Na starym po nowemu - cz. 2

[wisia7]

Beatko , moje marzenie się spełniło, kupiłam dzisiaj kalinę wonną .

[Beaby]

Karola - ważne czy na Indianina z pióropuszem, czy bez
Ja także trzymam Cię za słowo co do zdjęć Twej jakże wyrazistej aktualnej karnacji



Wisiu - no popatrz, a moja cesarska ma zaledwie 5 cm, ale ważne, że już sobie wyszła na słoneczko.
Cieszę się bardzo, że masz tę kalinę wonną.
Miałam ją na uwadze, ale w takim układzie czuję się zwolniona z dyżuru ...
Melduję posłusznie, że ten żółty hiacynt jest tak samo pastelowy jak Twoj.



Mioniczko - no zobaczymy, ale fajnie, że dałaś mi jakąś nadzieję na te skimmie / mam dwie.



Gosiu - linku nie daję na ogólnym, bo można to potraktoważ jako reklamę - więc wolę na pw.
Zaraz Ci przesyłam bo fajny.
No ja takie mam cały czas ciemne te roślinki - więc nie wiem czy odbiją, czy nie - nie mam pojęcia jaki mają zimowy wygląd. Ale wody pilnowałam, co by im nie zabrakło.
Gdzieś czytałam, że można je traktować jak jednoroczne - więc może te właśnie takie są .
Szałwia mi nie odbiła jeszcze nic a nic (nie myl z szajbą ) , ale nie wiem jak z nią będzie bo nornica zdążyła mi ją jeszcze podgryżć późną jesienią, ale mam nadzieję, że odbije. Ale ona jest późna - do czerwca powinna się u Ciebie pojawić.
A jak nie to na pewno nam jeszcze kupię - bo warto.
Liliowce są wszystkie, na razie dość, nawet liliowców
Bo zobaczę jak się u mnie rozpanoszą, a mam nadzieję, że bardzo.



Jadziu - tak, bratki są the best!
W gruncie też mam, i duże i małe, i tegoroczne i samodzielne zeszłoroczne, które utrzymały swój poprzedni kolorek.
Te małe mam m. in. wśród rogownicy - strzelę im fotkę zanim je zagłuszy.



Danusiu - Karolcia zdeklarowała się opalać nawet za tych co nie mogą - więc czekoladka będzie na pewno



Ed - witaj! Tak, dusza i dobry klimacik w domu i w ogrodzie to podstawa. Sam wiesz to najlepiej ile swoejgo serducha wkładasz w aranżację ogrodu

[rosiowa]

Te, które Ci wysłałam były u mnie z trzy lata, więc nie są jednoroczne. Powinny być jasno zielone, a nie ciemne, jak u mnie i u Ciebie

[Beaby]

No ja jeszcze Gosieńko czekam aż wypłyną zielone
Ale nie wiem jak to będzie. Daj, proszę znać jak u Ciebie się zazielenią.

[wisia7]

Beatko,pytałam o tego hiacynta, bo jesienią kupiłam żółtego Yellow Queen i czekam jak się wybarwi i czy będzie miał intensywniejszy kolor.

[Beaby]

Tak, Wisiu - oczekiwałam takiego u siebie intensywnego koloru jak ten Twój Yellow Queen.
Mam jednak pastelowy, w przeciwieństwie do pozostałych bardzo mocnych kolorów hacyntów kupowanym w tym samym czasie. Ale też jest bardzo ładny, momentami odcień przechodzi w bardzo mocny kremowy.
Ważne, że wszystkie pięknie pachną

[karolacha]

Wisia,Bea,Rosiowa,Danusia słowo się rzekło..., opalenizna jest Stasiu posmarował mnie rozpuszczoną czekoladą, specjalnie na tę okazję kupioną. Teraz jestem czekoladka--<dziewczyny lubią brąz...> Ale to jakieś takie sztywne, a Stasiu powiedział ,że za Chiny Ludowe zlizywać nie będzie . A przecież Wielkanocna kąpiel już była , Następna na Boże N. Kurde , ciężko mi Wprawdzie całkiem cieplutko, ale ruchy utrudnione i kruszę się help

[Beaby]

Już spieszymy z pomocą naszej kochanej Kruszynce

[wisia7]

Karola, trzeba było ją najpierw wymieszać z masłem, to by się nie kruszyła,nie pozwól M jej zlizywać, bo połamie zęby, teraz pozostaje obić Cię młotkiem z tej czekolady , a zdjęcie koniecznie pokaż .

Beatko, mojej magnolii, zaczęły pękać pąki !!!

[Beaby]

Jes, jes, jes Wisiu! To do Twojej kremowej magnolii!




Jak zimno, na plusie 2 stopnie zaledwie.
Musi się szybko zrobić ciepło, bo wiosna pozwoliła przecież rozkwitać naszym ogrodom na całego.



Tawuła wczesna





Budleja ładnie już odbija




Kalina koralowa zawiązuje pąki




Bez koralowy




Piwonie




Żółty hiacynt




Bratki z rogownicą



oraz w donicy rosnące w każdą stronę







Żywotnik nabiera już letniego rudawego koloru




Tawułki różowe dość duże (biała jeszcze w pąkach)




Pęcherznica Luteus




Rugosa samosiejka zadomowiła się na dobre

[karolacha]

Przepięknie wyglądają bratki w donicy
A ja po prostu skoczę do stawu na obrzeżach wioski, niech się tylko ociepli, to razem z kaczkami popływam i będzie ok. Chyba ,że za bardzo zmącę muł i wyjdę jeszcze ciemniejsza
krecik pokazuje w nocy przymrozki--nie idę się kąpać , w czekoladowej powłoce cieplej a jak przeżyją nasze roślinki ?

[Koleszko]

Pięknie puszczają Ci roślinki . Kiedy ja będę miał tyle wszystkiego co Ty . Cóż , ciągle czegoś mi przybywa i idę w dobrą stronę . U mnie też zimno . Kiedy będzie ciepło to ja nie wiem ...

[Beaby]

Karolinko - no u mnie też zimnica masakryczna, przymrozkom powiedziałam stanowcze NIE, ale i tak jest bardzo zimno.
Też się martwię o roślinki, tym bardziej, że już niektóre wystawiłam na zewnątrz, ale nie wnoszę ich już do domu - muszą sobie radzić, jeszcze tak momentami przez cały miesiąc może być przecież, do zimnych ogrodników.
Z tym mułem, kaczkami to się uśmiałam
Dziękuję za bratki, miło mi.


Pawełku - i kto to mówi??? Ja mam maleńko jeszcze roślinek, ale muszę zaczekać aż podrosną by dalej swobodnie aranżować. No może inaczej powiem - są jeszcze małe, ale też jestem dobrej myśli, że się pięknie rozrosną...
Zimnica jest, to fakt. Słoneczko się przebija, ale jak na razie mało ogrzewa, ale i tak dobrze, że wygrywa z chmurami.
Jeśli idziesz w stronę Słońca, a na pewno - tzn, że idziesz w dobrą stronę - tak jak piszesz
Ciepełka życzę! Musi być ciepło!

[karolacha]

Bea ja na taras wystawiłam domowego hibiskusa, 3 szt, i też już nie wnoszę, muszą sobie radzić w końcu już będzie ciepło chyba

[anabuko1]

Masz piękne kolory bratkółw!
I hiacynty ładne, rożne , takie też lubię ,,i ten zapach,,cudny