Kogrobusz wita

[Pashmina2006]

Te żonkile wyglądają u Ciebie jak lilie. W pierwszej chwili zdębiałam i pomyślałam że to krzyżówka Pretty Women.

[tu.ja]

Kaczuszki?! Cudnie. Czyżby to ta sama para co w zeszłym roku? Spodobało im się u Ciebie. Jakiś czas temu w parku przy działkach też pokazała się para krzyżówek. Nawet na trawniku przy moim bloku je widziałam. Ale zniknęły.
Jeżyk by mi się przydał na działce w walce ze ślimakami i innym robactwem.
Twoja kolekcja narcyzów jak zwykle wzbudza mój zachwyt.
Nie wiem dlaczego prymulka od Ciebie nie chce zakwitnąć. Poszła w liście

[Mandragora]

Grażynko, wczoraj znalazłam kilka różanych pączków na różach mojej Mamy w Bielsku M. in. na sadzonej jesienią Ingrid Bergman i oczywiście szybkiej we wszystkim Flammentanz. Oczywiście ta druga ma też m. rzekomego, moja jeszcze go nie złapała, codziennie ze strachem ją obserwuję. Jak tam Twój skrzek? Moje kijaneczki gdzieś pewnie odpłynęły - wczoraj po silnym deszczu strumyk zamienił się w wartką rzeczkę
Miłego dnia!

[Elwi]

Grażynko, no tych narcyzów to Ci zazdroszczę!!! Cudne

[koziorozec]

Witaj Grażynko,dużo uzbierałaś narcyzów i tulipanów,piękne one ,ale zachwycona jestem tym pomarańczowym epimedium ,bo to epimedium ?,może kiedyś sie wymienimy ,ja mam 3 kolory ,ten Twój żółty chyba też inny od mojego żółtego ,nie widzę go z przodu,po prostu cudowne,nawet nie wiem gdzie kupić takie rarytaski,pozdrawiam i buziaczki

[Eliza52]

Grażynka napisała:
"Dla urozmaicenia kilka takich tam ujęć.
A ja dodaję że to "artystyczne" ujęcia kwiatów

[kogra]

Aniu - sweety - no stagnacji to u mnie też nie ma.
Stale coś się zmienia, dochodzi i odchodzi.....jak to w życiu bywa.
Niektóre rośliny za nic nie chcą współpracować a inne zaniedbane rosną jak na drożdżach.

Anka - dziękuję.

Mateusz - wiem, mnie podoba się bardzo, chyba jesienią dokupię.

Geniu - nie wyobrażam sobie jej nie mieć.
Płyną z niej same korzyści.
Kiedyś miałam tylko folie, ale i one były niezastąpione.

Ewka 36jj - tak jest od niedawna.
Kiedyś bywało tu na prawdę zimno a lata krótkie, chociaż słoneczne i ciepłe nie tak jak teraz.
Fakt, róże rosną bardzo różnie, jedne się spieszą a inne ledwo co biorą się do wzrostu.
Zależnie od odmiany i typu, ale wszystkie na pewno zakwitną.

Tosiu - u mnie tylko nówki i kilka starych w cieniu dopiero wypuszcza liście.
Reszta już zielona i nawet zalążki pączków już widać.
Te wyrywne ze szklarni już lada dzień zakwitną.

Maryniu - wyobrażam sobie.
Strach ludzi przed wszystkim co może stać się zagrożeniem jest wielki.
A brak wiedzy o zwierzętach jeszcze większy.

Aniu13 - sama też tak kiedyś zazdrościłam innym.
I też wdrożyłam ten sam system aż doszedł do skutku.

Dorotko 350 - ja też nie.
Tym bardziej że już dzisiaj widać było kolorki na płatkach.
Moja Clair dopiero idzie w liście.

Jacku - sporo teraz kwiatów.
Ale najbardziej strojne są drzewa owocowe.
Dobrze ze popadało, jutro biorę się za pielenie.

Madziu - fakt, na zdjęciach wyglądają na wielkie.
Po deszczu te pierwsze już przekwitły i musiałam pozrywać nasienniki.
Szkoda, żeby cebule się wysilały niepotrzebnie.

Izuś - całkiem możliwe że to ta sama para była.
Prymula nie kwitnie ?.....pewno najpierw musi rozbudować system korzeniowy.
Ale w przyszłym roku to już na pewno zakwitnie.

Milenko - mączniak..... ...już......tak wcześnie ?
Nie lubię takich chorowitek.
Kilka już zlikwidowałam, żeby nie zarażały innych plamami.
Mój skrzek na razie pod wodą, zobaczymy kiedy coś się wykluje, na pewno sfocę dzieciarnię jak tylko się pojawi.
Dziękuję i wzajemnie.

Elwiś - a zazdrość sobie.....
Kiedyś sama też zazdrościłam innym.

Martuś - tak, to epimedium.
Udało mi się w zeszłym roku je zdobyć.
Jak podrośnie to możemy się zamienić.
Epimedia są na naszym forum w kilku ogrodach.
Pojawiają się też czasem w wątku sprzedażowym.

Elu - zwyczajne, bo do artystycznych im daleko.
Ale cieszę się, że Ci się podobają.


Drogie rosomanes, zobaczcie co tutaj się dzieje.
Przedwczoraj, jeszcze wieczorem przed deszczem robiłam te fotki.





Miśka wygrzewała się w ostatnich promieniach słonka.





Spragnione gołąbki pilnowały kolejki do wody.





Czy taki parasol przed deszczem mi wystarczy ?





Kocia pilnowała już wejścia przed domem czując pewno nadchodzący deszcz.





I jak zwykle trochę różności takich tam.......

[Pashmina2006]

Ja Cię kręcę... szok. Róże? W kwietniu? Dlaczego ja nie mieszkam w Twojej okolicy. Miałabym blisko do Ciebie i Milenki...Wielka szkoda.

[Tulap]

Coś dziwnie dużo tulipanów jak na wygnicie
Róże szok

[ewka36jj]

Ropuszka się wygrzewa? U mnie jeszcze zagrzebane w ziemi. Dwa- trzy dni temu podczas pielenia M. zamiast wyjąć z ziemi korzenie chwastów chwycił coś, co leniwie poruszyło mu się w ręce. Tym czymś okazała się zaspana rozpucha, która położona na ziemię, wolno zaczęła się w niej zakopywać. Skoro u Ciebie ropuchy się wygrzewają a u mnie jeszcze zasypiają , nie dziwny jest fakt, że i moje róże mają opóżnienie w kwitnieniu.

[mar33]

Kwiecień się kończy a róże już zaczynają kwitnienie moje ledwo pąki liściowe wypuściły
Piękne elfiki Grażynko mimo tylu róż masz bardzo dużo innych roślin i pięknie się wzajemnie uzupełniają Ropusia z parasolem super

[Mandragora]

W ubiegłym roku moja F. miała mączniaka rzekomego już 18 kwietnia - zobacz sama: klik Z jednym czy dwoma opryskami chemicznymi + sporo naturalnych poradziła sobie i na kwitnieniu prawie w ogóle się to nie odbiło. U Mamy ma zupełnie inne warunki i problem ten sam. Mimo wszystko każdemu bym ją poleciła, dla jej wigoru i tych 6 tygodni czerwieni warto
Kociaki masz superowe Dużo czasu poświęcasz ich sierści? Wymiziaj je ode mnie

[Ignis05]

Grażko gratuluję pierwszych różanych kwiatów.
U mnie w tym roku też róże szybko się rozwijają. Wszystkie zachowały swoje pędy.
Nawet Eden Rose wspina się na wysokość ponad 180 cm.
Już nie mogę się doczekać , kiedy to wszystko zakwitnie.
Ale pączków kwiatowych jeszcze nie widać.
Przedtem czeka nas jeszcze kwitnienie rododendronów i piwonii.
Wspaniałe masz obie kocice. Przesyłam dla nich specjalne głaskanie.
Miłego dzionka i

[sweety]

Ju z takie pączki Ty chyba w ogrodzie założyłaś ogrzewanie Tak, czy siak, jestem zachwycona

[chmielakowo]

widzę, że powoj ik pięknie kwitnie, u mnie chyba nieco zimniej bo w pąkach mam tą odmiane

róże cudne, powoli zaczynam się do nich przekonywać