczególnie ciemne pięknie się prezentują.
Rododendrony mają u Ciebie dobrze, szybko zakwitły.
No i róże już się szykują, zaglądam do swoich
ale tylko listki.




- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.6
Wow
u Ciebie wiosna o cały miesiąc wcześniej niż u mnie, suuuper
. Widzę, że doczekałaś się ciemnych tulipanków
.
Warzywnik wzorcowy
, taki też mi się marzy





Warzywnik wzorcowy




- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz.6
Warzywnik jak z Gardeners' World
Rozsadę sałat kupiłaś czy jest własnej produkcji
Szukałam dziś na targu, ale była tylko masłowa, kupiłam pięć dla M., jeżeli coś z niej będzie zrobię mu ze śmietaną
Mój warzywnik jest na samej wydmie, o skrzyniach nie mam co marzyć.

Rozsadę sałat kupiłaś czy jest własnej produkcji


- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu tulipanowy pokaz cudowny
Czemu z grabowego żywopłotu się śmiejesz
zawsze mi się marzył taki ale ceny i ilość jaką bym musiała kupić przeraziły mnie i tradycyjnie posadziłam szmaragdy.

Czemu z grabowego żywopłotu się śmiejesz

- Marzena2007
- 50p
- Posty: 97
- Od: 22 sty 2012, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Aprilkowy las cz.6
Wiesz ze wzdycham na widok cisów
oby dobrze rosły !
Skrzynie wyśmienite, będą Wam warzywka smakowały.

Skrzynie wyśmienite, będą Wam warzywka smakowały.
Madżenka " "Madżenie ogrodnika... " w innej wirtualnej przestrzeni
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu warzywnik extra pomysł i nie musisz zanadto się schylać,a witaminki jak znalazł będą
Tulipany sadzone w grupie wyglądają ciekawie,teraz i ja sadzę grupowo
Lavender Lassie jak zakwitnie to szczęka nam opadnie

Tulipany sadzone w grupie wyglądają ciekawie,teraz i ja sadzę grupowo

Lavender Lassie jak zakwitnie to szczęka nam opadnie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Aprilkowy las cz.6
Jolu nie wiem od czego zacząć. Może od tych cisów
, żartuję niech rosną zdrowo, prezentują się świetnie i fajnie stworzyłaś z nich alejkę.
Warzywniak męża świetne rozwiązanie, widziałam gdzieś w takiej formie, wygodny, zielsko nie wrasta, na wyciągnięcie dłoni. Drugi niech robi z samymi ziołami mniejszy, będą świetnie się prezetnowały i pachniały, a zioła na grila i do sałatek jak znalazł.
Co do Twoich upraw, widzę zaczyna się spektakl Rh, ale najbardziej zdziwiły mnie powojniki, już kwitną?.
.
Wiesz, myślę podobnie jak Ty, choć kupiłam dużo mniej roślin, to i tak gdzieś giną i myślę że chyba nie obsadzę tego ogrodu.

Warzywniak męża świetne rozwiązanie, widziałam gdzieś w takiej formie, wygodny, zielsko nie wrasta, na wyciągnięcie dłoni. Drugi niech robi z samymi ziołami mniejszy, będą świetnie się prezetnowały i pachniały, a zioła na grila i do sałatek jak znalazł.
Co do Twoich upraw, widzę zaczyna się spektakl Rh, ale najbardziej zdziwiły mnie powojniki, już kwitną?.

Wiesz, myślę podobnie jak Ty, choć kupiłam dużo mniej roślin, to i tak gdzieś giną i myślę że chyba nie obsadzę tego ogrodu.
