Minibotanik Jacka cz.9

[Locutus]

Ja też lubię zdjęcia makro z tych samych powodów co Ty. :-P

Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

No to widzę sami zwolennicy makro się spotkali....
Jacku cieszę się, że zakwitła prymulka ode mnie, chociaż na zdjęciu wygląda inaczej, jeśli to ona.
A może to efekt zachodzącego słońca ?
Zdrówka w takim razie życzę , bo choroba w tym czasie, kiedy wszystko kwitnie a roboty mnóstwo to nic przyjemnego.
Trzymaj się i walcz z choróbskiem.

[tu.ja]

Mam nadzieję, że już wyzdrowiałeś Wiosna nabrała rumieńców. Coraz więcej kwitnących roślin. Aż się dusza raduje. Ja dzisiaj miałam wolne i tym samym sporo czasu na działkę. Zamiast solidnie pracować ( bo nie zawsze mogę i mam zaległości ) to chodziłam i oglądałam wszystko dokładnie. Nie mogłam się nacieszyć tą radosną wiosną.
Szczerze przyznam, że ciut zazdraszczam kwitnącego miłka. Jest cudny. Mój niestety po raz kolejny nie zaszczycił mnie kwiatami, ale żyje i to też mnie cieszy. Natomiast sadzenia dalii i pikowania Ci nie zazdroszczę. Chociaż późniejsze widoki będą pewnie zachwycające.

[JacekP]

Miłko, wiele tulipanów botanicznych kwitnie wcześnie więc jeśli się porównywać, to tylko ma sens z tymi samymi odmianami/gatunkami. I na zbliżonych stanowiskach, a moje rosną na słonecznych.
A skoro lubisz tylko pierwiosnki lekarskie (tylko? ) to dla Ciebie lekarski z mojego ogrodu:


Krysiu, pozycje do fotografowania nie muszą być ekstremalne w dzisiejszych czasach; wystarczy aparat z ruchomym monitorkiem podglądu. Ale ja takiego nie mam Mimo to nie stanowi to problemu
Z sadzeniem cebulowych w osłonkach - absolutna racja! Jest to wygodne i bezpieczne dla cebul, których nie rozkopiemy przypadkiem.


Loki Jakieś poczucie estetyki mam i nie widzę powodu, by pokazywać bałagan.
Tych "maźniętych" pierwiosnków mam coraz więcej. Niejeden mógłby konkurować z zarejestrowaną odmianą


Grażynko, wcześniejsze fotki Twojej prymulki też nie były dobre, bo ona ma bardzo ciekawy kolor ale trudny do uchwycenia; taki bladołososiowy. Ale teraz robi się bladoróżowa


Izo, nie wyzdrowiałem ale energia wróciła i teraz lepsza rekonwalescencja na słońcu w ogrodzie niż w łóżku.
Sadzenie dalii to dla mnie święty czas i wszystko inne schodzi na dalszy plan. To wyjątkowy czas obcowania z karpą, która wypuszcza pierwsze oczka, która kryje w sobie potencjał przyszłych fantastycznych kwiatów. Mam świadomość, że ta szara plątanina korzeni i bulw to prawdziwy cud i afirmacja drzemiącego piękna! Dlatego jest to tak ważny i piękny czas!

[dorcia7]

Tego pierwszego "maźniętego"jak będziesz miał w nadwyżkach to ochoczo przygarnę

[JacekP]

Dorotko, chodzi Ci o "maźniętego"z tej strony?

Ciąg dalszy znajduje się tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0

Moderatorów proszę o zamknięcie wątku.

[dorcia7]

Tak,z tej strony

[takasobie]

Piękny ten pierwiosnek dla mnie! Bledszy od moich, mówisz, ze to ten sam?

[mar33]

Ja tu pędzę obejrzeć iryska a tu tylko piękne prymuli ale przynajmniej oko nacieszyłam pięknymi kolorami

[JacekP]

Miłko, może pierwiosnek lekarski przybiera różne odcienie w zależności od stanowiska? Sam nie wiem ale mój jest właśnie taki.

Marysiu, jeszcze nie zrobiłem zdjęć irysków. Zapraszam do nowej części.

Proszę o zamknięcie wątku przez moderatorów.