Kukurydza cz.1

[WaF90]

Kukurydza na popcorn to kukurydza pękająca. Cukrowa to co innego.
Suszymy kolbę bez liści. To prawda, że ze zbyt wysuszonej lub niedosuszonej kiepsko będzie zrobić popcorn.
Kukurydze pękające to na przykład Dobosz, Jantar. Nie wiem czy są najlepsze.
Kukurydza cukrowa nie może rosnąć w odstępie 50m od paszowej. No chyba, że zastosujesz sposób napisany parę postów wcześniej...

Termin siewu od około 10 maja... Zależy od pogody...
Sąsiedztwo może się mylę, ale arbuz, papryka, dynia, fasola.
Rozstaw nawet 5cm mniejszy, oczywiście w rzędzie a pomiędzy rzędami co 50cm powinno wystarczyć.

[ullak]

Czy już siejecie kukurydzę na rozsadę? Ja zamierzam wysiać do rolek po papierze toaletowym, ale nie wiem, czy to już czas.

[aniag78]

A czy uprawiał ktoś kukurydzę cukrową razem z fasolą? Zastanawiam się czy nie puścić jasia lub innej fasoli, by wspinała się po kukurydzy. Gdzieś mi się już rzucił taki pomysł w oczy, ale nie mogę go odszukać. Duża oszczędność miejsca, ale czy nie ze stratą dla którejkolwiek ze stron?

[ullak]

aniag78, w niniejszym wątku, który pobieżnie przejrzałam, jest mowa o takiej uprawie. Zbiory kukurydzy są podobno nieco mniejsze (ale za to ma się też fasolę).

[BobejGS]

Tak. Fasola, kukurydza i dynia, dobrze na siebie wzajemnie wpływają. Ja miałem takie trio, jednak z kukurydzą na popcorn.

[ullak]

Bobej, a Ty wysiałeś już swoje (gigantyczne?) kukurydze?

[aniag78]

ullak dziękuję Wątek czytałam już jakiś czas temu, szczerze to nie chce mi się go znów wertować (leń po świętach). Czyli kukurydza jest stratna. Hmm trzeba będzie posadzić kilka więcej, oszczędność miejsca i tak będzie widoczna.

[BobejGS]

ullak, nie. Za zimno chyba jeszcze. Sam nie wiem. Nasionka czekają.

[Balykan]

Ja się trochę pośpieszyłem z wysiewem kukurydzy na rozsadę. Musiałem je kilka dni temu przenieść do nieogrzewanej szklarni, bo mi się w domu za bardzo rozpędziły i trochę też wyciągnęły. Teraz mniej je podlewam, mają chłodniej i wzrost trochę im się zatrzymał. Mam Złotą Karłową, Goldę i Ambrozję. Oby moje siewne ADHD nie odbiło się na ich kondycji i doczekały posadzenia do gruntu...

[ullak]

No i cóż, wsiałam, trzymałam w szklarence, i coś mi chyba wyżarło do szczętu, bo nie znalazłam dziś ani jednego ziarenka! Co za porażka.

[ullak]

A co tu tak cicho na polu kukurydzianym? Dawajcie aktualizacje! Ja podjęłam kolejną próbę i tym razem uratowałam ziarenka i rosną. Tubki pleśnieją, ale kukurydzy to chyba nie przeszkadza (?).

[emalia112]

Ja posiałam kukurydze na pop corn, już ładnie zeszła, a czy za tydzień przymrozek jej nie załatwi zobaczymy. Na razie przykryta butelkami po wodzie. Ochrona przed ptactwem.

[BobejGS]

Mówisz i masz.

[ullak]

Bobej, po jednym ziarenku siałeś? Ja po moich złych doświadczeniach powtykałam po dwa co najmniej, na zapas, i oczywiście tym razem wszystko wzeszło.
Popkornową zamierzam wcisnąć znajomej do wsiania, bo u siebie chcę jeszcze wcisnąć niebieską, jeśli wzejdzie.

[BobejGS]

Jasne, że po jednej.

To kukurydza giant i nasion miałem mało.

Moja popcornowa jedna już przepikowana do gruntu, a druga wysiana wprost do gruntu, jednak jeszcze nie wyszła(boje się czy nie za głęboko wsiałem).

Zaraz zrobie zdjęcie tej w gruncie.