Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Krzysztof59
200p
200p
Posty: 271
Od: 29 lip 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolica

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Pomysł extra. Podobny do siewu w rolkach po papierze toaletowym. ;:333 Minusem może być tylko usuwanie foli na zakończenie sezonu. ;:131
Pozdrawiam - Krzysztof
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Mogę zrobić w pierścieniach do sałaty :D . Ale nie będę zostawiała folii - rozwinę i usunę ogóreczki łatwiej niż z kubeczków po śmietanie tak jak robiłam do tej pory.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Sądzę,że po włożeniu do dołka w gruncie folię należy zdjąć.Przynajmniej ja tak zamierzam zrobić.
Sposób na kiełkowanie nasion w wodzie w swojej prostocie także jest godny uwagi.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Powiem tak.

Jeśli chcemy robić rozsadę ogórków w palecie trzeba wybrać paletę z mocno stożkowatymi doniczkami i nie za wysokie. Najlepiej w rozmiarze 5x9 lub 6x9. Ani mniejsze ani większe. Nasiona wyłożyć na mokry ręcznik papierowy. Puszczą kiełki w ciągu 24 godzin. Wybieramy nasiona z kiełkami i siejemy na głębokość ok 1,5cm dając po 3 nasiona w doniczkę. Dołek z nasionami zasypujemy dodatkową porcją podłoża łyżeczką i lekko przyklepujemy. Podlewamy lekko środek doniczki, bo nasiona podkiełkowane nie śmią przeschnąć. Taki siew gwarantuje nam równe wschody. Jak tylko zaczną się ukazywać liścienie natychmiast trzeba paletę ekspediować na zewnątrz / balkon/ bez żadnych podchodów bo ogórki szybko wybiegają. Temperatura na zewnątrz nie może być niższa niż 10 *.
Doniczki w palecie nie mogą być za duże, dlatego to podkreślałem ponieważ czas produkcji rozsady jest krótki i aby nie uszkadzać korzeni przy przesadzaniu cała bryła podłoża powinna być przerośnięta systemem korzeniowym bo wtedy trzyma się kupy. Z tych samych względów siejemy doi doniczki nie po 1 a po trzy nasiona i stosujemy sadzenie gniazdowe.
Jeszcze jedna praktyczna uwaga. Jeśli z jakichś powodów sadzonka nie chce nam wyjść z doniczki nie należy się z nią mocować. Ja taką oporną sadzonkę wyjmuję z doniczki łyżeczką od herbaty i trzymając ją na łyżeczce wsadzam do dołka.
Ważna jest też wilgotność podłoża w doniczce w momencie wyjmowania. Jeśli będzie za mokro podłoże będzie się kleić do ścianek doniczki, jeśli za sucho, będzie się nam obsypywać uszkadzając korzenie.

To tyle Ewangelii na temat produkcji i sadzenia rozsady ogórków. Gwarantuję powodzenie.

I jeszcze jedna ważna uwaga. Rozsadę ogórków podlewamy wodą o temperaturze 20-25 *c. Podlewanie wodą z kranu o temperaturze 15 * może trwale uszkodzić sadzonki.
Kalinna
200p
200p
Posty: 240
Od: 16 wrz 2011, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakow

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

anulab

Lyżeczkę nawozu szybkorozpuszczalnego. Ja jeszcze siałam ogurki w cieple trociny...też w sposób Julii.

Kaja - "Sposób na kiełkowanie nasion w wodzie" - nie, nasiona byli kiełkowane na serwetke...a przed sewem wlożone do wody.

Krzysztof59 "Minusem może być tylko usuwanie foli na zakończenie sezonu." - nie, folia usunięta od razu przy posadzeniu do gruntu... i to nie folia, a woreczek do sniadania (17 x 24 sm.) i Julia nazywa taki sposób - posadzenie w "pieluchy"... :lol:
Kalinna
200p
200p
Posty: 240
Od: 16 wrz 2011, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakow

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Kaja Odpowiem Ci na temat papryki i innych sadzonek w "szlimaczku" troché póżnej w temacie - Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2
filipekS
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 18 mar 2015, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Sialiście już ogórki do gruntu czy jeszcze za wcześnie jest?
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

O wiele za wcześnie, ogórek lubi ciepło a przed nami jeszcze zimni ogrodnicy, ja robię rozsadę na początku maja.

Pozdrawiam
iryska2
50p
50p
Posty: 71
Od: 4 mar 2015, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Ja sieję wprost do gruntu na początku maja. Jak wzejdą a są jeszcze przymrozki to czymś tam zawsze nakrywam na noc :D
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2923
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Posiałam na paletę, wzeszły ładnie, Hermes najoporniej się gramolił, ale musiałam zabrać z balkonu, bo od wczoraj chłodno, teraz + 4, a z rana było +2. Na parapecie wschodnim +18, ciekawe, jak poradzą w domu do wtorku i obiecanej poprawy pogody :?
A może lepszy chłodny balkon? Ale wczoraj, jak zabierałam, to wiotkie i oklapnięte były, chociaż wilgoci miały wystarczająco. Czyżby chłodny wiatr im zaszkodził, ? Teraz wyglądają w porządku :)
Obrazek
Pozdrawiam Eugenia
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Temperatura musi być powyżej 7 * .

Obawiam się, że ta rozsada za wczas jest wysiana. Chyba, że to jest tak, jak w tym makabrycznym dowcipie.

Lekarz do matki.
- Pani dziecko jest nieuleczalnie chore
- Nie szkodzi, panie doktorze, zrobi się nowe.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2923
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Do tunelu pójdzie pod koniec przyszłego tygodnia:) A nową też można zrobić ;:224 Siedem stopni nijak nie chce dociągnąć mój termometr, no cóż, będzie na razie w domu ...
Pozdrawiam Eugenia
nilbul1
50p
50p
Posty: 63
Od: 22 lis 2014, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

forumowicz pisze:Temperatura musi być powyżej 7 * .

Obawiam się, że ta rozsada za wczas jest wysiana. Chyba, że to jest tak, jak w tym makabrycznym dowcipie.

Lekarz do matki.
- Pani dziecko jest nieuleczalnie chore
- Nie szkodzi, panie doktorze, zrobi się nowe.
forumowicz ,czy poniżej 7*C ,czyli powiedzmy 4-5 *C, ogórki ulegną jakiemuś uszkodzeniu czy tylko nie będa rosły w tak niskiej temperaturze ?
Pozdrawiam Tadeusz
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Już przy temperaturze 7* rozsada wykazuje objawy więdnięcia . Znam to z autopsji, dlatego pilnie śledzę temperaturę powietrza na zewnątrz w okresie kiedy mam rozsadę na balkonie. Niestety nie zdarzyło mi się zejść poniżej 7 *, więc trudno mi powiedzieć. Nie czuwam też po nocach. Jeśli o godz. 22 temperatura schodzi poniżej 10 * zabieram rozsadę do mieszkania. Wystawiam ponownie nie rano lecz około południa, by nie narażać roślin na szok termiczny.

Jednocześnie śledzę mapę temperatur http://www.niederschlagsradar.de/nieder ... ent=europa
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 589
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Ogórki trzeba chronić przed zimnem , zarówno w dzień jak i w nocy, o ile np. pomidory można zahartować i rosną dobrze przy niskiej temperaturze w nocy, to ogórki tego nie znoszą i w zasadzie nie dają sie zahartować, dłużej trwająca temperatura poniżej 10 stopni powoduje suszę fizjologiczną i ogórki więdną i usychają pomimo, że mają dużo wody, Najgorsza kombinacja to zimno i wiatr , dlatego lepiej trzymać w domu albo wynosić w dzień pod folię a w nocy do domu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”