Mój skrawek ziemi - Gabriela - część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Gabi,ja oczywiście podziwiam i wymiękam ;:154
Jak zwykle,jestem zachwycona Twoją działką(jak Ty udźwigniesz tyle komplementów :;230 :;230 :;230 )
Kapusty sąsiadki obłędne :D
Pozdrawiam Magda :)
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Post »

Karolcia pisze:Gabi,ja oczywiście podziwiam i wymiękam ;:154
Jak zwykle,jestem zachwycona Twoją działką(jak Ty udźwigniesz tyle komplementów :;230 :;230 :;230 )
Kapusty sąsiadki obłędne :D
zgadzam sie w 100% z 'przedmówczynią' :D ;) w końcu ten sam batalion ;) :;230
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Gabrysiu, jesień masz cudną :shock: na dalie, róże i kapustki choruję już od roku... :roll: dalię mam już jedną, róże ostatnio kupiłam dwie, kapustek nie mam...może w przyszłym roku się wzbogacę :wink:
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Gabi u Ciebie tyle róż jeszcze ma pąki ? :shock: :shock: :shock:
Moje róże już dawno okwitły i są już częściowo zakopcowane. :cry:
Nawet astry ścięte już mrozem sczerniały.
Ratuje mnie jedynie balkonowy ogródek. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Gabriela pisze: Elu, to miałyśmy podobne przeżycia ;:112
Naleweczka i u mnie nie postoi za długo - kieliszeczek codziennie i po nalewce.
A jak przyjdą zimowe wieczory, z sypiącym śniegiem za oknem, ciepełkiem w domu, a potem nastrój świąteczny, choinka itd... wtedy nalewka zrobi swoje.
Wiesz, aż zatęskniłam za tym klimatem,
Mój M też woli co innego, więc cała zawartość butelek jest dla mnie i ewentualnych gości.
Jestem ciekawa nasion w butelce, masz zdjęcie ?
A z Bogusi naprawdę super babka, znam ją osobiście.
Gabi zdjęcia jak zwykle suuuper :wink: Kapustki jak kwiaty wygladają :shock: Dostałam kiedyś taką w bukiecie, naprawdę fajnie się prezentowała :) Kto by to kiedyś pomyślał, z kapustą na imieniny :wink: :;230

Przypomniało mi się, że ja wlaściwie Ci nie podziękowałam za przyjęcie do 'Klubu M. Ch. M.' co niniejszym czynię......DZIĘKI ;:180 ;:48 ;:49 ;:50 I żeby nie było niedomówień, ta moja 'latorośl', to już jest na.....3 roku studiów ;:80 Bo jeszcze kto pomyśli, że ja jakąś wypaczoną matką jestem i z dziecmi 'gorzałkę' popijam :wink: :;230

Ja też bardzo lubię Boże Narodzenie, to u mnie najważniesze święto w roku. Zawsze robimy sobie prezenty i otwieramy je z samego rana w Wigilię żeby już miec radosne nastroje :D Nigdy się w tym dniu wyspac nie mogę, bo choinka jest u mnie, a pod nią prezenty i chociaż zwykle moje córy śpią jak susły, to w tym dniu są jak skowronki i wstają kiedy świt :wink: :;230

Z tej śląskej gwary bardzo niewiele rozumiem, jakbym chińszczyznę czytała :( Trzeba by tłumacza :(

Ale z Ciebie szczęściara Gabrysiu,...... znasz taką 'super babkę' osobiście :wink: Szkoda, że ja gdzieś bliżej Was nie mieszkam :cry:
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Przepiękne te ozdone kapustki - ja widziałam je dotąd tylko w bukietach :) :)
A i róże .. cudne :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Babopielka pisze:Gabrysia - jak się nazywa ta trawa ,która rośnie na tle dalii :?: bo ja też mam taką u siebie ale nazwy oczywiście nie znam :roll: :lol:

Bożenko,
to jest rozplenica japońska, bardzo atrakcyjna trawa.
Nawet w zimie jest dekoracyjna, szczególnie gdy jest oszroniona.

Karolcia pisze:Gabi,ja oczywiście podziwiam i wymiękam ;:154
Jak zwykle,jestem zachwycona Twoją działką(jak Ty udźwigniesz tyle komplementów :;230 :;230 :;230 )
Kapusty sąsiadki obłędne :D
Madziu, czasami jest mi głupio, bo w końcu to najzwyklejsza działka. :oops:
Kiedyś siałam takie kapusty, ale mi wyszły takie wysokie badyle i dałam sobie spokój.
A sąsiadka sadzi je co roku, i zawsze tak ładnie wyglądają.

jol_ka pisze: zgadzam się w 100% z 'przedmówczynią' :D ;) w końcu ten sam batalion ;) :;230
Ja też się zgadzam - batalion ten sam :;230 :;230 :;230

gucia pisze:Gabrysiu, jesień masz cudną :shock: na dalie, róże i kapustki choruję już od roku... :roll: dalię mam już jedną, róże ostatnio kupiłam dwie, kapustek nie mam...może w przyszłym roku się wzbogacę :wink:

Guciu
, mam kilka dalii, chociaż podoba mi się więcej odmian.
Niestety u mnie nie ma miejsca na więcej. Róż mam 17 i myślę że tyle wystarczy.
Nie jestem "różomaniaczką," a po drugie, to one potrzebują znacznie więcej opieki aniżeli inne kwiaty.
I mają kolce... :wink:
A tak w ogóle, to ja jestem zauroczona Twoim PO i jego aranżacją.
Bardzo, ale to bardzo mi się u Ciebie podoba, takich pięknych ogrodów jest niewiele.

kogra pisze:Gabi u Ciebie tyle róż jeszcze ma pąki ? :shock: :shock: :shock:
Moje róże już dawno okwitły i są już częściowo zakopcowane. :cry:
Nawet astry ścięte już mrozem sczerniały.
Ratuje mnie jedynie balkonowy ogródek. :wink: :lol:

Grażynko
, moje różE maja jeszcze sporo pąków tylko czy zakwitną ?
Zapowiadają jeszcze ciepłe dni, więc mam nadzieję...
Przymrozków u mnie jeszcze nie było i niech tak zostanie, bo liliowiec też ma jeszcze pąki.
Może i jemu uda się zakwitnąć ?
A o takim balkonowym ogrodzie jak Twój, to mogę tylko pomarzyć.

Ellaa pisze: Gabi zdjęcia jak zwykle suuuper :wink: Kapustki jak kwiaty wygladają :shock: Dostałam kiedyś taką w bukiecie, naprawdę fajnie się prezentowała :) Kto by to kiedyś pomyślał, z kapustą na imieniny :wink: :;230

Przypomniało mi się, że ja wlaściwie Ci nie podziękowałam za przyjęcie do 'Klubu M. Ch. M.' co niniejszym czynię......DZIĘKI ;:180 ;:48 ;:49 ;:50 I żeby nie było niedomówień, ta moja 'latorośl', to już jest na.....3 roku studiów ;:80 Bo jeszcze kto pomyśli, że ja jakąś wypaczoną matką jestem i z dziecmi 'gorzałkę' popijam :wink: :;230

Ja też bardzo lubię Boże Narodzenie, to u mnie najważniesze święto w roku. Zawsze robimy sobie prezenty i otwieramy je z samego rana w Wigilię żeby już miec radosne nastroje :D Nigdy się w tym dniu wyspac nie mogę, bo choinka jest u mnie, a pod nią prezenty i chociaż zwykle moje córy śpią jak susły, to w tym dniu są jak skowronki i wstają kiedy świt :wink: :;230

Z tej śląskej gwary bardzo niewiele rozumiem, jakbym chińszczyznę czytała :( Trzeba by tłumacza :(

Ale z Ciebie szczęściara Gabrysiu,...... znasz taką 'super babkę' osobiście :wink: Szkoda, że ja gdzieś bliżej Was nie mieszkam :cry:

Elu,
ja też widziałam taką kapustę w bukiecie i bardzo mi się to podobało.
Dziękować nie musisz, jesteś mile widziana w klubie ;:205
Co do córki, to tak myślałam że jest pełnoletnia, przecież nie mogłabyś rozpijać swoich niedorosłych dzieci :;230
Święta, święta...
Wiesz jak szybko zleci czas ? Ani się obejrzymy, a już będziemy czuć tą atmosferę.
Oby tak jeszcze i śniegu trochę było, bo to zawsze tak radośniej i przyjemniej.
Prezenty i my sobie robimy, tzn ja M, a M mnie :;230 ale otwieramy je dopiero po kolacji.
A teraz gwara śląska... Dla niektórych rzeczywiście jest trudna do zrozumienia, chociaż są takie rejony, gdzie nawet ja jej dobrze nie rozumiem.
Tak samo gwara np, kaszubska jest dla mnie taką samą "chińszczyzną", jak śląska dla Ciebie.
Elu, a Częstochowa nie jest znowu tak daleko od nas.
Bogusia chodzi na pielgrzymki do Częstochowy, więc kto wie czy się też nie spotkacie.
Ja też byłam w tym roku w Częstochowie...

Miiriam pisze:Przepiękne te ozdone kapustki - ja widziałam je dotąd tylko w bukietach :) :)
A i róże .. cudne :)
Tak Bernadetko, piękne... szkoda tylko że one rosną u sąsiadki a nie u mnie :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Gabi,ja się z Tobą nie zgadzam.Żadna zwykła...
Zjawiskowa,tyle kwiecia i Twoja o nich wiedza :shock:
Przepięknie pokazujesz mieszkańców działki.
Wiesz,szkoda że nie możesz tak zwyczajnie wyjrzeć przez okno i sobie na nie popatrzeć :cry:
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Gabriela pisze:
Miiriam pisze:t;]Przepiękne te ozdone kapustki - ja widziałam je dotąd tylko w bukietach :) :)
A i róże .. cudne :)
Tak Bernadetko, piękne... szkoda tylko że one rosną u sąsiadki a nie u mnie :;230 :;230 :;230
No i cóż .. że u sąsiadki - wszak to na twoich fotkach tak ślicznie wygladają :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Bernadetko,święta racja
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Tyle, że ja mieszkam w Żarkach Letnisku koło Częstochowy, ale wiesz koło mojego domu, szosą co roku przechodzą pielgrzymki na Jasną Górę!!!! To może Wam po drodze będzie :wink: Może byście jaką kapustą, albo czymśik podobnym machały nad głowami przechodząc przez moje Żarki, to Was rozpoznam i na kawusię zaproszę :wink: ;:112
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Karolcia pisze: Wiesz,szkoda że nie możesz tak zwyczajnie wyjrzeć przez okno i sobie na nie popatrzeć :cry:

Madziu,
ja też tego żałuję.
Zazdroszczę tym którzy mają swoje domy i ogrody.
I mogą właśnie tak jak Ty, wyjść do ogrodu kiedy tylko chcą.
Jak wygram w totka, to pierwszym zakupem będzie dom i duuuży ogród :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Miiriam pisze:
No i cóż .. że u sąsiadki - wszak to na twoich fotkach tak ślicznie wygladają :)
I tu masz poniekąd rację.
Sąsiadka nie widzi kapust, a ja zdjęcia mogę obejrzeć kiedy będę chciała. ;:113
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Czego Ci Gabrysiu z całego serca życzę :) :) :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ellaa pisze:Tyle, że ja mieszkam w Żarkach Letnisku koło Częstochowy, ale wiesz koło mojego domu, szosą co roku przechodzą pielgrzymki na Jasną Górę!!!! To może Wam po drodze będzie :wink: Może byście jaką kapustą, albo czymśik podobnym machały nad głowami przechodząc przez moje Żarki, to Was rozpoznam i na kawusię zaproszę :wink: ;:112
Elu, więc nadzieja na spotkanie z Bogusią jest - ja nie chodzę na pielgrzymki :cry:
Ja trafiłam tam, ponieważ byłam na wycieczce "Szlakiem Orlich Gniazd" i właśnie Częstochowa była miejscem docelowym.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”