Sadzenie róż
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Lisko, zaimponowałaś mi, że wiesz jak się ta róża nazywa. Mnie do posadzenia została jedna, jedyna róża i planuję to zrobić w czwartek, bo mam dzień wolny.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
Bogusiu no co Ty .. to ta róża co z płatków konfitury sie robi, taka różówa pomarszczona a i owoce ludzie wkrzystują.
U nas była po około 30 zł.. strasznie drogo mi się wydalo, więc jak usłyszłam 100 sztuk, to się zdziwiłam...
No i gdzie posadzić 100 sztuk????
U nas była po około 30 zł.. strasznie drogo mi się wydalo, więc jak usłyszłam 100 sztuk, to się zdziwiłam...
No i gdzie posadzić 100 sztuk????
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7562
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Do Liski
Lisko - pewnie nie uwierzysz , ale kupiłam po 49 groszy polskich w szkółce leśnej,
jest to róża pomarszczona rozmnożona z siewu, ale te które mam od kilku lat , też były siewkami i mają bardzo ładne duże owoce,
( oczywiście ponieważ ona kwitnie praktycznie do wczesnej jesieni, tzw. drugie owoce są drobniejsze, ale to normalne)
a działka ma niecałe 30 arów
a w Rosarium w zeszłym roku Kupiłam Roże pomarszczoną Hansa i Moje Hammarberg wybór B po 5 złotych
pozdrawiam - Jola
jest to róża pomarszczona rozmnożona z siewu, ale te które mam od kilku lat , też były siewkami i mają bardzo ładne duże owoce,
( oczywiście ponieważ ona kwitnie praktycznie do wczesnej jesieni, tzw. drugie owoce są drobniejsze, ale to normalne)
a działka ma niecałe 30 arów
a w Rosarium w zeszłym roku Kupiłam Roże pomarszczoną Hansa i Moje Hammarberg wybór B po 5 złotych
pozdrawiam - Jola

- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
No i znowu powtórzę swoje:
Szkółki Leśne Lasów Państwowych to najlepsze szkółki w Polsce
Pilnują odmian, są tanie, można kupić hurtem i detalicznie, i nie tylko sosny i świerki, ale tez krzewy ozdobne! Jak widać warto w nich robić zakupy!!!
(nie mam nic wspólnego z LP, tyle tylko, że czasem chodzę po lesie
)
Szkółki Leśne Lasów Państwowych to najlepsze szkółki w Polsce

(nie mam nic wspólnego z LP, tyle tylko, że czasem chodzę po lesie

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10357
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Do mnie jedzie od pośrednika, który kupił od hurtownika, a hurtownik z Rosarium.raistand pisze:o... do mnie też jedzie.![]()
A teraz mam "problem" bo musze jeszcze dwie róże dobrać i nie mogę się zdecydować
I będę miała ją za 30zł z nagim korzeniem, a nie za 5 zł

Ale cóż, trzeba płacić za niezdecydowanie

( Wymieniłam Alohę, właśnie na chodunkowy Eden).
Oliwko, dziękuję bardzo.
Też bym chciała, by Edenkowa dorosła tak cudnie, jak na zdjęciach w HMF-ie :P
Andrzeju, a moze w klasyczny sposób dobrać kolory, czyli powtórzyć te,
które ma Eden ?
Pod same stopy:
Bocnica/ The Fairy lub w bielach White Fairy/ Alba Meilland ( Alba Meillandécor)
Zakrywające nogi i pas :
różana - Falmingo i biała - Ice Lady
albo koleżanki po wysokościach:
w różu - Rosarium Uetersen/ Parade i śniezna Iceberg Cl./Ilse Crohn Superior ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Nalewko.......fakt ze tanio .....fakt ze mozna hurtem [ duza produkcja] ale niestety w szkółkach lesnych sa wszelkie plagi swiata!........Dzięki nim mam co prawda żywpołot
....ale z dziurami
galasy .......przedziorki........pajeczaki...szpeciele...[ujawnione wiosna po nasadzeniach jesiennych]
chyba zmienie tlen na COś za COś
pozdrawiam


galasy .......przedziorki........pajeczaki...szpeciele...[ujawnione wiosna po nasadzeniach jesiennych]
chyba zmienie tlen na COś za COś
pozdrawiam
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Aż takie śledztwo przeprowadziłaś?!hanka55 pisze:Do mnie jedzie od pośrednika, który kupił od hurtownika, a hurtownik z Rosarium.raistand pisze:o... do mnie też jedzie.![]()
A teraz mam "problem" bo musze jeszcze dwie róże dobrać i nie mogę się zdecydować
I będę miała ją za 30zł z nagim korzeniem, a nie za 5 zł.
Ale cóż, trzeba płacić za niezdecydowanie![]()
( Wymieniłam Alohę, właśnie na chodunkowy Eden).
Andrzeju, a moze w klasyczny sposób dobrać kolory, czyli powtórzyć te,
które ma Eden ?
Pod same stopy:
Bocnica/ The Fairy lub w bielach White Fairy/ Alba Meilland ( Alba Meillandécor)
Zakrywające nogi i pas :
różana - Falmingo i biała - Ice Lady
albo koleżanki po wysokościach:
w różu - Rosarium Uetersen/ Parade i śniezna Iceberg Cl./Ilse Crohn Superior ?

Do mnie już drugi dzień jadą...

(Pozdrawiam w tym momencie Pocztę Polską!)
A nakupiłem u nich angielek tak, że będzie dość pstrokato...


- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7562
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Do minismoka
nie pierwszy raz kupuję w szkółce lesnej, plagi o których piszesz mogą dotknąć każdego,
bez przerwy na forum czyta sie o dziwnych np . żywotnikach, które w jakis czas po zakupie
uwidaczniają choroby grzybowe;
szkólka szkólce nie rowna dokładnie tak jak i sklep ogrodniczy względnie szkółka produkująca materiał odzobny bywa , że różne mają opinie,
a znam sporo właśnie różnych opinii
, ale na uogólnianie bym się nie pokusiła 
bez przerwy na forum czyta sie o dziwnych np . żywotnikach, które w jakis czas po zakupie
uwidaczniają choroby grzybowe;
szkólka szkólce nie rowna dokładnie tak jak i sklep ogrodniczy względnie szkółka produkująca materiał odzobny bywa , że różne mają opinie,
a znam sporo właśnie różnych opinii


- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10357
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Róże nagokorzeniowe, kupione teraz na przednówku albo i w zimie,
mozna po namoczeniu w wodzie 12-24h,
wstawić do wiadra i zasypać korzenie ziemią i lekko ją zwilżyć.
Wiadro wstawić do chłodnego pomieszczenia.
Niech trawają w hibernacji ( +5C) aż do rozmarznięcia ziemi.
Zasada :
- im ciemniejsze pomieszczenie przechowalnicze, tym mniej wody i większy chłód
( nie spadający poniżej +5C).
mozna po namoczeniu w wodzie 12-24h,
wstawić do wiadra i zasypać korzenie ziemią i lekko ją zwilżyć.
Wiadro wstawić do chłodnego pomieszczenia.
Niech trawają w hibernacji ( +5C) aż do rozmarznięcia ziemi.
Zasada :
- im ciemniejsze pomieszczenie przechowalnicze, tym mniej wody i większy chłód
( nie spadający poniżej +5C).
Jak przygotować stanowisko po chorych różach ?
Właśnie zaczynam po raz drugi zakładać rabatę różaną.
Pierwsza składała się z 11 róż odmiany Chopin i była mało szczęśliwa, ponieważ co roku rośliny były silnie atakowane przez mączniaka prawdziwego. Nie pomagały ani metody naturalne, ani chemia. Planuję te róże usunąć i posadzić róże okrywowe The Fairy i Fairy Dance.
Czy powinnam usunąć część ziemi, w której rosły chorowite kwiaty? A może wystarczy tylko usunąć po nich liście, a może zastosować jakiś oprysk?
Pierwsza składała się z 11 róż odmiany Chopin i była mało szczęśliwa, ponieważ co roku rośliny były silnie atakowane przez mączniaka prawdziwego. Nie pomagały ani metody naturalne, ani chemia. Planuję te róże usunąć i posadzić róże okrywowe The Fairy i Fairy Dance.
Czy powinnam usunąć część ziemi, w której rosły chorowite kwiaty? A może wystarczy tylko usunąć po nich liście, a może zastosować jakiś oprysk?
Monika
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 444
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Może to nie jest stanowisko dobre dla róż? Np. w niedalekim sąsiedztwie rośnie coś, co szerzy mączniaka niezależnie od gleby?
Tak czy inaczej bałabym się sadzić róże w miejscu po różach - od razu. Zastosowałabym jakiś "płodozmian" z czegoś odpornego i niespokrewnionego z różami (żadne maliny, pięciorniki i in. różowate). Najlepiej na dłużej niż jeden sezon - ale może jestem zbyt ostrożna?
Tak czy inaczej bałabym się sadzić róże w miejscu po różach - od razu. Zastosowałabym jakiś "płodozmian" z czegoś odpornego i niespokrewnionego z różami (żadne maliny, pięciorniki i in. różowate). Najlepiej na dłużej niż jeden sezon - ale może jestem zbyt ostrożna?
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Monika, nie musisz usuwać ziemi, ponieważ "nasionka" mączniaka są również wszędzie
wokoło. Mączniak uwielbia miejsca zaciszne w kącie, pod płotem, w pobliżu źródła wody - może
takie właśnie jest Twoje miejsce na rabatkę.
Co zrobić?
Wybierz róże które są bardziej odporne na mączniaka. Zazwyczaj róże
z błyszczącymi (jakby woskowanymi) liścmi są bardziej odporne na mączniaka.
Róże Rugosa sa również dosyć odporne na mączniaka.
Posadź róże rzadziej i dalej od płota (jeśli tam jest płot) by zapewnić róży
lepszą cyrkulację powietrza. Róże na słońcu i na otwartym terenie, rzadko mają
problem z mączniakiem.
Każdego roku jak będziesz obcinać na wiosnę, sprzątnij wszystkie liście i gałęzie.
Higiena jest niezmiernie ważna (I ma sie rozumieć bez slów, że należy sprzątnąć
wszystko po róży Chopin). Następnie należy opryskać i polożyć ściołka by przykryć wszyskie
"nasionka" mączniaka. A jak będziesz obcinać to tak by róża miała dużo przestrzeni,
zwłaszcza w śródku.
Zalecane jest profilaktycznie spryskiwanie raz na kilka tygodni.
I jak świnka już wspomniała, nie sadź w pobliżu innych roślin które są magnesem dla mączniaka.
Na przyklad niektóre begonie.
wokoło. Mączniak uwielbia miejsca zaciszne w kącie, pod płotem, w pobliżu źródła wody - może
takie właśnie jest Twoje miejsce na rabatkę.
Co zrobić?
Wybierz róże które są bardziej odporne na mączniaka. Zazwyczaj róże
z błyszczącymi (jakby woskowanymi) liścmi są bardziej odporne na mączniaka.
Róże Rugosa sa również dosyć odporne na mączniaka.
Posadź róże rzadziej i dalej od płota (jeśli tam jest płot) by zapewnić róży
lepszą cyrkulację powietrza. Róże na słońcu i na otwartym terenie, rzadko mają
problem z mączniakiem.
Każdego roku jak będziesz obcinać na wiosnę, sprzątnij wszystkie liście i gałęzie.
Higiena jest niezmiernie ważna (I ma sie rozumieć bez slów, że należy sprzątnąć
wszystko po róży Chopin). Następnie należy opryskać i polożyć ściołka by przykryć wszyskie
"nasionka" mączniaka. A jak będziesz obcinać to tak by róża miała dużo przestrzeni,
zwłaszcza w śródku.
Zalecane jest profilaktycznie spryskiwanie raz na kilka tygodni.
I jak świnka już wspomniała, nie sadź w pobliżu innych roślin które są magnesem dla mączniaka.
Na przyklad niektóre begonie.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
Dobrze Marku, że Ciebie mamy na forum
To jest stanowisko pod moje róże (zdjęcie sprzed kilku lat, z ówczesnymi obsadzeniami rabaty) :
Jest do bardzo słoneczne miejsce. Od rana do wieczora słońce. Obok jest trawnik zraszany wieczorem i to myślę jest powód mączniaka. Po takim zraszaniu róże też są wilgotne i nocą ta wilgoć się utrzymuje.
Kurcze, nie chcę już popełnić wcześniejszych błędów. Marzę o zdrowych różach.....

To jest stanowisko pod moje róże (zdjęcie sprzed kilku lat, z ówczesnymi obsadzeniami rabaty) :

Jest do bardzo słoneczne miejsce. Od rana do wieczora słońce. Obok jest trawnik zraszany wieczorem i to myślę jest powód mączniaka. Po takim zraszaniu róże też są wilgotne i nocą ta wilgoć się utrzymuje.
Kurcze, nie chcę już popełnić wcześniejszych błędów. Marzę o zdrowych różach.....
Monika