Wszystko o pomidorach cz. 10
- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Kama u mnie były puszczone na żywioł. Nic nie łapały z chorób, a bardzo pomidorowy smak.
			
			
									
						
										
						- kama_80
- 1000p 
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
To nie będę skubała tych wilków. Kształt grona jest taki nie pomidorowy i prezentuje się wybornie. Z sąsiadem się podzielę bo jeszcze będzie źle spał   Pewnie będą to jedne z pierwszych na zbiory. Wysokie rosną?
 Pewnie będą to jedne z pierwszych na zbiory. Wysokie rosną?
Megagron był jednym z wyższych w rozsadzie a teraz stanął i zmężniał. Reszta sadzonek go praktycznie dogoniła. Kmicic tylko jakiś taki inny ale to pewnie przez ten kształt liści.
			
			
									
						
							 Pewnie będą to jedne z pierwszych na zbiory. Wysokie rosną?
 Pewnie będą to jedne z pierwszych na zbiory. Wysokie rosną?Megagron był jednym z wyższych w rozsadzie a teraz stanął i zmężniał. Reszta sadzonek go praktycznie dogoniła. Kmicic tylko jakiś taki inny ale to pewnie przez ten kształt liści.
Pozdrawiam Jola
			
						- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Niziutkie, ale krzaczory. Grona długie. Fajnie wyglądają. Warto dać gdzieś z boku je.
			
			
									
						
										
						Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
U mnie ze wszystkich sadzonek, jakie mam, największe fochy pokazują dwie Ruby Surprise. Pierwszy raz hoduję tego pomidora i jak na razie sadzonki grają mi na nerwach, a to się oparzą od słońca, a to wolniej rosną niż towarzystwo, a to co i rusz listki im podwiędną, prawdziwe królewny na ziarnku grochu.
			
			
									
						
							pozdrawiam
Ewa
			
						Ewa
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Zabrałam jednak moje przedszkole do domu na noc i aż zdziwiona jestem ile przez te 2 balkonowe dni urosło 
			
			
									
						
										
						
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1346
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
mymysteryy pewnie, że nie ma się czym przejmować. Poparzone listki.. trudno, pomidor jakoś odchoruje. Gorzej byłoby gdyby już w tej fazie jakaś choroba grzybowa [tfu tfu] się przyplątała. Aby czubek był ok. U mnie najbardziej odczuł Rudy ziemniaczany K127.
Kadrowy ja też mam kilka pomidorów wysadzonych w tunelu ryzyk-fizyk ;): jak się uda to będą wcześniej, jak nie to wysadzę w ich miejsce te nadprogramowe, z którymi teraz muszę troszkę 'polatać' (rano folia-na noc dom).
Pod folią na razie nie palę zniczy, tylko przykrywam agrowłókniną. Dziś trawa była zmrożona, ale nie widać by mróz uszkodził pomidory. W moim rejonie prawie do połowy maja nocą ma być w okolicach 0 stopni. Także jeszcze trochę 'polatam' z rozsadą.
Krynka nie wiem czy jest sens na to zwracać uwagę. I tak te pierwsze liście dość szybko potem się obrywa. W tej fazie ja bym bardziej skupiła się nad tym, by nie przelewać sadzonek. Uszkodzone korzenie rośliny - jeśli oczywiście da się je odratować - dłużej odchorowują niż poparzone liście.
grazka100 jak wcześniej napisałam, z tym wysadzaniem do gruntu przed majem to ryzyk-fizyk ;). Jak przetrwają to przetrwają. Jeśli nie są za duże i by się zmieściły to możesz przykryć je obciętymi butelkami 5l po wodzie, fajna mini-szklarnia się robi i dobra ochrona na zimne noce - testuję właśnie na K14. Dobrze przetrwał ostatnie zimne noce i to bez palenia zniczy.
A te przelane... dobrze by było jakoś osuszyć, a 18 stopni to trochę mało(na słońcu, pod folią)?
Mrau piszą, że pomidor nie lubi temperatury poniżej 10 stopni (zwalnia wegetację, potem dłużej startuje i takie tam)... Przez przykrycia nie zostawiłabym na zewnątrz. Pod folią/w szklarni i pod przykryciem np. z agrowłókniny zniosą i 0. Poniżej 0 bezpieczniej palić znicze.
kama_80 od Ciebie zależy. Chcesz puścić na żywioł - wszystkie wilki zostaw; na dwa pędy - zostaw 1 wilka
			
			
									
						
										
						Kadrowy ja też mam kilka pomidorów wysadzonych w tunelu ryzyk-fizyk ;): jak się uda to będą wcześniej, jak nie to wysadzę w ich miejsce te nadprogramowe, z którymi teraz muszę troszkę 'polatać' (rano folia-na noc dom).
Pod folią na razie nie palę zniczy, tylko przykrywam agrowłókniną. Dziś trawa była zmrożona, ale nie widać by mróz uszkodził pomidory. W moim rejonie prawie do połowy maja nocą ma być w okolicach 0 stopni. Także jeszcze trochę 'polatam' z rozsadą.
Krynka nie wiem czy jest sens na to zwracać uwagę. I tak te pierwsze liście dość szybko potem się obrywa. W tej fazie ja bym bardziej skupiła się nad tym, by nie przelewać sadzonek. Uszkodzone korzenie rośliny - jeśli oczywiście da się je odratować - dłużej odchorowują niż poparzone liście.
grazka100 jak wcześniej napisałam, z tym wysadzaniem do gruntu przed majem to ryzyk-fizyk ;). Jak przetrwają to przetrwają. Jeśli nie są za duże i by się zmieściły to możesz przykryć je obciętymi butelkami 5l po wodzie, fajna mini-szklarnia się robi i dobra ochrona na zimne noce - testuję właśnie na K14. Dobrze przetrwał ostatnie zimne noce i to bez palenia zniczy.
A te przelane... dobrze by było jakoś osuszyć, a 18 stopni to trochę mało(na słońcu, pod folią)?
Mrau piszą, że pomidor nie lubi temperatury poniżej 10 stopni (zwalnia wegetację, potem dłużej startuje i takie tam)... Przez przykrycia nie zostawiłabym na zewnątrz. Pod folią/w szklarni i pod przykryciem np. z agrowłókniny zniosą i 0. Poniżej 0 bezpieczniej palić znicze.
kama_80 od Ciebie zależy. Chcesz puścić na żywioł - wszystkie wilki zostaw; na dwa pędy - zostaw 1 wilka

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
W sumie to mogłoby zwolnić trochę te moje pomidory bo chyba się pospieszyłam z nimi, siałam jakoś w połowie marca i są już takie no .. do wysadzania. A chcę poczekać do 15 maja oczywiście.
Mimo obrywania korzonków i 2 nocy w kilku stopniach one w sumie bardzo dobrze się mają ...
Tak swoją drogą, my tu dbamy o te pomidorki, chuchamy, dmuchamy .. a mojej siostrze w ogrodzie w tamtym roku koktajlówki wysiały się same .. ale fakt, że rok temu pogoda była chyba łagodniejsza o tej porze.
			
			
									
						
										
						Mimo obrywania korzonków i 2 nocy w kilku stopniach one w sumie bardzo dobrze się mają ...
Tak swoją drogą, my tu dbamy o te pomidorki, chuchamy, dmuchamy .. a mojej siostrze w ogrodzie w tamtym roku koktajlówki wysiały się same .. ale fakt, że rok temu pogoda była chyba łagodniejsza o tej porze.
- 
				michal4823
- 100p 
- Posty: 173
- Od: 30 wrz 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Jeśli już decydujecie się na pozostawienie pomidorów w tunelach, dla własnego spokoju zabezpieczcie je. Prognozy pogody też często się mylą. U mnie na wczorajszą noc synoptycy prognozowali +3 stopnie, rano jakoś nie mogłem spać, i obudziwszy się jakoś przed 6 wyjrzałem z ciekawości przez okno. Od razu się obudziłem, widząc te siwe łąki, patrzę na termometr, a tam 2 stopnie mrozu, w tunelu było 0. Pozbierałem wkłady od zniczy, jedyne 3 sztuki, i grzejnik elektryczny po 15 min miałem już 3 stopnie ciepełka. Na 18 wysadzonych pomidorów padło 6 ( które były najbliżej folii ), na 4 ogórki, padły wszystkie. Dzisiaj jestem już lepiej przygotowany.
			
			
									
						
										
						- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Jednym z miejsc, gdzie będę sadzić pomidory jest grządka przylegająca do ściany. Zastanawiam się jak najlepiej je tam rozlokować? W jakiej odległości od ściany posadzić pierwszy rządek? I jaki odstępy między krzakami? Większość chcę posadzić 2 na 1. Grządka ma długość 7m, szerokość 1,4m.
Ktoś doradzi jak to rozplanować?Nie muszę chyba pisać, że zależy mi, żeby dało się tam upchnąć jak najwięcej krzaków .
.
 
			
			
									
						
										
						Ktoś doradzi jak to rozplanować?Nie muszę chyba pisać, że zależy mi, żeby dało się tam upchnąć jak najwięcej krzaków
 .
.
- GrzegorzR
- 200p 
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Posadź w rzędach na osi północ - południe 50x50. Jeśli małe odmiany to 40/50.
To, że masz od zachodniej strony ścianę jest bardzo korzystne. Przypuszczam, że u Ciebie też dominującym kierunkiem wiatrów jest zachodni.
			
			
									
						
							To, że masz od zachodniej strony ścianę jest bardzo korzystne. Przypuszczam, że u Ciebie też dominującym kierunkiem wiatrów jest zachodni.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
			
						Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
GrzegorzR zachodni, północno-zachodni i od wielkiego dzwonu południowo-wschodni  .
 .
			
			
									
						
							 .
 ."Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
			
						"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
W sumie najbardziej to mnie zastanawia, czy dam radę tam upchnąć 3 rzędy  . To istotnie rozwiązałoby mój problem z nadmiarem rozsady
. To istotnie rozwiązałoby mój problem z nadmiarem rozsady   .Ale boję się, czy 3 rzędy to nie za gęsto wyjdzie? Ile od ściany trzeba się z pierwszym rzędem odsunąć by im nie przeszkadzała?
 .Ale boję się, czy 3 rzędy to nie za gęsto wyjdzie? Ile od ściany trzeba się z pierwszym rzędem odsunąć by im nie przeszkadzała?
W zeszłym roku też tam miałam i ładnie rosły, ale wtedy miałam tam w sumie 5 krzaków do zagospodarowania . Jest tam dach i na głowę im nie leje, wiatry zachodnie jak napisał Grzegorz, więc mają spokój - taki pomidorowy raj
. Jest tam dach i na głowę im nie leje, wiatry zachodnie jak napisał Grzegorz, więc mają spokój - taki pomidorowy raj  
			
			
									
						
										
						 . To istotnie rozwiązałoby mój problem z nadmiarem rozsady
. To istotnie rozwiązałoby mój problem z nadmiarem rozsady   .Ale boję się, czy 3 rzędy to nie za gęsto wyjdzie? Ile od ściany trzeba się z pierwszym rzędem odsunąć by im nie przeszkadzała?
 .Ale boję się, czy 3 rzędy to nie za gęsto wyjdzie? Ile od ściany trzeba się z pierwszym rzędem odsunąć by im nie przeszkadzała?W zeszłym roku też tam miałam i ładnie rosły, ale wtedy miałam tam w sumie 5 krzaków do zagospodarowania
 . Jest tam dach i na głowę im nie leje, wiatry zachodnie jak napisał Grzegorz, więc mają spokój - taki pomidorowy raj
. Jest tam dach i na głowę im nie leje, wiatry zachodnie jak napisał Grzegorz, więc mają spokój - taki pomidorowy raj  
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Jak masz za dużo rozsady, to może poprowadź po 2 krzaczki przy jednym paliku (na 1 pęd), ja mam zamiar tak zrobić, bo mam za dużo krzaczków a szkoda wyrzucić (chyba że jeszcze kogoś obdaruję, bo z 'maskotką' nie ma problemu, do wiaderek i na balkon  , ale mam dużo 'betaluxów' i 'bawolich').
, ale mam dużo 'betaluxów' i 'bawolich').
			
			
									
						
							 , ale mam dużo 'betaluxów' i 'bawolich').
, ale mam dużo 'betaluxów' i 'bawolich')."Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
			
						"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- grazka100
- 500p 
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Jak tu czytam, to betaluxy nie urywają d...   czyli nieszczególne. Też mam ich kilka.
  czyli nieszczególne. Też mam ich kilka.
Czy Ty masz odmienne zdanie Ginko??
			
			
									
						
										
						 czyli nieszczególne. Też mam ich kilka.
  czyli nieszczególne. Też mam ich kilka.Czy Ty masz odmienne zdanie Ginko??
- legina
- 1000p 
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Wszystko o pomidorach cz. 10
Kasiu!!
Od ściany 30 cm.następny rządek w kratkę od 1-50 cm. i trzeci 50 cm od drugiego również w kratkę tj.w jednym poziomie będzie 1 i 3 rządek(pomidory naprzeciw siebie).To chyba będzie najpewniejszy rozstaw z dostępem do wszystkich krzaków.W pierwszym i trzecim rzędzie dałbym 10 podpór,w środkowym 9.W sumie wyjdzie 58 szt.Ewentualnie dodać po jednym słupku.Ale to będzie ryzyko zagęszczenia.
			
			
									
						
										
						Od ściany 30 cm.następny rządek w kratkę od 1-50 cm. i trzeci 50 cm od drugiego również w kratkę tj.w jednym poziomie będzie 1 i 3 rządek(pomidory naprzeciw siebie).To chyba będzie najpewniejszy rozstaw z dostępem do wszystkich krzaków.W pierwszym i trzecim rzędzie dałbym 10 podpór,w środkowym 9.W sumie wyjdzie 58 szt.Ewentualnie dodać po jednym słupku.Ale to będzie ryzyko zagęszczenia.










 
 
		
