Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
niepowazny
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 kwie 2015, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Teraz pomidorom potrzeba bardziej azotu, bo on ma rosnąć. Florovit do pelargonii, owszem może być, ale trochę później.
jak opryskam dolistnie azotem to zaczną mi rosnąć?
niepowazny, biopon zawiera (5-5-15) za dużo potasu na początku zasilania, lepiej go wykorzystać nieco później.A co kupić to bardziej o zrównoważonym składzie (10-10-20) im wyższe cyfry tym bardziej jest skoncentrowany, jeśli o niskim składzie, to powinien mieć przynajmniej inne w składzie związki jak aminokwasy itp.
Nigdy z chemii nie byłem dobry i nie wiem co to znaczy (5-5-15 ) lub (10-10-20) , im wyższe cyfry tym bardziej jest skoncentrowany czyli lepszy?????
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

To nie chemia,tylko procenty,a tego się nie zapomina :wink: .Nawozy zawierają azot:potas:fosfor ,czyli N:P:K w ilościach procentowych np. 4:6:8.
Im wyższe cyfry tym większa koncentracja nawozu i mniej się go bierze na litr wody.
niepowazny
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 kwie 2015, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Dzięki kaLo, teraz już zrozumiałem :) :D
Współczuję. Początki są trudne we wszystkim. Rad jest wiele i trzeba wybrać tą jedną odpowiednią do swoich warunków uprawy i... najbliższą prawdy.
Dokładnie...rad jest wiele ale każda inna, a jeżeli ja mam do czynienia z pomidorami pierwszy raz, to uwierzcie że od tego czytania to tylko głowa boli.
Dowiedziałem się na razie, że moje pomidorki muszę opryskać dolistnie, ale czym to do tej pory nie wiem...
Chodzi mi o konkrety: nazwa nawozu, firma i NPK, tak że jak pójdę do sprzedawcy i mu to powiem to mi to poda :):)
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5153
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Lepiej na początku dać mniej oprysków nawozowych, niż to zrobić za dużo, bo w końcu w ziemi powinno być wystarczająco, a przedobrzenie jest gorsze niż za mało. Zawsze możesz bazować na nawozie Astvit jest on bezpieczniejszy dla początkujących, bardzo trudno go przedawkować, a jeszcze ma właściwości owadobójcze w pewnym stężeniu.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Jeżeli pomidorki rzeczywiście cierpią z powodu braku azotu,to najlepszym do nawożenia dolistnego jest mocznik,bo nie wywołuje oparzeń nawet w wysokich stężeniach.Możesz opryskać w stężeniu 0,5-1 %,czyli łyżeczka herbaciana na litr wody.
Zastanów się nad tym ,co napisał ekopom,nadgorliwość bywa niebezpieczna.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Oj, w przypadku pomidorów generatywnych, a takim jest Faworyt, oprysk dolistny może się źle skończyć. Przerabiałem to na odmianie Sibirski Velikan. Po oprysku wyglądały jak strach na wróble.

Jak można komuś coś konkretnego radzić skoro nie wiadomo jest nic poza nazwą odmiany. Nie wiadomo nawet jaki jest odczyn gleby nie mówiąc o reszcie. A być może jest za kwaśno jak dla tej odmiany i dlatego nie pobiera fosforu. Albo odwrotnie, za wysokie pH.

Ja osobiście nie chcę już nić koledze radzić by Mu jeszcze bardziej nie mącić w głowie. To co mam do powiedzenia wielu może się znów nie spodobać.
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 589
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

niepowazny
Chyba nadal nie rozumiesz o co chodzi, to, że twój pomidor wykazuje braki składników wcale nie oznacza, że ich nie ma w glebie , na 99,99 % są, tylko jeszcze korzenie sie do nich nie dostały ( no chyba , że sadziłeś w sam piasek)
Daj czas korzeniom na regenerację , przecież dopiero je posadziłeś, jeśli teraz dasz nawóz a korzenie za chwilę dostaną się do tego co mają w glebie możesz przenawozić i kolejny kłopot będziesz mieć.
Obserwuj stożek wzrostu czy dobrze rośnie a liście , które zżółkły już takie zostaną nie ma na to siły, żaden nawóz tu nie pomoże.
niepowazny
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 kwie 2015, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Po dłuższym zastanowieniu poszedłem do tunelu i na 3 krzakach oderwałem te "chore liście". Zobaczymy co się będzie z nimi działo.

Dyrydyry7, no własnie mam porównanie z innymi odmianami że smigają do góry a te stoją cały czas w miejscu, nic nie rosną nawet kwiatków nie ma jeszcze :)
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 589
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

No własnie a ziemia ta sama, czyli składników jest tyle samo tylko sam pomidor jeszcze się do nich nie dostał,
trochę cierpliwości przydało by się

-- 3 maja 2015, o 13:37 --

Nawieźć jeszcze zdążysz
niepowazny
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 kwie 2015, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Mam możliwość podlać je gnojówką od byków czy jest w ogóle sens to robić?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13908
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Ty czytasz w ogóle co do Ciebie piszą??
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Czy Ty mówisz poważnie ,czy żartujesz ?- niepoważny
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

niepowazny najpierw to Ty sprawdź jakie masz temperatury w tym foliaku. Podlewając, podsypując czym popadnie to dopiero doprowadzisz je do stanu mizernego, bo raczej wątpliwe by w ziemi nie było składników pokarmowych dla nich - już raczej ze względu na wychłodzenie nie mogą ich pobierać. Ja obornik daję pod korzenie, przysypując warstwą ziemi, by im korzeni nie poparzyć. Na podlewanie gnojówką bydlęcą bym się nie odważyła. Rok temu kilka sadzonek wysadziłam szybciej w celach eksperymentalnych szybciej. Chłodniejsze noce i wyglądały podobnie. Potem długo "się zbierały" i nie dogoniły rozsad wysadzanych później bardzo długo. Dlatego uważam iż nie ma co się spieszyć.
niepowazny
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 kwie 2015, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

myślałem o zdrowych pomidorach ale jak nie to nie;] kto pyta nie błądzi. Dzięki za rady

Kolejna część wątku jest tu :arrow: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”