Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Pewnie znowu odśnieżasz Aniu...taka nieprzyjemna aprilisowa wiosna. Pewnie tylko zwierzaki znowu cieszą się z tego białego puchu.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Kiedy tak patrzę na twoje kwiatki, to dawno już wyprzedziły moje.
Pewno teraz wszystko pod śniegiem jak u mnie, ale na szczęście to już końcowe podrygi zimy a nie jej początek.
A jakie jeszcze róże zamówiłaś ?
Miło spędzonych chwil przy świątecznym stole.

Pewno teraz wszystko pod śniegiem jak u mnie, ale na szczęście to już końcowe podrygi zimy a nie jej początek.
A jakie jeszcze róże zamówiłaś ?
Miło spędzonych chwil przy świątecznym stole.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Pozdrawiam Amelia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Tak ułożonego psa można tylko pozazdrościć
Moje udają że słuchają a potem i tak robią co chcą
Piękne zdjęcia, jak zwykle.
pozdrawiam


Piękne zdjęcia, jak zwykle.
pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17389
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu
ależ cudne te ostanie zdjątko


ależ cudne te ostanie zdjątko


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
A jednak mój pies kopie
Na szczęście w śniegu. Nie regulujcie ekranów - to dzisiejsze zdjęcia




Bo u mnie nadal jest śnieg i to wcale niemało.

To widok z mojego tarasu na Skrzyczne - z pięknie zapaczkowaną wiśnią nippońską "Brillant"

I jeszcze trochę śniegu

Ale zdecydowanie mamy wiosnę
Pierwszy "upolowany" cytrynek

A teraz absolutna niespodzianka - GOLDEN CELEBRATION



To jedyna z moich piennych róż. Po krótkim pobycie na zewnątrz w święta trafiła z powrotem do garażu i mamy taki efekt. Pienna czy nie pierwszy różany kwiat jest mój
Dziś korzystając z cudnej pogody pracowicie spędziliśmy dzień. Spaliśmy powstałe po sprzątaniu ogrodu zasieki, został naprawiony i odświeżony podest, jaki mamy na osadniku, podobnie z płotkiem wokół warzywnika, wymyłam (szczoteczkją do zębów
) donicę z rozchodnikami, która zimą zzieleniała, opalikowałam jedną z wierzb i lilaka Meyera, aż w końcu posadziłam wczorajsze nabytki, w tym obsadziłam nowe donice przeznaczone na taras.
Efekt jest taki, jaki chciałam osiągnąć
przed

i po



Parę zbliżeń





Rośliny w ogrodzie całkiem nieźle zniosły ten ostatni atak zimy






















No i okazało się, ze mój miłek amurski jednak przeżył zimę

A na koniec Okami. Jak on trzyma łapami ten patyk...

Idę odpoczywać
Zasłużyłam.






Bo u mnie nadal jest śnieg i to wcale niemało.

To widok z mojego tarasu na Skrzyczne - z pięknie zapaczkowaną wiśnią nippońską "Brillant"

I jeszcze trochę śniegu

Ale zdecydowanie mamy wiosnę


A teraz absolutna niespodzianka - GOLDEN CELEBRATION



To jedyna z moich piennych róż. Po krótkim pobycie na zewnątrz w święta trafiła z powrotem do garażu i mamy taki efekt. Pienna czy nie pierwszy różany kwiat jest mój

Dziś korzystając z cudnej pogody pracowicie spędziliśmy dzień. Spaliśmy powstałe po sprzątaniu ogrodu zasieki, został naprawiony i odświeżony podest, jaki mamy na osadniku, podobnie z płotkiem wokół warzywnika, wymyłam (szczoteczkją do zębów

Efekt jest taki, jaki chciałam osiągnąć
przed

i po



Parę zbliżeń





Rośliny w ogrodzie całkiem nieźle zniosły ten ostatni atak zimy























No i okazało się, ze mój miłek amurski jednak przeżył zimę


A na koniec Okami. Jak on trzyma łapami ten patyk...

Idę odpoczywać

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Na pewno zasłużyłaś Aniu na odpoczynek i na oklaski.
Brawa dla różyczki i
dla Ciebie.
Aż dziw, że tyle kwiecia u Ciebie jak tyle śniegu jeszcze na Srzycznym.
Okuś chyba czuje, że to ostatnie harce w śniegu, więc sobie nie żałuje, bo wie, że potem pańcia zabroni hasać po rabatach.
Doniczki obsadziłaś bardzo kolorowo, ja jeszcze nie zdążyłam wybrać się na targowisko.

Brawa dla różyczki i

Aż dziw, że tyle kwiecia u Ciebie jak tyle śniegu jeszcze na Srzycznym.
Okuś chyba czuje, że to ostatnie harce w śniegu, więc sobie nie żałuje, bo wie, że potem pańcia zabroni hasać po rabatach.
Doniczki obsadziłaś bardzo kolorowo, ja jeszcze nie zdążyłam wybrać się na targowisko.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu nawet ostatnie podrygi zimy nie zdołały pokrzyżować planu wiosny
Mimo,że masz u siebie jeszcze resztki śniegu to i tak jest pięknie:)
Donice obsadzone na kolorowo,w niedzielę ruszam na giełdę po bratki:)
Jak udało Ci się zatrzymać w kadrze cytrynka?
Ja próbowałam,ale na tym się skończyło,u mnie wciąż latają,ale o tym,żeby przysiadły na chwilkę na kwiatku nie ma mowy...a Tobie to wyszło
'
Okami tak jak moja łapkami zgrabnie trzyma patyk i jeszcze go okręca na dodatek,artyści
Miłego wieczorku:)

Mimo,że masz u siebie jeszcze resztki śniegu to i tak jest pięknie:)
Donice obsadzone na kolorowo,w niedzielę ruszam na giełdę po bratki:)
Jak udało Ci się zatrzymać w kadrze cytrynka?


Okami tak jak moja łapkami zgrabnie trzyma patyk i jeszcze go okręca na dodatek,artyści

Miłego wieczorku:)
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu - dzisiejsze zdjęcia dodają otruchy i wiary, że wiosna tuż tuż. Ale gratulacje przede wszystkim za kwiat Goldenki
. Brawo!

- Joanna_68
- 200p
- Posty: 278
- Od: 3 lip 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Opolskie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu ale Ty piękne robisz te zdjęcia. Mało u Ciebie piszę ale jestem często, lubię Twój ogród, jest taki zadbany i zawsze uporządkowany. Piękne otoczenie tworzysz
. Pozdrawiam.

Pozdrawiam Aśka
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu piękna kwitnąca wiosna u Ciebie mimo tego ciągle leżącego jeszcze śniegu. U mnie w tym roku pierwszy raz odkąd mieszkamy w swoim domu nie było wielkich ilości śniegu, ani razu tej zimy nie było fitnessu przy łopacie i odśnieżaniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
He, he, właśnie w TV powiedzieli, że w górach jest teraz więcej śniegu niż było przez całą zimę
.
A Ty, mimo że mieszkasz w górach, wiosnę masz znacznie bardziej zaawansowaną niż ja na bezśnieżnych nizinach
. Widać bliżej Wam do słońca
.
Wisienkę Brilliant kupiłam sobie dziś. Jest w pełnym rozkwicie i natychmiast zaczęła zwabiać pszczoły i trzmiele.
No i motyle rozpoczęły swoje histerycznie chaotyczne loty, są jeszcze tak płochliwe, że nie zdołałam ich sfotografować.
- Jagi

A Ty, mimo że mieszkasz w górach, wiosnę masz znacznie bardziej zaawansowaną niż ja na bezśnieżnych nizinach


Wisienkę Brilliant kupiłam sobie dziś. Jest w pełnym rozkwicie i natychmiast zaczęła zwabiać pszczoły i trzmiele.
No i motyle rozpoczęły swoje histerycznie chaotyczne loty, są jeszcze tak płochliwe, że nie zdołałam ich sfotografować.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7192
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Pomimo przedłużającego się śniegu masz Aniu ładniejszą wiosnę niż moja. A u mnie śniegu nie było. Co dobra puchowa kołdra potrafi zrobić
. Fajnie obsadzone donice
Kolorowo ,....cudnie.


- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Teń śnieg to aż niedowierzanie
Piekne klimaty tam u Ciebie Aniu - widoki cudowne i wiosenka pełną parą mimo śniegu 


Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje
Aniu kompozycje doniczkowe kolorowiutkie, że tylko króliczka im brakuje
Okami szuka wiosny
albo chce Ci pokazać co pod śniegiem kwitnie
Ten krokus ze śniegiem jakby od marca został 



