
Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Krokusiki i u mnie kwitną, a może nawet niektóre już przekwitają. Cudna, wiosenna pora, choć dzisiaj, gdy wstałam, trawnik był biały od szronu. Z chęcią bym już oczyściła żurawki ze starych liści, ale te przymrozki mnie na razie powstrzymują 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Dzisiaj porządki w magazynach śniegu robili
Najpierw grube płaty , później pyłek śnieżny przez godzinę. Pewnie to już ostatni raz tej wiosny , teraz tylko ciepełko
Kasiu , żelaźniak stratyfikacji potrzebuje. Wiele jest takich nasion. Czerwone krokusy ? ładne by były , ale nie tylko krokusów w takim kolorze nie ma . Irysów też , tak jak prawdziwie czarnej i błękitnej róży czy liliowca. Być może jest już jest to możliwe , genetycy nie takie rzeczy robią . Ale może lepiej nie , niech pozostanie kilka rzeczy ''nie do zrobienia''. Cym by się zajmowali pasjonaci stworzenia takich barw. Wbrew pozorom nie jest ich tak mało.
Krysiu , zaryzykuje z topinamburem, dostałem kilka podpowiedzi , może nie będzie tak źle . Posłuży mi też jako parawan.
Coraz to nowe cebulki pokazują ''czubki'' , te których futrzaki nie zeżarły. Nie mogę dać im rady . Ryją wszędzie , gdzie tylko chcą.
Wandeczko , właśnie wczoraj zauważyłem , krokusy przekwitają
Szkoda , jakoś szybko
Ja też na razie nie ruszam żurawek , ale w tym tygodniu już zrobię . W końcu wiosna , nie będzie już żadnych kataklizmów. Niektóre żurawki wyglądają , jakby zimy nie było, mają nieco mniejsze liście. A małe przymrozki są i w maju , żurawkom nie zaszkodzą , są inne rośliny bardziej wrażliwe. Irysy już ruszyły , ostróżki po 5 cm. mają.






Kasiu , żelaźniak stratyfikacji potrzebuje. Wiele jest takich nasion. Czerwone krokusy ? ładne by były , ale nie tylko krokusów w takim kolorze nie ma . Irysów też , tak jak prawdziwie czarnej i błękitnej róży czy liliowca. Być może jest już jest to możliwe , genetycy nie takie rzeczy robią . Ale może lepiej nie , niech pozostanie kilka rzeczy ''nie do zrobienia''. Cym by się zajmowali pasjonaci stworzenia takich barw. Wbrew pozorom nie jest ich tak mało.

Krysiu , zaryzykuje z topinamburem, dostałem kilka podpowiedzi , może nie będzie tak źle . Posłuży mi też jako parawan.


Wandeczko , właśnie wczoraj zauważyłem , krokusy przekwitają






- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Masz racje Tadzik niech jest tak jak jest a nowe odmiany sa o wiele słabsze.
Pięknie i jak się zajadają i też mam takiego iryska kupiłam żółte a są 3 kolory.

Pięknie i jak się zajadają i też mam takiego iryska kupiłam żółte a są 3 kolory.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Kasiu , nowe irysy są krzyżowane z tymi z cieplejszych rejonów .Gdyby zew wschodu można było łatwiej sprowadzić. Tamte są choć na mróz odporne. 

- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziu!krokusowe bukieciki cudaśne. Dzwoneczkową roślinkę też nabyłam , choć pozostawiłam w domu- już przekwitł , przycięłam i widzę,ze wypuszcza kolejne kwiatki.
Nie wiem, jaką odmianę topinambura miała Silla, że nie panoszył się. Może na piaskach , można utrzymać go w ryzach. U mnie gleba III klasy , miał pole do popisu, wyrastał wszędzie gdzie trzeba i nie trzeba, choć starałam się dokładnie wybierać bulwy.
W moim regionie sporo jego sadzą nadleśnictwa,dla zwierzyny leśnej. Teraz już wiem, dlaczego u mnie powiało takim chłodem
U Ciebie jeszcze śnieg, - 6* , więc dmuchałeś do mnie
Posyłam serdeczności!
Nie wiem, jaką odmianę topinambura miała Silla, że nie panoszył się. Może na piaskach , można utrzymać go w ryzach. U mnie gleba III klasy , miał pole do popisu, wyrastał wszędzie gdzie trzeba i nie trzeba, choć starałam się dokładnie wybierać bulwy.
W moim regionie sporo jego sadzą nadleśnictwa,dla zwierzyny leśnej. Teraz już wiem, dlaczego u mnie powiało takim chłodem


"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17393
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Witakj Tadziu
wiosna na całego... na zdjęciach.
Krokusiki urokliwe.Muszę i swoje przerzucić na kompa..ale jakoś nie mogę się zmobilizować
U mnie też .Bo dzisiaj to zimnica straszna
Ale już ma się ocieplić i znowu wiosenne być,,I tego mam trzeba., prawda??
Jeszcze tyle prac przed nami...

wiosna na całego... na zdjęciach.


U mnie też .Bo dzisiaj to zimnica straszna

Jeszcze tyle prac przed nami...

- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
A gdzie mój Tadziu się zakamuflował?



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Pewno śmiga po działce ze szpadlem w ręku i sekatorem.
Ale czas na przerwę Tadzik, chłody powracają.

Ale czas na przerwę Tadzik, chłody powracają.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Chyba Tadzio się zimna nie boi 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziu ładnie irysy Ci kwitły, muszę tych niebieskich reticulata jesienią posadzić, a także żółtych Danforda, gdyż same szczypiorki tylko były.
W taką okropną pogodę zapewne w ogrodzie nie pracujesz?
W taką okropną pogodę zapewne w ogrodzie nie pracujesz?

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadku zasypał Cię wielkanocny śnieg? u nas zimowo i śnieżne dlatego pytam bo może u Ciebie będziesz lepił śnieżne wielkanocne zajączki 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tak , tak , zakamuflowałem się na działce
Ale na razie przerwa , z powodu świt i wstrętnej pogody. Zaskoczyła nas , po tak ciepłym początku wiosny , klapa
Bogusiu , już po krokusach , przekwitły. Teraz cieszynianka zaczęła , cebulica syberyjska , hiacynty i psizęby szykują się.
Także te ''gwiazdeczki'' zakwitły.


Aniu , w taką pogodę i psa nie zmusisz do biegania
Jak się babrać w takim błotku i do tego na zimnie??? Prognozy nie ciekawe , 2 tygodnie zimna jeszcze. Może się nie sprawdzi.
Kasiu , Ty wiesz gdzie
Na działce , wynurany w ziemi , biegający z łopatą , sekatorem i czym tam jeszcze.
Zimno , pojęcie względne , ale 2* i. mżawka i wiatr , to już przekracza mija wytrzymałość.
Tereniu , po przesadzeniu i moje słabo zakwitły, może w niezbyt dobrym miejscu posadziłem . Mam trochę siewek , też nie mają kwiatów .
Ewuś , co chwilę widzę padające płatki . Nie aż tyle by coś z nich lepić. W Lublinie z rana było biało, ale szybko stopił się . Zajączki przed 2 laty lepiłem , oby nie teraz .
Jeszcze jeden wiosenny, w doniczce , bo mi ginął. Głodek mrzygłód.




Bogusiu , już po krokusach , przekwitły. Teraz cieszynianka zaczęła , cebulica syberyjska , hiacynty i psizęby szykują się.
Także te ''gwiazdeczki'' zakwitły.



Aniu , w taką pogodę i psa nie zmusisz do biegania



Kasiu , Ty wiesz gdzie



Tereniu , po przesadzeniu i moje słabo zakwitły, może w niezbyt dobrym miejscu posadziłem . Mam trochę siewek , też nie mają kwiatów .
Ewuś , co chwilę widzę padające płatki . Nie aż tyle by coś z nich lepić. W Lublinie z rana było biało, ale szybko stopił się . Zajączki przed 2 laty lepiłem , oby nie teraz .
Jeszcze jeden wiosenny, w doniczce , bo mi ginął. Głodek mrzygłód.

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Pogoda okropna. Wieje, leje, sypie, a czasami wyjrzy słonko. Jakoś tak aura nie nastraja nas najlepiej.
Tadziu kiedy odkryć hibiskusy? Posadziłam je wśród bylin. Widzę, że niektóre kwiatuszki rosnące obok przysypałam kopczykiem.
Tadziu kiedy odkryć hibiskusy? Posadziłam je wśród bylin. Widzę, że niektóre kwiatuszki rosnące obok przysypałam kopczykiem.
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Halinko , hibiskusy odkryj, można było już wcześniej , szybciej się nagrzewa ziemia , a teraz już nie ma takich temperatur , żeby im zaszkodziły. Wyjdą z ziemi nie szybko. W tym roku może nieco wcześnie , ale czasami dopiero w połowie maja . Myślałem , czy nie zrobić im namiocika z fryzeliny żeby przyspieszyć wzrost . Ale już nie raz przedobrzyłem , nie chcę ich stracić , dam sobie spocznij. 

- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziku śliczne masz śnieżniki u mnie na razie niebieski się pokazał a różowego chyba nie mam.
Głodek on ginie ale się zasiewa wiec nic Ci nie pomoże donica,chyba ze jak schowana to może .
U mnie paskudnie, czekamy na ciepełko co?



U mnie paskudnie, czekamy na ciepełko co?
