Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4

[wincenty1]

@BobejGS
zabij mnie za nie czytanie całego wątku, ale czy ten krzak cały rok trzymasz w domu czy też wystawiasz na balkon/ogródek - i czy to okno wschodnie to na zdjęciu?

[BobejGS]

Stał on na dworze. Obecnie stoi na południowym parapecie.

[wincenty1]

a miałeś inwazję mszyc? Bo w ubiegłym roku przez mszyce pozbyłem się swoich papryczek - w ciągu kilku dni taka ilość, że nie do opanowania.

[BobejGS]

Mszyce były, jednak o pladze nie mogę powiedzieć. Oby w tym sezonie było podobnie.

[Hrynika]

Po świętach jak wróciłam do pracy (mam tam gromadę chili-najwięcej piri piri )coś mnie napadło i ogłowiłam większość krzaczków piri piri jedna została tylko z głową
Taka fota poglądowa poniżej

[Hrynika]

Dostało się też jalapeno



i lemon drop

[sachel]

Bardzo dobrze zrobiłaś według mnie, u mnie przynosi to bardzo dobre efekty z tym że ja robię to zdecydowanie wcześniej niż Ty

[BobejGS]

A Ja po obejrzeniu zdjęć byłem odmiennego zdania. Papryki mi się krzewią bez żadnego ogławiania. Jednak Ja dopiero drugi sezon je uprawiam. Mi to się nie podoba.

[Hrynika]

Ja nie wszystkie ogłowiłam z piri piri się rozpędziłam. Natomiast lemon drop brzydko się wykrzywił i wymagał tego, a jalapeno z ciekawości jaki będzie efekt w porównaniu z nieogłowionymi .
To jest pierwszy rok mojej uprawy i eksperymentuje, a mam na tyle krzaczków .
sama jestem ciekawa efektów.

[sachel]

Już na tym forum przekonywałem pokazywałem i próbowałem przekonać do tej metody, bo według moich obserwacji (i nie tylko moich) przynosi efekty
Próbowałem tego i będę to robił bo ja widziałem różnice mając porównanie do nie uszczykiwanych, każdy robi jak uważa..

[Hrynika]

sachel ja nie żałuję, że ogłowiłam, tylkosię dziwie że na taką skalę w sensie, że się rozpędziłam
Porównanie będę miała, bo część zostawiam naturze
Pod koniec sezonu będę mogła z czystym sumieniem się wypowiadać o plusach i minusach metody

Poniżej nieogłowione egzemplarze od prawej habanero chocolate, exsplosive ember, jalapeno, thai chili:

[BobejGS]

Ja też nie będe się spierać. Nie o to mi chodzi. Może za rok sam będe tą metodą papryki uprawiać.

Póki co moje papryki tego nie potrzebują.

[sachel]

Ja miałem porownanie ;)
Hrynia tak btw to śliczne te maluchy

[iwek]

Moje papryczki są sość duże rosną na parapecie południowym bez żadnych szklarenek .Pierwszy raz mam papryczkę ostrą nie pomyślałam wcześniej a teraz się zastanawiam czy powinnam ją uszczyknąć by się krzewiła?

[BobejGS]

Właśnie zauważyłem, że się jedna papryczka zaczerwieniła na mojej CNT.