Na parapecie u mrooofki

[mrooofka]

Dziękuję bardzo za miłe wpisy Dziękuję pięknie odwiedzającym i oglądającym

Świeżutka porcja zdjęć

Dla Was pewnie to nic niezwykłego - tak wyglądają moje kurduple-wysiew 19 marca



chyba trzeba będzie poprzenosić te którym już widać pierwsze mikro-cierniuchy

Mam też pytanie do znawców-czy to co tam kryje się na samym czubku może być zaczątkiem kwiecia (może astrak nie wygląda najpiękniej.... na początku zimy nawiedził go wełnowiec a potem troszkę przebiegły się po nim przędziory, wspaniale pociągnął wodę)

o to cusik mi chodzi


Kabutek ma się dobrze i już rozpłaszczony nie jest


Jednak A.asterias nadal zapadnięty w sobie


Pąki na pokraku nabierają koloru - pomarańczowy??? żółty???



Opalanko

[DAK]

Kurdupelki u ciebie podziwiam na każdym etapie. Ja właśnie swoje w sobotę ugotowałam , bo wyjechałam na cały dzień i zapomniałam osłonić. Za mało na zupę, to i nawet nie posmakuję , ale doświadczenie jakieś tam już mam za sobą. Będę śledzić teraz dalsze etapy u ciebie.

[mrooofka]

Jak mi praży słońce to okrywam zwykła kartką papieru i zdejmuję wieczko - wysiałam do takiego zwyklego okrągłego, przeźroczystego pojemnika po gotowych sałatkach
Te które się przewracaja-bo akurat na nie kropło za dużo papu staram się pionizować albo szydełkiem albo pęsetą

[Aniakak]

Ja staram się moje też wynosić ale ja moich nie muszę osłaniać bo cały czas miały światło .

[Andrew Be]

Pąki na pokraku nabierają koloru - pomarańczowy??? żółty???

Na 99% będzie żółty

[brombiel]

I to kilka jednocześnie...ale będzie widok

[Ananas26]

Ciernie tej rebucji przypominają mi moją R. marsoneri.

[czarny]

Na 100% będzie żółty, bo to właśnie marsonerka, choć o wyglądzie.... no czego?

Śliczne sieweczki, te z różkami to jak mniemam feraczki?

No i proszę te astraczki zapakować.

[raflezja]

Kibicuję Twoim "diobłom".
Czy wysiewy masz na parapecie wewnętrznym? Jaka temperatura?
Pytam, bo tez coś wysiałam, pokażę w swoim czasie, ale naczynie stoi w terrarium pod świetlówka i maa wrażenie, że siewki wyciągają się. Nie moge dać na parapet, bo w domu chłodno.

[mrooofka]

Ananas - ja sama nie wiem co to jest..rebutia..może być i marsoneri

Czarny - moga być i feraki... zwłaszcza, że to kaktus mix.
Co masz na myśli pisząc, że mam zapakować astraki?

no a Rebutia ma kształt hmmmm falliczny..taką ją dostałam

raflezja - bida w doma, termometru nie ma Stoją na wewnętrznym, nie widzę, zeby się wyciągały. Codziennie wyjmuję jakiegoś trupa ale kto by tam liczył drobnicę

Sytuacja pączkowa-kwitnieniowa na chwilę obecną:




























oprócz tego po zimie obudziły się również wełnowce

[Szymon78]

Eeee..... te Twoje roślinki to na jakimś dopingu są?! Tyle już kwitnień u Ciebie że mocno to podejrzane jest

[brombiel]

Chyba zacznę pokazywać Twe zdjęcia moim kaktusom, jak się zawstydzą to może zaczną coś produkować...bo na razie stoją i zajmują parapet

[mrooofka]

Szymon - myślę, że to zasługa zbyt ciepłego zimowania.... że one tak wczas

Agnieszka jak Ci Epi zarosną mieszkanie to ja Twoje kaktusy mogę przygarnąć. Epi zyskają miejsce do rozwoju a ja nowe roślinki ;)

[maryjan13]

Po miesiącu,a już tyle siewek !
Żeby to teraz zaczęło wszystko ładnie rosnąć.

[mrooofka]

Marian- właśnie tego się obawiam..czeka mnie kilkudniowy wyjazd do stolicy i zupełnie nie wiem co z nimi zrobić przez ten czas...chyba zostawię na parapecie zacieniowane z lekko uchylonym wieczkiem

Tymczasem zakwitł mój Pokrak...mam nadzieję, ze zrozumiecie mój entuzjazm-to pierwsza nie-mammilaria która u mnie kwitnie, dodatkowo po moim własnym zimowaniu











ten kwiat jest po prostu niesamowity