Fajni rodzice
Uwielbiam Sambę.
Hmm..nawet, jeśli będzie samozapylenie, to mogą wyjść ciekawe siewki.
Zupełnie niepodobne do rodziców.
Ja, jutro, będę przesadzać do świeżej ziemi siewki z 2013 r. Będzie sesja.
----21 kwi 2015, o 18:13---
Moje siewki z 2013 roku już przesadzone. Do tej pory rosły w wielodoniczkach.
Od dziś rosną w pojemniczkach po jogurtach.
Do czasu pierwszego kwitnienia. Najładniejsze siewki zostaną w mojej kolekcji - do dalszych krzyżówek.
Reszta pojedzie w świat.
Limit, jaki sobie wyznaczyłam, to pozostawienie: 5-ciu najładniejszych siewek.
Mam ich około 20, chyba. Czyli będzie "ostra" selekcja.
Niektóre siewki po zimie były w dobrej kondycji, inne w gorszej, a kilka nawet ładnie podrosło.
Dostały świeże podłoże i nawóz do ziemi dołożyłam (granulowany obornik + dlugodziałający granulowany nawóz wieloskładnikowy).
Fotki robocze, więc Wybaczcie jakość.
Myślę, że całkiem mocne te siewki wyszły - ładne korzenie produkują.
Zobaczymy, jak będzie z ich kwitnieniem.
Siewkami z 2014 roku - zajmę się w nieco późniejszym czasie.