Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
iryska2
50p
50p
Posty: 71
Od: 4 mar 2015, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Miałam kiedyś kilka roślinek puszczonych pionowo. W porównaniu do tych na ziemi były proste i dłuższe. I miały taki śliczny zieloniutki kolor. Tylko, że wiadomo z nimi więcej roboty niż z tymi na ziemi.
marzusia
100p
100p
Posty: 134
Od: 5 mar 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Legina napisał w innym wątku
Ta przycinałem.Do 5 węzła obrywałem wszystko ,a do wys.1m.przerywałem boczne pędy do 3 liścia.Teraz idą jak chcą.Mimo obrywania zrobił się gąszcz
Co to znaczy "przerywałem boczne pędy do 3 liścia" ? Wg rysunku z tego linka http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1298 wychodzi mi, że do 10 liścia mają byc tylko owoce z pędu głównego a od 10 dopiero zostawaimy boczne pędy do 3 liścia?

Masakra normalne, czym więcej czytam, tym mniej wiem ;:223
Pozdrawiam :) Marzena

"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
RODBiala
50p
50p
Posty: 57
Od: 21 mar 2014, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Zmotywowany lekturą wątków ogórkowych, zleciłem badanie gleby ogrodniczej na Mojej działce. W zeszłym roku nawoziłem rzędowo nawozem gołębim, zresztą latach ubiegłych również go stosowałem. Corocznie też daje też kilka taczek kompostu. Oczywiście nawóz gołębi jest mniej więcej zbilansowany , z nawozów sztucznych to kiedyś użyłem małą paczuszkę uniwersalnego, także byłem bardzo ciekawy wyników pierwszej w erze nowożytnej analizy gleby z mojego zagonu. Co zatem się okazało:

W nawiasie optymalne dla ogórka stężenie w mg/l gleby , przed nawiasem moje wyniki
pH 7,3 ,zasolenie 0,23, chlorki 14
19,2 N (55-80) 313 P (60-80) 210 K (175-250) 196 Mg (60-80) 965 Ca (1000-1500)

I cóż się okazało - mam 2,5 do 4 x za mało azotu ,4,5 x za dużo ;:14 fosforu, potas ,pH, zasolenie w normie.
Wnioski wyciągam następujące - niestety koniec z nawożeniem nawozem gołębim -którego mam pod dostatkiem od lat.
Planuję tylko przedsiewnie kompost+ saletra amonowa
Zalecenie nawozowe które otrzymałem z OSCHR:

Zalecenie nawozowe Zastosować 1,3 kgN/ar co odpowiada 3,8 kg Saletry amonowej (34 % N).Połowę tej ilości rozrzucić przed siewem lub sadzeniem i wymieszać z 15-20 cm warstwą gleby. Pozostałą część azotu dostarcza się rośliną pogłównie, dwukrotnie pierwszy raz gdy ogórki są w fazie 3-4 liści i zaczynaja się płożyć , drugi na początku zbiorów. Rośliny powinny być wtedy suche aby nie doszło do poparzenia liści wywołanego nadmiernym stężeniem powstającego w wodzie (krople rosy,zwilżenie po podlewaniu) roztworu nawozu.

Korzystając z podobnych wyliczeń forumowicz sprawdziłem te zalecenie
Saletra amonowa 3800g/ar = 38 g/m2. Saletra ta zawiera 34 % azotu więc ta ilość odpowiada 12,92 g N/m2 /200 (1m2 to 200 litrów) albo 64,6 mg N/l
Norma zaś dopuszcza 55-80 mg N/l z tym że w ziemi mamy już 19,2+64,6=83,8 mg N/l
Także wychodzi że jest to bezpieczne dawkowanie i teoretycznie lekko przekroczę górną normę zawartości azotu dla ogórka.

Mam nadzieję że mój przypadek po raz kolejny pokaże forumowiczom jak istotne jest zbadanie gleby, teoretycznie rozważając nigdy bym nie wpadł jaka jest jej zasobność w NPKMg itd., a tradycyjne nawożenie zbilansowanym nawozem czy to sztucznym czy gołębim nie da optymalnych rezultatów.

Mam tez pytania
1 W jaki sposób pogłównie nawozicie saletrą amonową , bo chcę ściółkować agrotkaniną i za bardzo
nie ma jak wymieszać jej z ziemią a z kolei podlewanie ogórków 0,5% roztworem saletry amonowej 50g/10 litrów sprawi że będę musiał użyć ok 19 wiader na 1 zasilenie pogłówne i tyle samo na drugie.

2 Skąd do cholery wziął się tak wysoki Fosfor w mojej glebie ;:145
Pozdrawiam Jasiek
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Marzusia!!
To co pokazujesz dotyczy ogórków pod osłoną (folią).Ale jak dobrze zerkniesz widać,tam,że usuwane są pędy boczne jak i kwiaty do 5 liścia od podstawy.Dalej są już pędy boczne na Twoim zdjęciu skracane za 2 liściem(ja obcinam za 3).Tam już są ogórki.Z tym,że powyżej 1 m. przestałem obcinać pędy boczne,puszczając je samopas.Wprawdzie skracałem je ale już nie tak dokładnie,na tyle,aby nie było buszu.Moje są prowadzone na rusztowaniu,ale pod gołym niebem.I to wszystko. ;:333 ;:333
marzusia
100p
100p
Posty: 134
Od: 5 mar 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Dzięki Legina, no ja właśnie też chcę w gruncie, schemat A w innych wątkach był właśnie proponowany do gruntowych.

Ja jeszcze nigdy nie uprawiałam ogórków, więc trzeba mi łopatologiczne, jak krowie na rowie tłumaczyć, ;:14 bo za bardzo to nawet nie wiem, jak ogórek jako roślinka wygląda z bliska ;:185 a co dopiero jakieś wilki, pędy boczne, trzecie liście ..... :D

Jeśli dobrze kumam, to Ty piszesz o schemacie B? Jeśli tak, to już wszystko rozumiem, jeśli nie, to muszę sama spróbować na własnych ogórkach i najwyżej naukę okupię stratami, ale doświadczenie będzie bezcenne. :heja
Pozdrawiam :) Marzena

"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Marzusia tak schemat B i C.One różnią się tylko wysokością prowadzenia,dostosowaną do wielkości folii.Ten sposób prowadzenia będę stosował po raz trzeci i jestem b.zadwolony. ;:333 ;:333
Mikar
100p
100p
Posty: 191
Od: 8 maja 2012, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok.Siedlec

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Wysiałem kilka ogórków w celu sprawdzenia zdolności kiełkowania. Wzeszły ,ale niestety trochę za bardzo mi się siewki wyciągnęły. Czy można przepikować je do większych pojemników tak jak pomidory tj. pod same liścienie?.
Jerzy
Mikar
100p
100p
Posty: 191
Od: 8 maja 2012, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok.Siedlec

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Mikar pisze:Wysiałem kilka ogórków w celu sprawdzenia zdolności kiełkowania. Wzeszły ,ale niestety trochę za bardzo mi się siewki wyciągnęły. Czy można przepikować je do większych pojemników tak jak pomidory tj. pod same liścienie?.
Może ktoś odpowie.
Jerzy
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Ogórki nie lubią takiego przesadzania, nie lubią ingerencji w korzeniach. Gdy robimy rozsadę ogórka, to przesadzamy na miejsce stałe delikatnie z całą bryłą, aby jak najmniej uszkodzić korzenie.

Twoje ogórki najprawdopodobniej nie przeżyłyby takiego pikowania. Pomidory to co innego, one takie przesadzanie lubią :wink:

Na ogórki jest jeszcze czas, jeśli chcesz zrobić rozsadę, to teraz jest odpowiedni czas, aby zacząć od nowa, zapewnisz im światło, odpowiednią temperaturę, to może się nie wyciągną :)

A te wyciągnięte po prostu wyrzuć (lub jeśli miałbyś je wyrzucić, to w ramach eksperymentu spróbuj i przepikuj je pod same liścienie, to zobaczysz jak zareagują :)
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Najłatwiej przygotować rozsadę siejąc nasiona do paletek, potem przesadzić do doniczek, a z doniczek z całą bryłą korzeniową do ziemi. Można podobnie tak samo wykona z rozsadą do gruntu. Obrazek Obrazek Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Mikar

Możesz też spróbować uszczknąć im wierzchołki wzrostu a one z kącików liści puszczą pędy boczne. Po uszczknięciu rośliny staną we wzroście.

Ale tak czy tak do wysadzenia jest jeszcze miesiąc, a dla szybko rosnących ogórków jest to długi okres czasu.

Ludwik

Co to za odmiana ?. Jeśli owocuje na pędzie głównym, to ja bym spróbował sadzić po 2 rośliny w gnieździe
Sposób uprawy rozsady przedstawiony przez Ciebie jest dobry, jeśli ktoś dysponuje mnożarką . Jeśli jest to parapet okienny - co najczęściej bywa u amatorów - to siew pomidorów w paletę jest błędem. Nie ma potem takiego naczynia, by zredukować wybieganie. Ogórki można siać bezpośrednio w paletę/ja osobiście to praktykuję/, pod warunkiem natychmiastowego obniżenia temperatury po ukazaniu się siewek .

Obrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Siejąc jeszcze raz, to teraz może jeszcze być za wcześnie, rozsada nawet w ciągu trzech tygodni może być gotowa do sadzenia od momentu siewu. A moje grunciaki, te ze zdjęcia , to już za te trzy tygodnie zaowocują.
Odmiana Amant, ale jak się rozrośnie, to będzie i tak za gęsto, bo posadziłem prawie 850szt na 330 m2
Owocuje podobnie, jak teraz ta, która była posadzona rzadziej. Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Jak widzę gros owoców jest na pędzie głównym. Sadzenie po 2 sztuki w gnieździe w rozstawie o 50 % większym dałoby większy plon z jednostki powierzchni. No ale rośliny wymagałyby wtedy bardziej zdecydowanego ciecia pędów bocznych ,co niestety jest pracochłonne. W przypadku jednak amatorskiej szklarni i własnoręcznego ciecia sposób byłby opłacalny.
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Dzisiaj w Lidlu widziałam takie małe ogóreczki sałatkowe, takie jak na mizerie tylko mini, czy ktoś może orientuje się co to za odmiana i gdzie nabyć takie nasionka? Te sklepowe po przekrojeniu nasionek jako tako nie mają, tylko takie 2mm..
Obrazek

Poszperałam i już znalazłam :)
Pozdrawiam ;)
Kaja
500p
500p
Posty: 847
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Trafiłam na nieznany mi bardzo prosty sposób uzyskania rozsady ogórków.Dotychczas siałam do skorupek od jajek,ponieważ przy sianiu do wielopaletek zawsze coś pourywałam przy sadzeniu i musiałam dosiewać, a sianie do gruntu w moim klimacie w ogóle się nie sprawdza.
https://www.youtube.com/watch?v=1FAFdVMjoVI \
Co Wy na to?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”