Gęsiówka (Arabis) wymagania,problemy

[kachat]

duduś, jak już było wcześniej pisane - gęsiówka po przekwitnięciu wygląda koszmarnie, jest straaaasznie brzydka. Trzeba ją ściąć praktycznie niemal do zera, wtedy zacznie wypuszczać od środka nowe liście i po niedługim czasie się ładnie zazieleni. Jednak wielką ozdobą już w tym roku nie będzie.

[duduś]

Ale może zostać w donicy czy dać do gruntu?

[kachat]

Gęsiówka jest mrozoodporna, więc sądzę, że spokojnie może być w donicy - moje zeszłoroczne rozmnożone gęsióweczki stały całą zimę w lichych doniczkach na podwórku i nic im się nie stało. Gęsiówka ponoć nie za bardzo lubi przesadzanie, więc chyba lepiej zostawić ją w spokoju w tej donicy, ale jak pisałam w tym roku już raczej zbytnią ozdobą nie będzie.

[Agneska]

Nie znalazłam innego wątku o gęsiówce... Czyżby ta wdzięczna roślina uważana była za nudną?

Ja bardzo ją lubię. Nie jest kłopotliwa, praktycznie nie wymaga opieki, jest długowieczna, łatwo się rozmnaża przez nasiona i sadzonki i kwitnie całą masą delikatnych kwiatuszków na wiosnę. U mnie masa gęsiówek kaukaskich rośnie z masą szafirków, oraz kończącą kwitnienie puszkinią. Pięknie i orzeźwiająco wygląda takie biało-niebieskie połączenie.

[szafirek22]

Witam. Udało się zdobyć pęczek gęsiówki, jednak jest "słaba", kończy kwitnienie. Mam kiepską glebę, chciałabym wzmocnić wszystkie byliny, ponieważ zamiast rozrastać się u mnie raczej wszystko zanika. Czy macie jakieś porady, nigdy nie stosowałam nawozu z obawy przed uszkodzeniem rośliny. Lepiej płynny czy granulki? Nie ukrywam, że chciałabym coś niezbyt drogiego. Czy rośliny cebulowe-które teraz kwitną można nawozić by spowodować ich dłuższy efekt? Pozdrawiam.

[Agneska]

Szafirek, gęsiówki są bardzo wytrzymałe. Moje rosną obok róż i dostają resztki z królewskiego stołu.
Jak masz kiepską glebę to najlepszy byłby granulowany obornik bo poprawi też jej strukturę. No i kompost oczywiście. Z nawozów mineralnych jak chcesz taki uniwersalny to np Azo....a lub coś podobnego.

[jagusia111]

Moje tegoroczne.

[Agneska]

Aga, piękne te różowe. Czy można je rozmnażać z nasion?

[jagusia111]

Nie mam pojęcia. Swoje sadzonki kupilam na targu, a teraz rozmnażam z oderwanych gałązek z korzonkiem. Przyjmuje się bezproblemowo.

[Agneska]

Sadzonki gęsiówki pobieram zawsze o tej porze roku z młodych odrostów, sadzonkuję bezpośrednio w gruncie i ładnie się przyjmują. Te pobrane później nie bardzo chciały się przyjąć. Właśnie w zeszłym tygodniu zrobiłam nowe sadzonki:)

[jagusia111]

Moja różowa też zginęła. Próbowałam ją ratować ukorzeniając gałązki, ale nic z tego. Biała ma się za to całkiem dobrze. Podejrzewam, ze ta różowa jest zwyczajnie bardziej krótkowieczna i ginie po kilku latach.

[selli7]

U mnie kiedyś pojawiła się samosiewka, która miała kwiaty jasnoróżowe (taki blady róż).Bardzo mi się podobała, niestety zginęła po którymś suchym lecie.Od tej pory szukam takiej bezskutecznie.

[PATRYK]

Witajcie. To moje gęsiówki

Snow Cap



Pinkie




Widać ją tam z tyłu, innego zdjęcia nie mogę dodać że względu na duży rozmiar zdjęcia.
Kupiłem je w pojemniki p9, marnie wyglądały i przez rok tak się rozrosły.
Są strasznie delikatne, nie wiem jak zabrać się za rozmnożenie

[Koloman]

Mimo mojego poczatkowego pesymizmu różowa gęsiówka zmogła konwalie i pieknie zakwitła.
Stworzyła taki piekny, kolorowy dywanik. Serce rośnie.
A biała bez specjalnych rewelacji - podobnie jak w zeszłym roku.

[jarha]

Mam dwie gęsiówki, obie białe.

Jedna niższa o drobniejszych kwiatkach


Druga sporo wyższa, kwiatki też ma większe


Bardzo je lubię, fajnie rozjaśniają wiosenną rabatę, niestety po przekwitnięciu szpecą. Też je przycinam, żeby wypuściły nowe listki.