Mati, nie za bardzo wiem, o jakich myślisz

.
Dużo tego typu ozdób w ogrodniczych , kwiaciarniach i różnego typu targach

.
Moje pochodzą w większości z klamociarni rynkowych albo odzysku. Mam też trochę od miejscowych twórców.
Ewciu, dziękuję
Miło jest wiedzieć, że te przedmioty dostające u nas drugie życie, jeszcze czyjeś oko cieszą.
........................
Dzisiaj przyjrzałam się dokładnie ciemiernikom.
Okazuje się, że mam ich trochę.
Na północno-zachodniej cienistej rabacie za domem (zwanej Stajnia Augiasza)-2
Na ognistej przy ławeczce-bordowy i kwitnąca kropkowana siewka. Jest jeszcze kilka maluchów.
Przy kominku, pod jaśminowcem -2 białe.
I przynajmniej 6 (kwitnących) w ciemeirnikowie pod orzechem.
Kilka fotek innego modrzewia

.
I gościa, który próbował się wtopić w tło.
Dobrego nadchodzącego tygodnia
