Wszystko o pomidorach cz. 10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

grazka100 pisze:Tylko, czy to będzie bezpieczne np. dla ogrodniczki z chorobą tarczycy???

Będzie tak niebezpieczne, jak wczasy nad morzem :D
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Kalinna pisze:Kilka przepisów którę używam w ogrodzie do walki z fytoftorą...
fytoftora - to po naszemu zaraza ziemniaczana, fitoftoroza też może być.
Dorota
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

michal4823 pisze: czy one się do czegoś nadają, czy nie są zbyt liche, co prawda są wysokie, ale cienkie. Jak się nimi opiekować?
Gdy mi się taki wybiegnięte zdażają, wsadzam je spiralnie włożone do większego pojemnika, tak, żeby tylko kawałek wystawał ponad ziemię.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2924
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Butelczyny z jodyną już dyndają w folii, zamierzałam powiesić cztery, ale w aptece, co mam po drodze były tylko trzy po 10 gramów, nie doczytałam dlaczego nie w ml. ;:oj Chyba mało chodliwy towar i kosztowały całe 1,80 zł za sztukę :wink: Pod folią trochę śmierdzi jodyną :( Jutro w innej aptece dokupię tę planowaną czwarta butelczynę , aptek u nas dostatek, jak na małą mieścinę, o zdrowie dbamy ;:224, a później OW i HT i pomidorki mniam, mniam, jak nie zmarzną, bo w tym roku postawiłam po przerwie folię i już wysadziłam :oops: Wiem, że za wcześnie, ale może mi się poszczęści ;:173
Pozdrawiam Eugenia
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

forumowicz pisze:
grazka100 pisze:Tylko, czy to będzie bezpieczne np. dla ogrodniczki z chorobą tarczycy???

Będzie tak niebezpieczne, jak wczasy nad morzem :D
Przy niektórych chorobach tarczycy, wczasy nad morzem są odradzane przez endokrynologów, zresztą nie bez powodu.
Aga
Awatar użytkownika
Balykan
200p
200p
Posty: 406
Od: 8 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Pierwszy raz zdecydowałem się na uprawę pomidorów w gruncie (oprócz szklarni). U mnie klimat raczej niezbyt pomidorowy, więc zdecydowałem się na pancerne odmiany. I tak mam "Polar Star", "Silvery Fir Tree", "Subarctic Plenty" i "Valencia", która również zamieszka w szklarni. Są opisywane jako odmiany odporne na zimno, bo są uprawiane nawet na Alasce, czy tam na innej Syberii. :wink: Ponoć nie powalają smakiem (może poza "Valencia"), no ale chce się pobawić i sprawdzić swoim językiem. No i do rzeczy - zastanawiam się, czy jutro nie posadzić ich już do gruntu, czyli do dużej, podwyższonej skrzyni (6x1,2m). Jutro rano może być jeszcze przymrozek, ale z tego, co widzę, to kolejne noce zdecydowanie na plusie. I tak się zastanawiam jak to jest z tą "wysoką odpornością na zimno" u tych odmian, no bo mimo, że noce bez przymrozków, to jednak za ciepłe to one nie będą. Uprawiał ktoś z Was te odmiany i wie coś o ich faktycznej wytrzymałości?

A nawiasem pisząc, to ten "Silvery Fir Tree" ma niespotykane liście. Widziałem już ziemniaczane, bardziej lub mniej powcinane, czy też podwiędnięte jak u "Opalki", ale u tej odmiany liście są jak u marchewki. :)
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2924
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Nawet 0 stopni i pomidorka zetnie i tyle o odporności pomidorów wg. moich doświadczeń :(
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Balykan
200p
200p
Posty: 406
Od: 8 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

No, na tak zimne noce to bym zakładał worki z włókniny, bo w takie cuda nie wierzę, ale ciekaw jestem na ile te odmiany są odporniejsze od zwykłych i kiedy hamuje im się wzrost, lub kiedy zamierają.
Awatar użytkownika
Balykan
200p
200p
Posty: 406
Od: 8 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Opcja edycji wygasła, więc napiszę post pod postem.

Wczoraj posadziłem na próbę do skrzyni jednego "Polar Stara", który postanowił rosnąć najszybciej ze wszystkich. Na noc zrobiłem taki myk, że wziąłem dwa czarne wiadra budowlane, duże i mniejsze, włożyłem jedno w drugie i przerwę między nimi wypchałem szmatami, a dolną krawędź obsypałem ziemią. Myślałem nad workiem z agrowłókniny, ale wydała mi się zbyt cienka. Dzisiaj widzę, że tak, jak myślałem jest lekki przymrozek, zwłaszcza w cieniu trawa jest delikatnie oszroniona. Ciekaw jestem, czy pacjent przeżyje.

Tak się teraz zastanawiam nad tym patentem, czy nie warto też wokół pomidora ułożyć ciemnych kamieni, żeby w ciągu dnia nagrzały się od słońca, a nocą oddawały to ciepło pod wiadrową izolacją. Może też wstawię butelkę z trocinami i ciepłą wodą. Gruntowych pomidorów będę miał tylko 8-10, więc można się będzie bawić w takie wymysły. :wink:
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Aż się uśmiechnęłam na tę butelkę z ciepłą wodą ;:168 . A może termofor pod nóżki? To zadziwiające, jak my tu wszyscy kochamy roślinki, nawet takie zwykłe pomidorki.
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Ja także zastanawiałam się z tymi butelkami z jodyną,ponieważ choruję na tarczycę.Mieszkam nad morzem i nic nie poradzę na obecność jodu i myślę,ze przebywanie po kilka godzin w tygodniu z parami jodu z butelek także znacząco mi nie zaszkodzi.
Co się nie robi dla pomidorów!
tomekz
100p
100p
Posty: 192
Od: 19 kwie 2014, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Od kiedy mogę wystawiać na dzień na balkon zachodni rozsady pomidorów ? (mają około 10-15cm) Jaka powinna być temperatura na zewnątrz?
Trixi11
100p
100p
Posty: 121
Od: 27 lut 2015, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bawaria-Niemcy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Juz teraz możesz wystawiać na początku na krotko i nie bezpośrednio na słońce a po 4-5 dniach takiego przyzwyczajania mogą zostać na balkonie cały dzień jeżeli temperatura jest w granicach 14-15 stopni i więcej :)
tomekz
100p
100p
Posty: 192
Od: 19 kwie 2014, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

O widzisz fajnie dzięki za informację, będę je powoli hartował.
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Dodam jeszcze, że takim sadzonkom po raz pierwszy wystawionym na balkon oprócz słońca szkodzi również wiatr szarpiąc im liście. Więc jeśli mieszkacie w wietrznej okolicy warto osłonić takie sadzonki np folią. Ja w narożnikach skrzynek, w których mam pomidory mocuję (np. drutem) patyki i na całość nakładam worek foliowy z rozciętym dnem.
Dorota
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”