Witam, proszę o pomoc w identyfikacji co to za choroba?
Nie zauważyłam żadnych larw, po pierwszym przycięciu wiosennym, jak widać puściły nowe jasnozielone pędy. Niestety do tej pory jakoś na niego nie patrzyłam ( w tym sezonie ) i dopiero teraz to zauważyłam.
Tak mam ale jest to suczka, dom kupiliśmy pięć lat temu od tego czasu mamy suczkę a bukszpan był już na działce dość wyrośnięty. Nie wiem czy to ma znaczenie ale wydaje mi się, że w ubiegłym roku zauważyłam brązowiejące gałązki ale kilka wyciełam.
Czy tam może wcześniej coś w pobliżu rosło, co zacieniało z tej strony, albo może kiedyś był odwalany śnieg? U mnie tak się stało, potem w tym miejscu zaatakował grzyb. Najprościej wyciąć te suche gałązki, sąsiednie lekko nagiąć i związać, by zamaskować nieco ten brak, bo raczej nie odbuduje straty.
Od kiedy tam jest nic obok nie rosło, śniegu też tam nie przerzucaliśmy, nie działo się nadzwyczajnego i innego niż w poprzednich sezonach a ma chyba z 7-8 lat. Jedyne co mi się nasuwa to w ubiegłym roku na wiosnę opryskiwałam trawę czymś na chwasty, niestety nie mogę sobie przypomnieć. To jest jedyna myśl o której sobie teraz przypomniałam. Jak znajdę informacje co to było to odezwę się.