
Leśne ranczo nad wodą.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12149
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Madziu śnieg, grad, zimno, ale rośliny i zwierzęta już wiosenne.
Nic u mnie na razie nie przemarzło, choć rano leżał śnieg.

- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Madziu, ale masz roślinek w domu
a tu taka aura za oknem. Ja w przyszłym tygodniu mam dostać pakę. Oj będę miała problem... Ale jak większość zabrałaś na działkę, to znaczy będziesz sadzić ?
Wiosna u Ciebie się budzi, pomalutku ale zdecydowanie
Gąski są śliczne, lubię takie wiejskie klimaty
Moje 2 róże uschły - te z nowo kupionych...

Wiosna u Ciebie się budzi, pomalutku ale zdecydowanie


Moje 2 róże uschły - te z nowo kupionych...

wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Mateusz dzięki.
Rafik dzięki, w wolnej chwili wpadnę.
Grażynko mam nadzieję że już długo śniegu nie zobaczymy. Ja gęsi lubię podglądać tylko z daleka. I indory też.
Soniu cieszę się , że nie zanotowałaś strat. U mnie jedna róża dziwnie ciemna.. nie czarna. Mam nadzieję że ruszy. Od początku była licha.
Asia powojniki jeszcze nie posadzone. Magnolie też nie. Nie było warunków. Oglądam prognozy, to chyba nawet nad pierwszą dawką nawozu się już zastanowię. Zeszłoroczne magnolie już nawiozłam.
Jakie kolory róż Ci wypadły?



Rafik dzięki, w wolnej chwili wpadnę.
Grażynko mam nadzieję że już długo śniegu nie zobaczymy. Ja gęsi lubię podglądać tylko z daleka. I indory też.
Soniu cieszę się , że nie zanotowałaś strat. U mnie jedna róża dziwnie ciemna.. nie czarna. Mam nadzieję że ruszy. Od początku była licha.
Asia powojniki jeszcze nie posadzone. Magnolie też nie. Nie było warunków. Oglądam prognozy, to chyba nawet nad pierwszą dawką nawozu się już zastanowię. Zeszłoroczne magnolie już nawiozłam.
Jakie kolory róż Ci wypadły?




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Madziu - czy ten przystojny mężczyzna z taaaaaką rybą to Twój M? A sama ryba z Waszego stawu?
A wracając do Twego eMa - gdybym była młodsza --------
A wracając do Twego eMa - gdybym była młodsza --------

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Wiesz co, patrząc jednocześnie na przedostatnie zdjęcie - z paszczą ryby i ostatnie - z pękającym pąkiem magnolii - można się niezłych skojarzeń nabawić.
A przy okazji, co to za odmiana?
A przy okazji, co to za odmiana?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Lucynko
rozbawiłaś mnie do łez... to połechtałaś ego mego eMa
. Tak, to mój eM i tak, to rybka z naszego stawu. Urwał blaszkę na początku. I za niecałą godzinę znowu się naciął. Blaszkę dało się usunąć mu i wróciła do wędki.
Madziu Alexandrina. Wyobraźnia pracuje
.


Madziu Alexandrina. Wyobraźnia pracuje

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Coś ciemny ten pąk jak na Alexandrinę. Kształt też jakiś nie taki, ale może, czasem na zdjęciach rosliny wyglądają na inne niż są.
Mi to wygląda na którąś z mieszańców m.liliflora i m.stellata.
Kwitła już u Ciebie?
Mi to wygląda na którąś z mieszańców m.liliflora i m.stellata.
Kwitła już u Ciebie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Tak, jej pąk zawsze mnie zadziwia. Ale zanim się otworzy jest jasno różowy. Kwitnie już drugi rok. Na jasno-różowo.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Magda, zrób koniecznie zdjęcie otwartego kwiatu i później - rozwiniętego liścia. Coś tu dalej mi nie pasuje i obudziło moją ciekawość.
Tym bardziej, ze mam co najmniej kilka magnolii z plakietkami od innych odmian lub wręcz gatunków.
Np. już mam dwie magnolie Loebnera kupione jako odpowiednio Alexandrina i Speciosa.
Jednak nie żałuje, z perspektywy czasu uważam, ze dobrze się stało.
Oczywiście Alexandrinę też już mam - prawdziwą.
Tym bardziej, ze mam co najmniej kilka magnolii z plakietkami od innych odmian lub wręcz gatunków.
Np. już mam dwie magnolie Loebnera kupione jako odpowiednio Alexandrina i Speciosa.
Jednak nie żałuje, z perspektywy czasu uważam, ze dobrze się stało.
Oczywiście Alexandrinę też już mam - prawdziwą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Nie sprzeczam się że to akurat ona. Była wraz z Lennei Alba kupowane z mniej pewnego źródła. Zrobię zdjęcia. Zdjęcia liści zaraz poszukam.
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Madziu
w Bieronie pokazały się Rodki...wstawili trzy odmiany, był też Rasputin. Duża ta ryba, smaczna 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Leśne ranczo nad wodą.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Magda,
podtrzymuję, to co napisałam powyżej - na zdjęciu jest mieszaniec m. stellata i m. liliflora.
Kwiaty są ciemno-purpurowe w pąku, po otwarciu jasno różowe do białych wewnątrz i nieco ciemniejsze na zewnątrz, rośliny kwitną długo, powtarzają kwitnienie.
Prawie rozwinięte pąki kwiatowe są podłużne w kształcie. Przeciwnie - Alexandrina ma tuż przed otwarciem pąki pucharowate.
Liście są ciemnozielone, lśniące, podłużne w kształcie, jak na twoim zdjęciu.
Tutaj znalazłam zdjęcie wiernie odzwierciedlające charakter kwiatu Alexandriny:
https://www.szkolka.krzemienica.pl/pl/p ... rina_.html
I m.liliflora ,,Nigra":
https://www.szkolka.krzemienica.pl/pl/p ... oj_3l.html
http://www.vrtovitaskar.si/wp-content/u ... ija-03.jpg
podtrzymuję, to co napisałam powyżej - na zdjęciu jest mieszaniec m. stellata i m. liliflora.
Kwiaty są ciemno-purpurowe w pąku, po otwarciu jasno różowe do białych wewnątrz i nieco ciemniejsze na zewnątrz, rośliny kwitną długo, powtarzają kwitnienie.
Prawie rozwinięte pąki kwiatowe są podłużne w kształcie. Przeciwnie - Alexandrina ma tuż przed otwarciem pąki pucharowate.
Liście są ciemnozielone, lśniące, podłużne w kształcie, jak na twoim zdjęciu.
Tutaj znalazłam zdjęcie wiernie odzwierciedlające charakter kwiatu Alexandriny:
https://www.szkolka.krzemienica.pl/pl/p ... rina_.html
I m.liliflora ,,Nigra":
https://www.szkolka.krzemienica.pl/pl/p ... oj_3l.html
http://www.vrtovitaskar.si/wp-content/u ... ija-03.jpg
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Rybka niezła, ale wolę sandacze.
Dobrze że wpadł do gara ten szczupak, bo wyżarł by wszystkie inne rybki z waszego stawu.
Ja z kolei nie cierpię karpi, są dla mnie za miękkie.....to już wolę pstrąga.
Magnolie lubię ale tylko oglądać z daleka.
Krótko kwitną i strasznie śmiecą, ale kwiaty mają piękne.
Dobrze że wpadł do gara ten szczupak, bo wyżarł by wszystkie inne rybki z waszego stawu.
Ja z kolei nie cierpię karpi, są dla mnie za miękkie.....to już wolę pstrąga.

Magnolie lubię ale tylko oglądać z daleka.
Krótko kwitną i strasznie śmiecą, ale kwiaty mają piękne.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Leśne ranczo nad wodą.
Madziu!
Cieszę się,że "niespodzianka" przetrwała. Może zakwitnie coś fajnego. Natomiast mówiąc o bodziszkach miałaś chyba na myśli orliki. Nie mam bodziszków:)
Cieszę się,że "niespodzianka" przetrwała. Może zakwitnie coś fajnego. Natomiast mówiąc o bodziszkach miałaś chyba na myśli orliki. Nie mam bodziszków:)