Jagoda kamczacka cz. 2

[grapes]

Tak podłoże powinno być lekko kwaśne zatem ja bym raczej nie wsadzał do samego torfu kwaśnego chyba że jest to mieszanka z odkaszonym.

U mnie jagoda duet coś się pochorowała bo ma mało listków i kwiatów (na samych końcówkach zdrewniałych pędów) nie wiem czy przypadkiem przyczyną nie jest to że obok zrobiłem rabatę na żurawinę i sypałem właśnie kwasny torf. Albo ją podkopałem, kret też przy niej kopał.

W sumie to nie wiem co jej dolega. Wojtek u mnie zawsz najlepiej owocował ale duet ma największe owoce które się prawie nie osypują chyba że jest naprawdę sucho i nie podlewane.

[MrPomO]

Przepraszam kolego, że wprowadziłem cię w błąd.
Cały czas myślałem , o jagodzie kamczackiej pod nazwą Jolanta, a piszę
Lucyna. Nie wiem dlaczego, w każdym razie przepraszam.

Pytałem się w szkółce o odmianę Lucyna o dziwno Pan stwierdził że mają taką i zachęcał do kupienia ciekawe jaką odmianę by wcisnął

[Aquaforta]

Klient nasz pan Pytasz i masz wszystko co chcesz. Przynajmniej w dniu zakupu...
Kiedys jabłka kupowałam-lubię słodkie i pani proponuje to i to i tamto. Za mną klient prosi winno- kwaskowate i pani proponuje te same odmiany

[ewa2019]

U mnie jagoda duet -grapes

Jagoda Duet-to borówka, potrzebuje ziemi do borówek

[grapes]

Oj nie bardzo. Duet to odmiana jagody kamczackiej. Jagoda kamczacka to odmiana wiciokrzewu sinego (Lonicera caerulea), krzewu należącego do rodziny przewiertniowatych. Borówka wysoka należy do rodziny wrzosowatych. Jagoda wymaga gleby lekkokwaśnej, dodaje się kompost lub obornik, borówka wymaga gleby kwaśnej.

Nie słyszałem o odmianie borówki duet, może chodziło o "Duke"

[ewa2019]

grapes -bardzo Cię przepraszam, masz rację. Ja mam jagody i borówki (Toro) myślałam o niej a napisałam dukat

[grapes]

Nie ma za co, tych nazw jest tyle że każdemu ma prawo się pomieszać. Ja też kiedyś myślałem że jagody potrzebują takiego samego podłoża jak borówki dopóki nie przeczytałem informacji w internecie. pozdrawiam

[MrPomO]

Klient nasz pan Pytasz i masz wszystko co chcesz. Przynajmniej w dniu zakupu...
Kiedys jabłka kupowałam-lubię słodkie i pani proponuje to i to i tamto. Za mną klient prosi winno- kwaskowate i pani proponuje te same odmiany

Dobrze to ująłeś

[Zdenerwowana]

Dlatego ja zawsze pytam: jakie te jabłka są? Kwaśne czy słodkie? Nie podając na jakich mi zależy.

[Balykan]

Taaaak i wtedy słyszysz, że są ani za słodkie, ani za kwaśne, że są deserowe, ale też i na przetwory, no i odporne na mróz i na choroby i drzewo urośnie tak akurat na wielkość... Najlepiej najpierw poczytać, żeby potem wiedzieć co się kupuje.

Tymczasem moje kamczatki już przekwitają, trzmiele mocno je obrabiały (nie licząc ostatnich dwóch zimnych i deszczowych dni ) i liczę na niezły plon, mimo, że moje krzaki jeszcze młode. Nawet nowy nabytek "Borealis" miała kilka kwiatów, choć ledwie odstaje od ziemi. I to mi się podoba w kamczatkach - że owocują wcześnie i niezawodnie.

[MrPomO]

Na moich poznych odmianach to samo pełno kwiatków aż byłem zdziwiony że tyle może być w jednym miejscu

[seedkris]

Rosyjskie odmiany przekwitły. Polskie w pełni kwitnienia. Murarki i trzmiele się uwijają wśród kwiecia. Pszczoły miodnej nie zauważyłem.

[Aquaforta]

seedkris mam identyczne obserwacje. Tylko trzmiele i parę dzikich pszczółek. Ani jednej pszczoły miodnej

[corazonbianco]

Podobno pszczoły nie dają rady zbierać nektaru z jagody ze względu na budowę kwiatów. Gdzieś kiedyś czytałam o tym, bodajże na tym forum.

[Aquaforta]

Bardzo możliwe, chociaż kwitną śliwy- też pszczół nie ma. Dobrze chociaż, że oprócz miodnych są dzikie gatunki i trzmiele
Chociaż murarki są dużo mniejsze, a oblatywały- może tylko pyłek zbierały, bo odnóża mialy pełne żółtych kuleczek