Jagoda kamczacka cz. 2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

U mnie rosyjskie w pełni kwitnienia. Chociaż malutkie, to dopiero ich trzeci rok, sadzone zeszłej jesieni, mają mnóstwo kwiatków! :tan Nie mam porównania, innych nie posiadam.
Latają tylko trzmiele i murarki. Dwie pasieki o rzut beretem padły w tamtym roku. Pszczoły zmarły. Może dlatego, że sąsiad pryskał herbicydem...w biały, słoneczny, WIETRZNY dzień. Zamknęłam się w domu z dziećmi, klnąc na czym świat stoi, śmierdziało niesamowicie, zapach nie do pomylenia.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Sąsiada ;:163
Można a nawet trzeba zgłaszać takie sytuacje (niestety nie wiem gdzie- może na wątku pszczelarskim jest info)
Jak zapłaci karę, będzie miał nauczkę na wiele lat. Nic tak nie przemawia do twardogłowych jak kasa uciekająca z kieszeni ;:108
Przez takich ludzi niedługo nie będzie owadów, by mogły zapylać nasze uprawy.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Tu reakcja powinna być natychmiast. Wszyscy musimy stanąć na straży owadów zapylających. Nikt inny za nas tego nie zrobi.
U mnie murarki są w szczycie sezonu. Bzyk , jak w pasiece.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

U mnie pszczoły latają niechętnie na owocowych. Mają za płotem rzepak i tam huczą.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Duży jest koszt takich muraków ? bo chyba będę musiał zainwestować
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Mr Pomo, zrób domek dla owadów, wejdź na stronę http://www.murarkaogrodowa.com i tam są fajne instrukcje. Same go zasiedlą, ja już nacięłam trzciny... Wstawię między krzewami owocowymi.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Krzaczki rosyjskiej przekwitły, za to rozwineły się liście i w końcu jest zielono :)
Karina i jakaś druga (zgubila gdzieś wizytówkę) w pełni kwitnienia, tylko szumi od murarek i trzmieli ;:333
Pozdrawiam
kajo
200p
200p
Posty: 297
Od: 29 mar 2010, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Witam,
Czy ktoś może stwierdzić co stało się z moimi jagodami kamczackimi? Wykluczam przemarznięcie, zwłaszcza zimą bez mrozów. Na jesień wszystkie jagody były ok. Mam jeszcze jedną Karinę 2 Wojtki i 2 Brązowe, które są w porządku i nie chciałabym, aby im też się coś stało.
Karina (jesień 2010r) - prawa gałąź uschła, ale na dole tej gałęzi wypuściła młode:
Obrazek
Atut (jesień 2010r) - 2szt - całkowity niewypał:
Obrazek
Obrazek
Duet (jesień 2010r) - 2szt - jedna gałąź opóźniona w rozwoju:
Obrazek
ten cały opóźniony w rozwoju:
Obrazek
Czarna (wiosna 2013r.) - 2szt - jedna gałązka uschnięta:
Obrazek
pół krzaka uschnięte:
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie,
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Podnieś szmatę i sprawdź, czy nie ma na wierzchu korzeni. Wykop jeden krzak i zobacz, co z korzeniami. Albo uschły, albo się udusiły...
Widzę dużo igliwia- ale one nie powinny mieć zbyt kwaśnej ziemi.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

kajo pisze:Witam,
Czy ktoś może stwierdzić co stało się z moimi jagodami kamczackimi? Wykluczam przemarznięcie, zwłaszcza zimą bez mrozów.
Ale też bez śniegu, i porządnego deszczu przez kilka miesięcy od późnej jesieni. Komu by do głowy przyszło żeby podlewać w lutym czy w marcu, jak tylko rośliny zaczeły się wybudzać..nie tylko u Ciebie teraz takie skutki suszy
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

kajo pisze:Czy ktoś może stwierdzić co stało się z moimi jagodami kamczackimi?
Sprawdź. czy pod włókniną nie masz tuneli nornic.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
kajo
200p
200p
Posty: 297
Od: 29 mar 2010, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Dorja korzenie to moje wszystkie rośliny mają na wierzchu, ponieważ ziemia jest ciężka, mokra i gliniasta. pH mam powyżej 7-iu, więc kwaśnej ziemi też nie ma, a igliwie leży obok, bo następny rząd to borówki, dopiero jesienią wysypane, więc nie zakwasiło gleby.
pelikano11 jak pisałam wyżej, u mnie mokro, więc nie ma potrzeby podlewać.
GrzegorzR nornice to u mnie chleb powszedni, ale bardziej gustują w tulipanach.

Wykopałam jedną najbardziej uschniętą i nie widzę, aby korzenie zgniły. Nie było też kanałów nornic, ani robaków. tylko jeden turkuć i jedna jakaś cienka i glizdowata. Nawet zdarłam skórę u nasady, ale nie widzę, żeby coś gniło. Może ktoś potrafi coś stwierdzić na podstawie tych zdjęć.
Cały krzak właściwie uschnięty:
Obrazek
Korzenie:
Obrazek
I to coś glizdowate:
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie,
dolores10
50p
50p
Posty: 52
Od: 11 wrz 2014, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Witam wszystkich pięknie

Chciałabym sie dowiedzieć czy ktoś z Państwa spotkał się z odmianą, która w nazwie miała napisane tylko typ5?

pozdrawiam
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Te metki były przypięte do korzeni?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 2

Post »

Kajo, mam podobny problem z jednym krzagiem jagody. Żywe są tylko końcówki gałązek. W zeszłym roku owocował, miał mniej listków niż pozostale 3krzaczki i nic nie urósł. Dzisiaj wyciełam mu kilka zupełnie suchych gałązek. Na moje oko to są ostatnie jego tygodnie, do jesieni padnie sam. Przyczyna nieznana. Pozostałe krzaczki są okazami zdrowia. Jutro zrobię zdjęcia.
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”