Witam wszystkich gości i dziękuję w imieniu ciemierników, bo mała w tym moja zasługa, że one tak zakwitły

. Wg mnie to bardzo 'niezależne' rośliny.
Iwona- to mi wygląda na miłość bez wzajemności, bo ja nie będę wiedzieć, co się dzieje u Ciebie, przy Twoim 'aplauzie' do pisania

.
moniulica - to kokorycz George Baker; wysadza się ją z takiej 'cebulki'.
marpa - aż u mnie słychać to westchnienie - nareszcie się wygrzebała

.
anabuko1- można je posadzić gdzieś pod płotem, aby w półcieniu czy cieniu i zapomnieć. Są nie do 'zabicia' i bezobsługowe

.
slanka-flora - z tym dzieleniem, to jest kłopot, bo i ciężko i tego bardzo nie lubią. Mam sporo 2-letnich siewek, może w pryszłym roku zakwitną, to wtedy 'się da'

. Fakt, to kokorycz George Baker.
bejka1970 - tak Ci się podobają moje świerki, a jak chciałam trochę dać, to podziękowałaś na "nie"

.
ewa321- wiosna to na razie kalendarzowa, ale kiedyś musi przyjść ta prawdziwa

. Mam nadzieę, że już niedług, bo zima była szara i bez słońca

.
wanda7 - cieszę się, że Ci się podobają, ale ta zima była dla nich łaskawa. Jeszcze raz dziękuję za pomoc

.
Tulap - jak miło Cię widzieć

.
Annes77 - czosnek ruszył po deszczach; a jaki smaczny

.
witch - dzięki z słowa uznania
Tajka - rozgość się, bardzo proszę, mam nadzieję, że reszta też Cię nie rozczaruje.
Magnolia gwiaździsta "w przygotowaniu" do startu

.
