Zapylacze dla grusz
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Grusza - zapylacze
Witam
Czy ktoś z was zna jakąś odmianę gruszy, która jest samopylna i wyrasta nie za duża? Szukam jakiejś do swojego sadku ale nie mam miejsca na dwie dlatego szukam czegoś samopylnego.
Czy ktoś z was zna jakąś odmianę gruszy, która jest samopylna i wyrasta nie za duża? Szukam jakiejś do swojego sadku ale nie mam miejsca na dwie dlatego szukam czegoś samopylnego.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Grusza - zapylacze
'Konferencja' powinna Ci odpowiadać.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Grusza - zapylacze
Tylko, że niestety nie jest samopylna. ;/
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Grusza - zapylacze
Ale za to partenokarpiczna.
Masz moją gwarancję na dobry zbiór z tej odmiany.
Masz moją gwarancję na dobry zbiór z tej odmiany.
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Grusza - zapylacze
Uhm chciałam dwie różne odmiany grusz a zostałam obdarowana dwiema odmiany lukasówka i teraz muszę dokupić trzecią bo w okolicy grusz nie widziałam;/ Tak siedzę i czytam i nie wiem na którą odmianę się zdecydować wybrałabym klapsa z tego co czytam ona powinna zapylić dwie poprzednie ale znowu ona nie będzie miała zapylacza bo piszą że lukasówka jest słabym zapylaczem ( słabym czyli w ogóle nie zapyla czy zapyli?) Czy może lepiej wybrać "konferencję"?? Doradzicie?
Re: Grusza - zapylacze
Lukasówka jest odmianą obcopylną i do obfitego owocowania potrzebuje zapylaczy takich jak: Bonkreta Williamsa, Faworytka, Gujot, Komisówka,Trewinka. Lukasówka wykazuje jednak skłonność do partenokarpii, co oznacza, że nawet przy braku zapylaczy możliwe jest wykształcenie owoców. Odmiana ta jest triploidem- jej pyłek nie ma zdolności zapylających dla innych odmian. Pozdrawiam klakier.
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Grusza - zapylacze
Czyli z tego wynika ze wyląduję docelowo z 4 gruszami ehhh, jedna żeby zapylała lukasówki a druga żeby zapylała tą zapylającą hahaha to będzie prawdziwy hurt :P zastanawiam się tylko czy ja aby na pewno aż tak bardzo gruszki lubię
Znowu nie widzi mi się posiadanie dwóch drzewek które słabo owocują... a drzewko kolumnowe trzymane w donicy wspomoże zapylanie? Czy ilość kwiatów na takim maleństwie jest niewystarczająca żeby cokolwiek pomóc na dwa spore drzewka?? ( kombinuję już jak koń pod górkę no ale okazuje się że do jabłoni dokupiłam zapylacze, do czereśni, do moreli i wychodzi ze będę miała same drzewa owocowe w ogrodzie )

Re: Grusza - zapylacze
Przynajmniej jedna z posadzonych dwóch odmian musi zapylać Lukasówkę i obydwie muszą zapylać się wzajemnie np.Bonkreta Williamsa i Konferencja.Pozdrawiam klakier.
Re: Drzewa i krzewy owocowe - jakie odmiany kupić?
Witam,
Mam pytanie,
Jakie drzewa zapylają Gruszę Witarnia Salzburska?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz
pozdrawiam
Mam pytanie,
Jakie drzewa zapylają Gruszę Witarnia Salzburska?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz
pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Drzewa i krzewy owocowe - jakie odmiany kupić?
Czyli Koźlarkę Studgarcką?
Np. Faworyta Klappsa, Bera Hardego, Dobra Ludwika - czyli odmiany kwitnące średnio-późno, zapewne i inne tej pory się nadadzą.
Z gruszkami nie ma większych problemów, w naszych klimatach większość zakwitnie z grubsza razem.
Np. Faworyta Klappsa, Bera Hardego, Dobra Ludwika - czyli odmiany kwitnące średnio-późno, zapewne i inne tej pory się nadadzą.
Z gruszkami nie ma większych problemów, w naszych klimatach większość zakwitnie z grubsza razem.
Re: Drzewa i krzewy owocowe - jakie odmiany kupić?
Dzięki za pomoc,Rosynant pisze:Czyli Koźlarkę Studgarcką?
Zastanawiam się czy inna nazwa Witarnia Salzburska to też nie Cukrówka
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Drzewa i krzewy owocowe - jakie odmiany kupić?
Też, lecz lepiej tej nazwy się nie trzymać - wpisz w gugla 'Zuckerbirne' a zobaczysz
http://www.obstsortendatenbank.de/osdb/ ... _do_s0.jpg

http://www.obstsortendatenbank.de/osdb/ ... _do_s0.jpg
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Zapylacze dla grusz
Mam zasadzone grusze Konferencję i Faworytkę .W tym roku pierwszy raz obie kwitły w 3 roku po
posadzeniu. Problem w tym, że Konferencja zakwitła sporo wcześniej od Faworytki i słabo ją zapyliła.
Sama była obsypana owocem a na tej tylko kilka. Zastanawiam się czy to norma , czy się z czasem
wyrównają? Dosadziłam jeszcze Komisówkę ale na nią trzeba ponoć długo czekać ,aż zakwitnie.
posadzeniu. Problem w tym, że Konferencja zakwitła sporo wcześniej od Faworytki i słabo ją zapyliła.
Sama była obsypana owocem a na tej tylko kilka. Zastanawiam się czy to norma , czy się z czasem
wyrównają? Dosadziłam jeszcze Komisówkę ale na nią trzeba ponoć długo czekać ,aż zakwitnie.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11136
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Zapylacze dla grusz

owocowały dobrze każdego roku . Nie zwróciłam uwagi kiedy u mnie kwitnie
Konferencja , jest póżniejsza od Faworytki . Z tego co mi się przypomina ,
że obie kwitną dość długo .
Konferencja u mnie mniej plenna od Faworytki .
W przyszłym roku powinna Ci lepiej zaowocować .
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Zapylacze dla grusz
Dzięki ,fajnie by było bo uwielbiam gruszki.
Martwi mnie trochę ta Konferencja ,a nie wiem w którym wątku mogłabym poruszyć ten
problem ,chodzi oto ,że karczownik podgryzł jej korzenie brakuje tego głównego tylko jakiś
boczny. Zawaliłam ziemią norę i podparłam drzewo ale czy wypuści nowe ?
Może jednak dla pewności dokupić drugie drzewko . l czy w tym roku pozwolić jej owocować?
Myślałam że jest taka pochylona od ciężaru owoców ,nawet czubek przewodnika się złamał.
Martwi mnie trochę ta Konferencja ,a nie wiem w którym wątku mogłabym poruszyć ten
problem ,chodzi oto ,że karczownik podgryzł jej korzenie brakuje tego głównego tylko jakiś
boczny. Zawaliłam ziemią norę i podparłam drzewo ale czy wypuści nowe ?
Może jednak dla pewności dokupić drugie drzewko . l czy w tym roku pozwolić jej owocować?
Myślałam że jest taka pochylona od ciężaru owoców ,nawet czubek przewodnika się złamał.