Wszystko o pomidorach cz. 10

[Ginka]

Od południowej strony będą 'maskotki', więc chciałam troszkę gęściej je posadzić skoro są karłowe (prawdziwe 'maskotki' z nasion, nie jak z targu że nie wiadomo jak wysokie urośnie, z rozrysowanego planu wychodzi mi tak jak proponujesz 8 krzaczków w rzędzie + naprzemienne dodatkowe 4 krzaczki maskotek, lub więcej ale to będzie zależeć od docelowego zagęszczenia).

[chudziak]

U mnie malinowe koraliki rosły normalnie , ale to sprawa drugorzędna .Najważniejsze co pozostawiły po sobie , to wspomnienie miernego smaku , szkoda miejsca jak dla mnie .

Wysadziłam 1 sztukę więc już zostanie ale nabrałam wątpliwości czy to rzeczywiście koralik malinowy .
U mnie obydwie sadzonki wyglądaja tak samo - dałam jeszcze dwie sztuki Teściowej ;jutro sprawdzę jak wygladają u Niej .

[BobejGS]

Elu, mam podobny dylemat. Maluchy już w domu, a co z resztą wyjaśni.się o 23,

[bologno]

Według prognozy na: http://www.meteo.pl/um/php/pict_show.php?cat=2&time=8

nad ranem w mojej okolicy temperatura gruntu poniżej zera.

Dla pewności zapaliłem wkłady dzisiaj w tunelu.

[kama_80]

Glinka to mamy ten sam rozstaw pomidorów w tym roku. W planach miałam prowadzić na 2 ale kilka odmian chyba trzeba będzie na 1. Nowa nauka, jakoś sobie prowadzenia na 1 nie wyobrażam

Legina taki prosty sposób naprzemiennego sadzenia a ile może miejsca zaoszczędzić. Będę pomidory miała na sznurkach to jest nawet wygodniej z wchodzeniem pomiędzy rośliny. Fajne

[glohal]

Chudziak, miałam koralika malinowego dwa lata temu, nasiona z akcji. Dorósł może do 40cm, i zakończył wzrost Rósł na działce, Okropny mizerota. Z tej samej paczki, drugi, posadziła córka na balkonie. Ten dorósł do barierki a więc więcej niż metr. Plenny z wieloma odrostami, Nie umiała go opanować, Działa tu chyba zasada na kogo wypadnie....
Na akcję wysyłałam nasionka z tego drugiego, ale sama już go nie siałam.

[Kadrowy]

Hej wszystkim, u mnie w tunelu wysadzone są już Szejki, Faworyty,Ożarowskie złote, koktajlowe, Black Cherry, Pedro, Słomka i Atol, zaś w gruncie po 1 sztuce Atol edro Faworyt Szejk Cherry Harze i już stoją ponad tydzień nie przykrywane te w gruncie i nic im nie jest, w tunelu w dzień ok.25-30 stopni nocą ok.7-11 ziemia się mocno już nagrzała więc nie ma co ich kryć;). Jutro jak pogoda pozwoli i się wyrobię z trawnikami i obcinaniem krzewów to dosadzę ok.20 w grunt i kolejne 15 do tunelu

-- 1 maja 2015, o 23:56 --

Niestety malinowe (Ożarowskie, olbrzymy i jeszcze jedna odmiana) pomieszały mi się z innymi z późniejszej rozsady i trudno będzie rozpoznać co jest czym, ale mam nadzieję że się uda.

[ewa-s]

Chudziak u mnie koralik malinowy był pomidorkiem karłowym,nasiona miałam z akcji,b.rozrastał się wszerz,owocował,aż do mrozów na tarasie.
Na zdjęciu z ub.roku, ten z przy ścianie po prawej stronie:

[gosiakmala]

Tak obserwując długoterminową prognozę pogody, to do końca maja temperatura w nocy oscyluje pomiędzy 3-6 stopni. , jak żyć Panie POmidorze

[GrzegorzR]

Długotrwałymi prognozami się nie przejmuj. Jaką taką prawdziwość mają tge do tygodnia. Najwartościowsze są 24 godzinne.

[gosiakmala]

Wysadzam dzisiaj pomidory do folii, póki co

[Kalinna]

Moja pomidorowa grządka...

[agaM]

mymysteryy ojoj katastrofa i całą amplituda emocji ;), od strachu, po ulgę że będzie nadmiar pomidorów z głowy i w finale: wzrost rozsady o kolejne sadzonki. Chyba większości pomidoromaniaków coś takiego się przytrafiło. Też takie przeżycia mam za sobą.

Koralik malinowy... cóż miałam, spróbowałam i... zrezygnowałam.
Zostaję przy winogronku k14/1. Przynajmniej ze smakiem można zjeść jego małe kuleczki i też dobrze plonuje. Tylko to pomidor wysoki i na balkonie może być problem z jego uprawą.

Ja z wysadzaniem reszty pomidorów poczekam do poniedziałku.
Dzisiejsza noc, przynajmniej u mnie, ma być chłodniejsza niż wczorajsza, a od jutra podobno już tylko cieplej W niedzielę dla zahartowania zostawię sadzonki pod folią na noc i w poniedziałek do dzieła

[Mikar]

Witam.
Mam pomidory posadzone w 10 litrowych wiaderkach. Stoją pod folią w styropianowym boksie. Jutro zamierzam posadzić je do gruntu pod folią.
Proszę o Wasze opinie czy jak zrobię tak to będzie dobrze:
1. posadzić je tak jak rosną w wiaderkach zakopując z wiaderkiem 10-15cm w grunt. Wiaderka mają po ok. 10-12 otworów o średnicy 13 mm w dnie i po ok 10 otworów po bokach na wysokości ok. 5cm od dna.
2. wyjąć je z wiaderek i posadzić w grunt. Mam obawy, że wyjęcie ich z wiaderek bez uszkodzenia bryły korzeniowej będzie dużym problemem.
A może ma ktoś z Was inny pomysł?

[jode22]

Mikar, to że je wsadzisz z wiaderkiem w ziemię nic im nie pomoże - dalej będą się męczyć . Będą narażone na nagłe zmiany zasolenia i wilgotności. Obkrój nożem przy ściance doniczki, połóż, postukaj w ścianki doniczki i wyciągnij. Nawet jak naruszą się korzenie, to nie szkodzi. Zresztą przy tej wielkości sadzonki bryła jest już pewnie mocno przerośnięta. Te wiaderka mają sens tylko wtedy, jak nie ma miejsca na sadzenie do gruntu i stoją na ziemi

A moje, siane 29 marca, nadal stoją na balkonie w pełnym słońcu. Odkąd przesadziłam je w 0,5l kubki nie zabieram na noc do domu, tylko zamykam balkon.