Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Alu, nic sie przed Tobą nie ukryje :lol:

Tak, to moje ostatnie odkrycie, długo poszukiwane doniczki z systemem samopodlewającym. Ja troszkę ten system zmodyfikowałam na swoje potrzeby ale generalnie są to doniczki z głęboką podstawką (pojemnikiem na wodę). Jest też widoczny na zdjęciu otworek do uzupełniania wody. Jak się podleje na maksa, wody wystarcza na prawie dwa tygodnie, dla mnie raj ;:3
Awatar użytkownika
solshine
200p
200p
Posty: 223
Od: 16 gru 2014, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Z prozaicznej przyczyny powstrzymuję się przed knotem. Najpopularniejszy scenariusz - doniczka z knotem wsadzona do plastikowego kubka (taki typowy, wąski wysoki) byłaby mega niestabilna, koty co jakiś czas przewracają fiołki, to i powódź by się zrobiła ;) Nie wiem, w co innego mogłabym wsadzić doniczkę. Twoje nowe doniczki są na pewno bardziej stabilne, bo są szerokie dość, prawda?
Ala
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Znam koci problem od podszewki :wink:

Te doniczki nie są wywrotne, wyglądają na początku znajomości trochę topornie ale w miarę wzrostu liści i opatrzenia się przyzwyczaiłam się. Mają same zalety jak dla mnie, są stabilne, sporych rozmiarów - co zniechęca koty do włażenia pomiędzy nie na półkę i duży pojemnik na wodę ;:108
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Mimo że nie kwitną ale wyglądają na zdrowe i dorodne ;:138

A co do doniczek to jestem zdziwiona bo nie przypuszczałam że takowe są :shock: Fajna i przydatna rzecz ;:108
akwe19
100p
100p
Posty: 121
Od: 23 gru 2014, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ale śliczne te rozetki fiołkowe , takie zdrowe i dorodne . Wesołych świąt życzę i spełnienia wszystkich "chciejstw " kwiatowych .
Pozdrawiam Ewka
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
anka13
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 17 sty 2015, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Illonko :)
Bardzo się cieszę z Twojego powrotu na Forum i zamieszczania kolejnych zdjęć Twoich podopiecznych - jak zawsze przepięknych .... najbardziej zachwycił mnie - o dziwo ! - ten śnieżnobiały ... niesamowite wrażenie elegancji w każdym calu :)
Kochana, z okazji nadchodzących Świąt, życzę Tobie i Twoim najbliższym radosnych, spokojnych i przede wszystkim słonecznych dni, pełnych uśmiechu, wytchnienia i rodzinnego ciepła :)
Pozdrawiam wiosennie,
Ania
Awatar użytkownika
Bożi
500p
500p
Posty: 585
Od: 7 mar 2009, o 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ładny arsenał fiołkowy :)
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Aniu, bardzo miło Cię gościć :) Jak tam Twoi podopieczni? Pisałaś, że poczuły już wiosnę ;:3
Jeszcze trochę i przekonam Cię do jasnych fiołków, niesamowite :lol:
Ja trochę ubolewam nad moimi niekwitnącymi fiołeczkami, dziś znów oberwałam garść pąków... Muszę wytrzymać jeszcze dwa tygodnie i potem już będę stymulować je do kwitnienia ;:65


Dziękuję wszystkim Wam za miłe słowa, odwiedziny i współtworzenie tego wątku.
Życzę pięknych, zdrowych i kolorowych kwiatów
;:3

Wesołych Świąt!

Obrazek
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Już nie biadol,że zielono,fiolet,biel,żółć,a ty zielony dywan masz ;:173
Awatar użytkownika
mycha_paulina
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Wesołych, zdrowych i smacznych Świąt Tobie również! :D


Ps. W wolnej chwili napisz, czemu jeszcze skubiesz pączki i jak potem stymulujesz je do kwitnienia :)
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Dzięki Mati, zawsze można liczyć na dobre słowo od Ciebie :lol:

Paula, przygotowuję fiołki do małej wystawy, która ma się odbyć pod koniec czerwca i zależy mi na letnim kwitnieniu. Dlatego w tej chwili skupiam się na budowaniu systemu korzeniowego i masy zielonej (podlewam biohumusem o dużej zawartości azotu). Za jakieś dwa tygodnie (czyli ok 2,5 miesiąca przed terminem wystawy) zacznę pracować nad kwiatami, mam zamiar użyć nawozu o wysokiej zawartości fosforu, który stymuluje rozwój korzeni i zawiązywanie się pąków kwiatowych. Potem będę nawozić nawozem o równej zawartości NPK 20-20-20.

To jest w sumie eksperyment, teorię znam, zobaczymy czy w praktyce uda mi się uzyskać kwitnienia bukietem :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Witam cieplutko :wit
Wczoraj zamiast szorować podłogi i piec sernik utknęłam na Twoim wątku ;:306 w sumie każda wymówka dobra żeby nie latać ze ścierą ;:224
Fiołeczki bardzo lubię, choć mam ich niewiele, a Twój wątek to kopalnia wiedzy więc się melduję i będę częstym gościem ;:138
Szczerze podziwiam Twoje zamiłowanie i wiedzę ;:168 no i nie ukrywam że przez Twoje fotki znowu zachciało mi się zakupów fiołkowych ;:224
Pozdrowionka świąteczne ;:196
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
x-u-3
---
Posty: 285
Od: 20 kwie 2013, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ilonko tylko daj znać dokładnie gdzie i kiedy masz tą wystawę . ;:196

A rozetki fiołeczków są tak eleganckie , że nawet bez kwiatów stanowią wyjątkowo piękną kompozycję.
Są tak równiutkie , że aż nieprawdopodobne . ;:108

Życzę Radosnych Świąt Wielkanocnych,
dobrego odpoczynku, smacznego jajka,
szalonego i wyjątkowego mokrego Śmigusa Dyngusa
oraz samych słonecznych, spokojnych i cudownych dni ;:cm
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Jak dobrze, ze tu zaglądam. Wszystkie informacje zanotowałam, bo uwielbiam fiołki i lubię jak obficie kwitną.
Twoje są cudne i tyle masz ciekawych odmian :D . Szkoda, ze mieszkam tak daleko od Warszawy. :(

Wesołego świętowania.
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Witaj Moniko :wit
Cieszę się, że mogłaś poświecić chwilkę na relaks zamiast zaharowywać się przedświątecznie :wink:
Co do zakupów, to powiem tak, nie ma wiosny bez nowych sadzonek czy liści fiołków w kubeczkach ;:108
Ja sama z przerażeniem czekam na wiosenną dostawę nowych odmian :lol:

Ula, jak tylko będzie oficjalne ogłoszenie dam znać. Fajnie by było gdybyś mogła zajrzeć ;:173

Aniu, Twoje fiołeczki są śliczne i kolorowe, zawsze z przyjemnością oglądam Twoje rośliny a Warszawa wcale nie jest tak daleko... :wink:



Pisałam wcześniej, że szukam idealnego czerwonego fiołka ale oczywiście nie tylko na nim kończą się moje poszukiwania. Swego czasu moim marzeniem była odmiana Dumplin.

Marzenia się spełniają i Dumplin zagościł na mojej półeczce :)

Obrazek

Baardzo podobają mi się takie kwiaty kule z delikatnymi płatkami. Szukałam dalej podobnych odmian i trafiłam na
?? ???????? ???? / EK Cvetushhij pion
Obrazek

Obrazek

Obrazek

EK Cvetushhij pion ma większe i delikatniejsze kwiaty, ciemne liście ładnie kontrastują z delikatnym pastelowym kolorem różu ale płatki nie są tak ładnie cieniowane. Rozetka na razie rośnie i się kształtuje ale zapowiada się chyba na większą.

Dumplin to odmiana retro, pochodzi z 1980 r. co samo przez się wzbudza mój szacunek, że już o sentymencie nie wspomnę :wink: I mimo tego, że jest wiele podobnych odmian, żadna nie ma aż tak pełnych, kulo podobnych kwiatów.

Redukuję ilość odmian ze względu na ograniczone miejsce i mam teraz dylemat, który zostawić??? Pewno skończy się na dodatkowe półce :lol:
Osiołkowi w żłoby dano... :D

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”