
Róże u Doroty...2015
Re: Róże u Doroty...2015
Już pączki!? Zazdroszczę (ale nie zawiszczę
). Mnie jeszcze daleko do tego etapu, w dodatku coś moim królowym dolega i nie wiem co. Spadam na wątek z chorobami róż.

Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Róże u Doroty...2015
Powojnikowe nabytki
. Rozkręcasz się. Ciekawa jestem Twoich orlików. Co to z nich wyrośnie.
Gratuluję startu sezonu różanego. U mnie na razie cisza w temacie. A dwie z nowych mocno śpią.

Gratuluję startu sezonu różanego. U mnie na razie cisza w temacie. A dwie z nowych mocno śpią.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże u Doroty...2015
Najpierw dołączę do pochwał na temat podwyższonej rabaty i prac dokonanych pzez twojego M. Ale od azu mam pytanie techniczne. Co z nawadnianiem? Czy podprowadziliścia tam linię? Mam podobny problem.
No i drugi zachwyt to nad tym pełnym orlikiem, że nie wspomnę o piewszych różanych pączkach.
Sezon rozpoczyna się u Ciebie znakomicie. Ja jeszcze nie mam nigdzie ani połowy nowego pączka.
No i drugi zachwyt to nad tym pełnym orlikiem, że nie wspomnę o piewszych różanych pączkach.
Sezon rozpoczyna się u Ciebie znakomicie. Ja jeszcze nie mam nigdzie ani połowy nowego pączka.

- Klara154
- 100p
- Posty: 148
- Od: 14 sie 2012, o 08:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Róże u Doroty...2015
Dziś w radio słyszałam, że w niektórych rejonach Polski (zachód, pd. zachód) w tym roku obserwować można przyspieszoną wegetację.
Od razu pomyślałam o Twoim ogrodzie.
Na wschodzie (czyli u mnie) wszystko idzie zgodnie z polską normą na tą porę.
Aaaa, jeszcze mówili, że zimni ogrodnicy byli juz w weekend majowy i może już ich nie być, to u Ciebie to już chyba dawno "po ogrodnikach"
Od razu pomyślałam o Twoim ogrodzie.

Na wschodzie (czyli u mnie) wszystko idzie zgodnie z polską normą na tą porę.
Aaaa, jeszcze mówili, że zimni ogrodnicy byli juz w weekend majowy i może już ich nie być, to u Ciebie to już chyba dawno "po ogrodnikach"

- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko , kwiecia masz juz duuuuzo , juz rododendron zaczyna kwitnienie
. Nowe klemki tez urodziwe
.
Teraz tylko pozostaje czekac na roze
.



Teraz tylko pozostaje czekac na roze


https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko gratuluję pączków różanych
i nowe clemki oj będzie się działo
Błękitny Anioł to mój ulubiony clemek 



-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 5 mar 2015, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko, tulipany mają super kolory, zwłaszcza te fioletowo-bordowe
Orliki Ci się tak fajnie rozsiewają na korze, czy na wiosnę dopiero ściółkowałaś?
Pytam, ponieważ chciałabym, aby mi się porozsiewały co niektóre byliny, ale mam dylemat czy kora im nie przeszkodzi?

Orliki Ci się tak fajnie rozsiewają na korze, czy na wiosnę dopiero ściółkowałaś?
Pytam, ponieważ chciałabym, aby mi się porozsiewały co niektóre byliny, ale mam dylemat czy kora im nie przeszkodzi?
Pozdrawiam :) Marzena
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17393
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże u Doroty...2015
Tulipanki Dorotko
dla mnie wszystkie są piękne.
Widzę,że i ciebie powojnikomania dosięgła .
Ładne nowe odmiany kupiłaś. Etoile i Pillu ma,piękne powojniki.To akurat moje pierwsze jakie przyszły do ogrodu.
I juz pączusie na różach masz
.cosik szybko.To nie długo będzie cudnie.Bo ja zawsze zachwycam się Twoimi różami.
pozdrawiam

Widzę,że i ciebie powojnikomania dosięgła .

Ładne nowe odmiany kupiłaś. Etoile i Pillu ma,piękne powojniki.To akurat moje pierwsze jakie przyszły do ogrodu.

I juz pączusie na różach masz



pozdrawiam

- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko a może skusisz się na Astrid ?! 

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty...2015
Witajcie
Wreszcie porządnie popadało...i pomyśleć, że nie dalej jak wczoraj podlewałam
No, cóż nie traktowałam zapowiedzi deszczu poważnie, a tutaj, proszę sprawdziła się prognoza
Kilka dni temu też miało padać i spadło kilka kropel. Myślałam, że i tym razem tak będzie...Przynajmniej rośliny dobrze się napiły, więc nie ma tego złego...
Radość ogarnia mnie wielka
Z każdym dniem przybywa nowych pączków na różach. W zasadzie wszystkie starsze są już zapączkowane. Jeszcze kilka późniejszych odmian się ociąga...np. Balleriny- one zawsze zaczynają później. Wielkokwiatowe też bez pąków. Niektóre dopiero wypuściły listki. Zauważyłam, że wielkokwiatowe, które przycięłam zbyt delikatnie nie wyglądają ładnie. Na dole zostały łyse badylki. Chopina przycięłam solidnie i to mu wyszło na zdrowie, bo nawet z dolnych, grubych pędów wypuścił nowe przyrosty. To samo dotyczy niektórych rabatowych. Emilien Guillot i Queen of Hearts zdecydowanie za wysoko...i to był błąd. Cóż, w przyszłym roku, bez względu na wszystko wielkokwiatowe i rabatowe będę cięła mocno....
Z jesiennych maluchów pączki pokazała Lavender Ice, Eglantyne, Winchester Cathedral - reszta jeszcze rośnie i zbiera siły. Natomiast z moich ulubionych angielek, jak zawsze niezawodny Abraham Darby jako pierwszy cały w pąkach, maleńka Mary Rose, zeszłoroczna Munstead Wood, The Pilgrim. Na pozostałe jeszcze czekam. Wielki pokaz szykuje pnąca nn, która miała być Alchymistem. Jeśli nie nastąpi jakiś kataklizm to będzie istny szał. Szkoda mi tylko, że jest odsunięta od tarasu i trochę nienaturalnie przechylona (taras jest w remoncie). Może zanim zakwitnie uda się skończyć tę część, gdzie ona rośnie.
Abraham Darby
- zdjęcia wczorajsze. jeszcze bez dużego zbliżenia nie widać pączków, ale jest ich sporo.


Krysiu wiosna to najpiękniejsza pora roku. Zawsze po zimie spragnieni jesteśmy świeżej, soczystej zieleni i kolorów, których zimą tak brakuje.
Pączków na różach przybywa z każdym dniem. Natomiast wszystkie wielkokwiatowe są mocno opóźnione, ale one chyba tak mają. Wiosenne maleństwa mają się nieźle, ale na pąki muszę jeszcze poczekać
Daysy orliki z każdym dniem są większe i cieszy to, że się same rozsiewają.
Na róże czekam jak my wszyscy z niecierpliwością
Liczę po cichu, że z końcem maja zobaczę już pierwsze kwiaty.
Aluś murek bardzo cieszy
Na podwyższonej rabacie posadziłam 6 angielek. Mam nadzieję, że będzie im tam dobrze. Nie mam jeszcze pomysły czym obsadzić ją z brzegu. Coś zwisającego wyglądałoby dobrze...tylko co?
Róże trochę zaskoczyły mnie swoim wigorem. Myślę, że łagodna zima na to wpłynęła.
A tulipanów dokupię jesienią i będę dosadzać, bo tak ładnie wyglądają na rabatach i jest na czym oko zawiesić w oczekiwaniu na kwitnienie róż
Mati koniecznie na jesieni kup tulipany. Zobaczysz jak będą Cię cieszyć ich kolorowe kwiaty wiosną
Aniu aneczka1979 M zdolny jest i lubi wyzwania. Pomarudził na początku, a potem zrobił murek i chodzi cały dumny
Wszystkie powojniki już posadzone, a Justa będzie miała przez cały dzień dużo słońca. Teraz muszę kupić jej przyzwoitą kratkę, bo na razie jest taka tymczasowa.
Mam nadzieję, że powojnikom się u mnie spodoba i będą chciały rosnąć.
Aniu mam też kilka innych kęp orlików...Za chwilę pokażę kępę z zeszłego sezonu. Ten orlik kupiłam jako malutką sadzonkę w zeszłym roku rozrósł się niesamowicie...tylko się nie rozsiał
Jak na wiosnę będziesz chciała to chętnie się podzielę.
U Ciebie widziałam też pączki na różach
teraz pozostaje nam tylko czekać aż się rozwiną kwiaty.
Orlik zakupiony w zeszłym roku


Sabinko już za chwilę...no taką trochę dłuższą, trzy, cztery tygodnie i zaczniemy się cieszyć różami
Z każdym dniem pączków przybywa na kolejnych królowych.
Twój M bardzo zapracowany, więc nie dziwi, że murek na drugim planie. Ale, co się odwlecze...i na pewno się doczekasz. Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej
Aniu Pulpa222 Therese Buget zawsze wcześniej niż inne pokazuje pączki. W zeszłym roku zakwitła jako pierwsza...ciekawa jestem jak będzie w tym? Dzisiaj patrzyłam, to pąk ma największy, więc pewnie i tym razem stanie na najwyższym podium
Jakie trawy mogłabyś polecić? Chciałabym aby nie były wysokie i żeby się nie rozsiewały...Czy są takie? Na trawach się nie znam
Jadziu każdą wolną chwilę staram się spędzać w ogrodzie. Ciągle jest coś do zrobienia, ale ja to lubię, więc nie narzekam
Rankiem zawsze robię obchód. Potem jak pogoda pozwala to siadam na tarasie z poranną kawusią. Mogę posiedzieć, popatrzeć, pooddychać porannym, rześkim powietrzem. Posłuchać śpiewu ptaków i naładować akumulatory na dalszą część dnia. I między innymi za to uwielbiam wiosnę i lato
Za chwilę cd. odpowiedzi.

Wreszcie porządnie popadało...i pomyśleć, że nie dalej jak wczoraj podlewałam


Radość ogarnia mnie wielka

Z jesiennych maluchów pączki pokazała Lavender Ice, Eglantyne, Winchester Cathedral - reszta jeszcze rośnie i zbiera siły. Natomiast z moich ulubionych angielek, jak zawsze niezawodny Abraham Darby jako pierwszy cały w pąkach, maleńka Mary Rose, zeszłoroczna Munstead Wood, The Pilgrim. Na pozostałe jeszcze czekam. Wielki pokaz szykuje pnąca nn, która miała być Alchymistem. Jeśli nie nastąpi jakiś kataklizm to będzie istny szał. Szkoda mi tylko, że jest odsunięta od tarasu i trochę nienaturalnie przechylona (taras jest w remoncie). Może zanim zakwitnie uda się skończyć tę część, gdzie ona rośnie.
Abraham Darby



Krysiu wiosna to najpiękniejsza pora roku. Zawsze po zimie spragnieni jesteśmy świeżej, soczystej zieleni i kolorów, których zimą tak brakuje.
Pączków na różach przybywa z każdym dniem. Natomiast wszystkie wielkokwiatowe są mocno opóźnione, ale one chyba tak mają. Wiosenne maleństwa mają się nieźle, ale na pąki muszę jeszcze poczekać

Daysy orliki z każdym dniem są większe i cieszy to, że się same rozsiewają.
Na róże czekam jak my wszyscy z niecierpliwością

Aluś murek bardzo cieszy

Róże trochę zaskoczyły mnie swoim wigorem. Myślę, że łagodna zima na to wpłynęła.
A tulipanów dokupię jesienią i będę dosadzać, bo tak ładnie wyglądają na rabatach i jest na czym oko zawiesić w oczekiwaniu na kwitnienie róż

Mati koniecznie na jesieni kup tulipany. Zobaczysz jak będą Cię cieszyć ich kolorowe kwiaty wiosną

Aniu aneczka1979 M zdolny jest i lubi wyzwania. Pomarudził na początku, a potem zrobił murek i chodzi cały dumny

Wszystkie powojniki już posadzone, a Justa będzie miała przez cały dzień dużo słońca. Teraz muszę kupić jej przyzwoitą kratkę, bo na razie jest taka tymczasowa.
Mam nadzieję, że powojnikom się u mnie spodoba i będą chciały rosnąć.
Aniu mam też kilka innych kęp orlików...Za chwilę pokażę kępę z zeszłego sezonu. Ten orlik kupiłam jako malutką sadzonkę w zeszłym roku rozrósł się niesamowicie...tylko się nie rozsiał

U Ciebie widziałam też pączki na różach

Orlik zakupiony w zeszłym roku


Sabinko już za chwilę...no taką trochę dłuższą, trzy, cztery tygodnie i zaczniemy się cieszyć różami

Z każdym dniem pączków przybywa na kolejnych królowych.
Twój M bardzo zapracowany, więc nie dziwi, że murek na drugim planie. Ale, co się odwlecze...i na pewno się doczekasz. Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej

Aniu Pulpa222 Therese Buget zawsze wcześniej niż inne pokazuje pączki. W zeszłym roku zakwitła jako pierwsza...ciekawa jestem jak będzie w tym? Dzisiaj patrzyłam, to pąk ma największy, więc pewnie i tym razem stanie na najwyższym podium

Jakie trawy mogłabyś polecić? Chciałabym aby nie były wysokie i żeby się nie rozsiewały...Czy są takie? Na trawach się nie znam

Jadziu każdą wolną chwilę staram się spędzać w ogrodzie. Ciągle jest coś do zrobienia, ale ja to lubię, więc nie narzekam

Rankiem zawsze robię obchód. Potem jak pogoda pozwala to siadam na tarasie z poranną kawusią. Mogę posiedzieć, popatrzeć, pooddychać porannym, rześkim powietrzem. Posłuchać śpiewu ptaków i naładować akumulatory na dalszą część dnia. I między innymi za to uwielbiam wiosnę i lato

Za chwilę cd. odpowiedzi.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty...2015
cd odpowiedzi.
Elwi zakupy 1 maja były wyjątkowo udane
W sobotę posadziłam wszystkie powojniki i kwiaty jednoroczne. Wysiałam też pozostałe jednoroczne wprost do gruntu. Majówka była pracowita, tylko krótka, ale starczyło też czasu na wycieczkę rowerową.
Orlikom chyba u mnie pasuje, bo rosną zadziwiająco dobrze. Potworzyły dorodne kępy....sama jestem zdziwiona
Ten największy ma trzy sezony, 70 cm wysokości i trochę mniej szerokości( przed chwilą poszłam go zmierzyć)... to chyba jakiś olbrzym
Pozostałe są mniejsze, ale też nieźle się prezentują.
Orlik gigant zakwitnie lada moment


Grażynko dla mnie wszystkie orliki są ładne, a te, które się same wysiewają są na dodatek ciekawe kolorystycznie.
Jeśli chodzi o róże, to należy nam wszystkim życzyć jak najmniej szkodników i chorób liści.
U mnie inwazja mszyc i jeszcze jakiejś paskudy dziurawiącej listki. Widziałam wstrętne liszki, to pewnie ich sprawka
A to dopiero początek wszelkiego paskudztwa...
Muszę nazbierać pokrzyw i nastawić gnojówkę. Oj, przyda się na pewno.
Joluś warto było poczekać na dostawę powojników w moim ogrodniczym. Ceny takie same jak w szkółce, dlatego doszedł ten czwarty
Bardzo lubię ten sklep. Ofertę mają bardzo bogatą, a oprócz roślin dużo różnych ozdób do ogrodu. Tylko jak pojadę, to wracam z pustym portfelem, bo tyle tam różności, że trudno się oprzeć. Widziałam ostatnio ładne poidełka dla ptaków...chyba się skuszę, bo mieszkam blisko lasu i ptaszków przylatuje do nas dużo. Będą miały z czego się napić...
Błękitny Anioł z każdym dniem jest coraz większy...Może sąsiedztwo z Graham Thomas dobrze na niego wpływa
Pączków na różach przybywa i już odliczam dni do kwitnienia.
Kasiu wszystkie się doczekamy na kwitnienie naszych królowych. Jeszcze trzy, cztery tygodnie i zacznie się pokaz
Madziu można tak powiedzieć. Jeśli powojnikom się u mnie spodoba, to pewnie na tych zakupach się nie skończy. Na dzień dzisiejszy mam 9 szt. i na razie spróbuję się zająć tymi. Orliki te największe już rozwijają pierwsze kwiaty. Te mniejsze mają po kilka, a niektóre tylko po jednym...one są jeszcze malutkie.
Róże z każdym dniem mężnieją. Martwię się tylko Eyes for You i jedną z dwóch Princess Alexandra of Kent. Obie sadzonki coś słabo wyglądają
A tak bardzo zależało mi akurat na tych dwóch odmianach. Szczególnie żal mi Oli, coś źle wygląda, a miała stanowić centralny punkt rabaty angielskiej
Wandziu
Podwyższona rabata nie ma nawadniania. Na razie tak pozostanie. Musimy rozłożyć węże na pozostałych rabatach, bo tam rośnie dużo róż i to one najbardziej potrzebują wody.
Codziennie bacznie się przyglądam różom i znajduję coraz nowe maleńkie jeszcze pączki. I u Ciebie lada moment się pojawią. Oj, będzie się działo w tym sezonie. Tyle nowości posadziłaś...będzie co oglądać
Klaro
Masz rację, chyba w tym roku wszystko zaczyna wcześniej...a w szczególności róże. A zimni ogrodnicy mają być ciepli...przynajmniej tak podają prognozy
Alexio spieszę donieść, że obie Zośki mają już małe pączusie
Nie zrobiłam dzisiaj zdjęć, bo lało. Żeby zrobić fotkę Zoście 'gruntowej' musiałabym się położyć....
a tutaj ziemia mokra. Poczekam kilka dni, aż pączki podrosną i wtedy je obfocę.
Tolinko masz rację, to co najpiękniejsze, jeszcze przed nami
Dobrze, że sezon różany jest długi, będzie czym cieszyć oczy.
Marzenko tulipany cieszą we wszystkich kolorach. W ogrodzie o tej porze jeszcze kolorów mało, więc każdy kwiat to wydarzenie.
Korę dosypuję każdej wiosny, bo jesienią większość wygrabiam wraz z liśćmi. Wszystkie rabaty obsypuję korą i byliny przyrastają bez problemu
Aniu anabuko1 pewnie, że piękne bez wyjątku. To typowe wiosenne kwiaty, a ilość i różnorodność odmian może przyprawić o zawrót głowy...
Powojników mam tylko 9, albo aż...Od zeszłego roku mam Jacqueline du Pre i Błękitnego Anioła. Oba rosną ładnie i nawet kwitły. Reszta to tegoroczne nabytki.
Co do róż, to rzeczywiście szybko się pokazały. Wiesz, była łagodna zima, to i wegetacja szybciej ruszyła. Poza tym one wiedzą, że je
i może chcą się za tę miłość odwdzięczyć?
A tak poważnie, to staram się im dać dobre jedzonko i dużo wody...
Mati kto wie? Może się skuszę, bo muszę przyznać, że Twoja Astrid bardzo mi się podoba
Ale zakupy róż odkładam na jesień. Do tego czasu będę się opiekowała tymi, które już rosną.
Kilka wczorajszych zdjęć. Rozwinęły się kolejne tulipany





A te wczoraj miały taki kolor. Dzisiaj są kremowo różowe.









I rododenron

A za chwilę azalia, która jest cała w pączkach


I kilka ogólnych






Elwi zakupy 1 maja były wyjątkowo udane

Orlikom chyba u mnie pasuje, bo rosną zadziwiająco dobrze. Potworzyły dorodne kępy....sama jestem zdziwiona


Orlik gigant zakwitnie lada moment


Grażynko dla mnie wszystkie orliki są ładne, a te, które się same wysiewają są na dodatek ciekawe kolorystycznie.
Jeśli chodzi o róże, to należy nam wszystkim życzyć jak najmniej szkodników i chorób liści.
U mnie inwazja mszyc i jeszcze jakiejś paskudy dziurawiącej listki. Widziałam wstrętne liszki, to pewnie ich sprawka

Muszę nazbierać pokrzyw i nastawić gnojówkę. Oj, przyda się na pewno.
Joluś warto było poczekać na dostawę powojników w moim ogrodniczym. Ceny takie same jak w szkółce, dlatego doszedł ten czwarty

Błękitny Anioł z każdym dniem jest coraz większy...Może sąsiedztwo z Graham Thomas dobrze na niego wpływa

Pączków na różach przybywa i już odliczam dni do kwitnienia.
Kasiu wszystkie się doczekamy na kwitnienie naszych królowych. Jeszcze trzy, cztery tygodnie i zacznie się pokaz

Madziu można tak powiedzieć. Jeśli powojnikom się u mnie spodoba, to pewnie na tych zakupach się nie skończy. Na dzień dzisiejszy mam 9 szt. i na razie spróbuję się zająć tymi. Orliki te największe już rozwijają pierwsze kwiaty. Te mniejsze mają po kilka, a niektóre tylko po jednym...one są jeszcze malutkie.
Róże z każdym dniem mężnieją. Martwię się tylko Eyes for You i jedną z dwóch Princess Alexandra of Kent. Obie sadzonki coś słabo wyglądają


Wandziu

Codziennie bacznie się przyglądam różom i znajduję coraz nowe maleńkie jeszcze pączki. I u Ciebie lada moment się pojawią. Oj, będzie się działo w tym sezonie. Tyle nowości posadziłaś...będzie co oglądać

Klaro


Alexio spieszę donieść, że obie Zośki mają już małe pączusie


Tolinko masz rację, to co najpiękniejsze, jeszcze przed nami

Marzenko tulipany cieszą we wszystkich kolorach. W ogrodzie o tej porze jeszcze kolorów mało, więc każdy kwiat to wydarzenie.
Korę dosypuję każdej wiosny, bo jesienią większość wygrabiam wraz z liśćmi. Wszystkie rabaty obsypuję korą i byliny przyrastają bez problemu

Aniu anabuko1 pewnie, że piękne bez wyjątku. To typowe wiosenne kwiaty, a ilość i różnorodność odmian może przyprawić o zawrót głowy...
Powojników mam tylko 9, albo aż...Od zeszłego roku mam Jacqueline du Pre i Błękitnego Anioła. Oba rosną ładnie i nawet kwitły. Reszta to tegoroczne nabytki.
Co do róż, to rzeczywiście szybko się pokazały. Wiesz, była łagodna zima, to i wegetacja szybciej ruszyła. Poza tym one wiedzą, że je


A tak poważnie, to staram się im dać dobre jedzonko i dużo wody...
Mati kto wie? Może się skuszę, bo muszę przyznać, że Twoja Astrid bardzo mi się podoba

Kilka wczorajszych zdjęć. Rozwinęły się kolejne tulipany





A te wczoraj miały taki kolor. Dzisiaj są kremowo różowe.









I rododenron

A za chwilę azalia, która jest cała w pączkach


I kilka ogólnych






- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże u Doroty...2015
U mnie podobnie
z pączkami
Wielkokwiatowe szaleją !
Masz Barkarole ?
Jak rośnie ci Pilgrim ?
A te 3 zdj tulipanów jakie to ?

Wielkokwiatowe szaleją !

Masz Barkarole ?
Jak rośnie ci Pilgrim ?

A te 3 zdj tulipanów jakie to ?
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty...2015
Mati moje wielkokwiatowe jeszcze bez pąków. Słabo się zbierają
Barkarole nie mam
Pilgrim od zeszłego roku pięknie przyrósł. Zapowiada się bardzo ciekawie, ładnie się zagęścił
O które tulipany chodzi?

Barkarole nie mam

Pilgrim od zeszłego roku pięknie przyrósł. Zapowiada się bardzo ciekawie, ładnie się zagęścił

O które tulipany chodzi?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże u Doroty...2015
Dorota, orliki masz fantastyczne. Wielkie kępy będą fajnym akcentem na rabacie jak zakwitną. Dopiero niedawno przekonałam się do orlików więc mam ich jeszcze niewiele. Ale z całą pewnością będę im pozwalała szaleć gdzie chcą
Tulipanki z fioletowymi smugami są cudne. Moje ulubione połączenie kolorystyczne

Tulipanki z fioletowymi smugami są cudne. Moje ulubione połączenie kolorystyczne

- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko, ale róże poszły w górę, Abraham to piękny krzak
jak zakwitnie, to......
Tulipany piękne, ja chyba zaprzestanę je kupować (i tak za dużo tych cebulowych mam, potem problem gdzie wcisnąć róże, czy byliny
).
Murek może obsadź skalniakowymi, takimi o różnych porach kwitnienia, ale niezbyt ekspansywnymi oczywiście. Fajnie wyglądałyby teraz floksy szydlaste, może macierzanka cytrynowa, goździki - kropkowany, siny itp, dzwonek drobny itd.
Czekam na rozkwitniętego rododendrona


Tulipany piękne, ja chyba zaprzestanę je kupować (i tak za dużo tych cebulowych mam, potem problem gdzie wcisnąć róże, czy byliny

Murek może obsadź skalniakowymi, takimi o różnych porach kwitnienia, ale niezbyt ekspansywnymi oczywiście. Fajnie wyglądałyby teraz floksy szydlaste, może macierzanka cytrynowa, goździki - kropkowany, siny itp, dzwonek drobny itd.
Czekam na rozkwitniętego rododendrona

Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie