Zielono wszędzie (Frael)
Re: Zielono wszędzie (Frael)
Hoyki miód malina- zdradź przepis na macrophyllę że jest taka piękna- moja kołkuje od roku, ot jeden listeczek....Magda
Gdy ci coś wpada do oka pamiętaj ze to odrobina kosmosu /Tuwim/
- pitertom
- 500p
- Posty: 556
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Zielono wszędzie (Frael)
Witaj Elu zaznaczam wąteczek i czekam na świeże fotki Twoich roślin 

Re: Zielono wszędzie (Frael)
Wspaniale rosną i kwitną, ja do hoi nie mam dobrej ręki



- Mojra
- 200p
- Posty: 211
- Od: 12 maja 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Zielono wszędzie (Frael)
Z przyjemnością przejrzałam watek, nadrabiając zaległości.
Pięknie, różnorodnie i kolorowo.
Jestem pod wrażeniem kwiatów soidaoensis oraz kanyakumariana.
Obie hojki mam podobnej wielkości, ale nic nie myślą o kwitnieniu.
Pięknie, różnorodnie i kolorowo.

Jestem pod wrażeniem kwiatów soidaoensis oraz kanyakumariana.
Obie hojki mam podobnej wielkości, ale nic nie myślą o kwitnieniu.
Re: Zielono wszędzie (Frael)
W ramach wiosennych porządków parę fotek, tych Hoi które mnie uraczyły kwieciem. Skromnie, po jednym kwiatostanie, ale zawsze to miło na kwiatki popatrzeć.
H. patella, oczywiście jeden kwiatek, a rzucała pączkami na lewo i prawo. Cały czas produkuje pączusie, więc może coś jeszcze się przydarzy.
H. pubicalyx (chyba Black Dragon)
hoja lazaroi AP1130, jeden kwiatek na metrowym pędzie, chyba ją potnę.
H. kanyakumariana, nadal kurdupel, ale kwitnie regularnie.
I na koniec kawałek mojego buszu...


H. patella, oczywiście jeden kwiatek, a rzucała pączkami na lewo i prawo. Cały czas produkuje pączusie, więc może coś jeszcze się przydarzy.
H. pubicalyx (chyba Black Dragon)
hoja lazaroi AP1130, jeden kwiatek na metrowym pędzie, chyba ją potnę.

H. kanyakumariana, nadal kurdupel, ale kwitnie regularnie.

I na koniec kawałek mojego buszu...
- Paulinaaa
- 1000p
- Posty: 1134
- Od: 9 sty 2013, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zielono wszędzie (Frael)
No no no busz pierwsza klasa, ślicznie zarośnięty 

Re: Zielono wszędzie (Frael)
Przepiękne widoki
Ta pierwsza hoja, jeden kwiatek, ale za to jaki piękny, taki porcelanowy
Pozostałe kwitnienia tez cieszą oczyska 



- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielono wszędzie (Frael)
Idealne zagęszczenie zielonego
uwielbiam takie widoki 


Re: Zielono wszędzie (Frael)
Witaj Elu
.Kiedy zobaczyłam Twój busz, to buzia mi się sama uśmiechnęła
- cudnie masz. A patellę u Ciebie pierwszy raz zobaczyłam. Czy ona "pachnie" podobnie jak carnosa?
Pozdrawiam
Basia


Pozdrawiam
Basia
Re: Zielono wszędzie (Frael)
Wspaniałe miejsce roślinne, uwielbiam takie klimaty
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 11 lis 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Zielono wszędzie (Frael)



Pozdrawiam Agata
Moje rośliny
Moje rośliny
Re: Zielono wszędzie (Frael)


Re: Zielono wszędzie (Frael)
Dziękuję za miłe słowa.
Basiu, jak dla mnie to patella nie pachnie (bo i nie wszystkie Hoje pachną), ale może są wrażliwsze nosy.

Basiu, jak dla mnie to patella nie pachnie (bo i nie wszystkie Hoje pachną), ale może są wrażliwsze nosy.

Re: Zielono wszędzie (Frael)
To bardzo się cieszę, że nie pachnie, bo przyznam się, że kwiaty carnosy obrywałam. Będę polować na patellę, bo kwiaty ma cudne. Jest bardzo wymagająca w uprawie?
Re: Zielono wszędzie (Frael)
Raczej nie. Ja ją uprawiam w keramzycie, stoi blisko szyby na wschodnim oknie. Pąki zawiązuje dosyć chętnie, ale również chętnie nimi rzuca. 
