Pomidory w donicach cz.2
Re: Pomidory w donicach cz.2
otojolka
Na moj gust za dużo wody.
Powinny mieć podłoże z wierzchu przesuszone.
Nawet jak całkiem podłoże wyschnie, pomidor oklapnie to jak się podlejezaraz wstaje i nic mu nie jest. A jak się za dużo podlewa, to właśnie choruje.
Na moj gust za dużo wody.
Powinny mieć podłoże z wierzchu przesuszone.
Nawet jak całkiem podłoże wyschnie, pomidor oklapnie to jak się podlejezaraz wstaje i nic mu nie jest. A jak się za dużo podlewa, to właśnie choruje.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Przede wszystkim, dzień dobry
to mój pierwszy post tutaj, moje pierwsze pomidory na balkonie i w ogóle zielona jestem w wielu tematach pomidorowych.
Kochani dostałam od koleżanki z wymianki kilka krzaczków pomidorków koktajlowych ale ona w ogóle nie wie co tą są za odmiany, mam takie pytanie czy jak Wam wkleję zdjęcia tych krzaczków to jesteście w stanie je zidentyfikować?
Jak już wspomniałam doświadczenie mam żadne w tej kwestii a chciałabym wiedzieć co będę miała na balkonie i czy mam na to wystarczająco miejsca.
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

to mój pierwszy post tutaj, moje pierwsze pomidory na balkonie i w ogóle zielona jestem w wielu tematach pomidorowych.
Kochani dostałam od koleżanki z wymianki kilka krzaczków pomidorków koktajlowych ale ona w ogóle nie wie co tą są za odmiany, mam takie pytanie czy jak Wam wkleję zdjęcia tych krzaczków to jesteście w stanie je zidentyfikować?

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
Re: Pomidory w donicach cz.2
Na podłożu widać jest wyraźnie kiedy trzeba podlać.Zbyszek T pisze:Na moj gust za dużo wody.
Powinny mieć podłoże z wierzchu przesuszone.

Niejedna osoba już by leciała biegiem z polewaczką podlewać te sadzonki na zdjęciu, a one są właśnie podlane.
Doprawdy nie rozumiem tego bezlitosnego podlewania rozsad. Już III sezon o tym tu piszemy do znudzenia.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Jokaer, forumowicz. Wiedziałam, że mi się oberwie od Was. Chwała Wam za to. Co byśmy bez was zrobili? Poprzesadzam je dziś w większe pojemniki i koniec z bajorkiem.
- Hrynika
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 29 mar 2015, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pomidory w donicach cz.2
Witam, witam w wątku pomidorowym !
Przyznaję bez bicia, że ja już bym leciała z konewką dotyczy foty forumowicz !!!
Muszę sobie dać na wstrzymanie bo się pochorują
I też u mnie pierwszy raz podejście do pomidorów w tym roku
.
Przyznaję bez bicia, że ja już bym leciała z konewką dotyczy foty forumowicz !!!
Muszę sobie dać na wstrzymanie bo się pochorują

I też u mnie pierwszy raz podejście do pomidorów w tym roku

Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa - Julian Tuwim
pozdrawiam,
Hrynika
pozdrawiam,
Hrynika
-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 27 lut 2015, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bawaria-Niemcy
Re: Pomidory w donicach cz.2
Czy możecie mi poradzić
mam możliwość umieszczenia 15 doniczek na ochronionym od deszczu tarasie, problem polega na tym ze słońce jest tam dopiero od godz 14 - 15 aż do zachodu. Czy to nie będzie za mało światła ? dadzą rade ?

Re: Pomidory w donicach cz.2
Nie spróbujesz, nie będziesz wiedzieć.
-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 27 lut 2015, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bawaria-Niemcy
Re: Pomidory w donicach cz.2
To chyba jednak spróbuję 

Re: Pomidory w donicach cz.2
Obawiam się tylko, że nie każda odmiana będzie chciała rosnąć w tych warunkach. Nie może to być odmiana zbyt późna ani o zbyt bujnym ulistnieniu. A daszek chroniący od deszczu żeby dodatkowo nie ograniczał dostępu światła.
-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 27 lut 2015, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bawaria-Niemcy
Re: Pomidory w donicach cz.2
Myślałam o siberian early i jeszcze jednej odmianie syberyjskiej - oba wczesne i podobno nie są bardzo wymagające jeżeli chodzi o ilość światła słonecznego. Za sobą będą miały białą ścianę wiec trochę odbitego światła tez dostana.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Odmiany generatywne jak najbardziej. One są -że tak powiem- wydajniejsze energetycznie . Przy mniejszej powierzchni liści wydają duże owoce.
A czy to jest dom prywatny ?. Pytam, bo jeśli prywatny, to mam pewien pomysł.
A czy to jest dom prywatny ?. Pytam, bo jeśli prywatny, to mam pewien pomysł.

-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 27 lut 2015, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bawaria-Niemcy
Re: Pomidory w donicach cz.2
Tak, prywatny 

Re: Pomidory w donicach cz.2
No to potrzeba coś w rodzaju malarskiej sztalugi i lustra . Położyć lustro na tej sztaludze , postawić na wysokości południowego narożnika domu i w południe skierować światło słoneczne w kierunku tarasu wprost na pomidory.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Trixi, śmiało możesz sadzić wszelkie odmiany na swoim zachodnim tarasie.
Ja tak uprawiam pomidory od lat . Strona zachodnia, słońce od 14-15, zadaszenie na 2metry, biała ściana za pomidorami . Moje pomidory bezpośredniego słońca mają bardzo niewiele. W niczym im to nie przeszkadza. Sadzę wszystkie odmiany, wysokie, niskie, wczesne, późne. Wszystkie się udają. W tej chwili uprawiam tylko pomidory, bo szkoda mi miejsca na inne rośliny. Polecam jak najbardziej.
Ja tak uprawiam pomidory od lat . Strona zachodnia, słońce od 14-15, zadaszenie na 2metry, biała ściana za pomidorami . Moje pomidory bezpośredniego słońca mają bardzo niewiele. W niczym im to nie przeszkadza. Sadzę wszystkie odmiany, wysokie, niskie, wczesne, późne. Wszystkie się udają. W tej chwili uprawiam tylko pomidory, bo szkoda mi miejsca na inne rośliny. Polecam jak najbardziej.
Aga
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 6 kwie 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidory w donicach cz.2
@Trixi
Mam balkon od zachodu i pomidory w ubiegłym sezonie udały się znakomicie. W miesiącach letnich nawet musiałem je przesunąć w kąt.
Mam balkon od zachodu i pomidory w ubiegłym sezonie udały się znakomicie. W miesiącach letnich nawet musiałem je przesunąć w kąt.