Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Moje róże w większości też mają już piękne pączusie :)
Kopczyki nadal na swoim miejscu ,
Czekam na Forsycję ,która już za chwilę się rozwinie .
Oprócz tego ,zrobiłam dwa opryski :)

Rabaty różane podsypałam Fosforem z potasem bez dodatku azotu ,
Zaopatrzyłam się w Funaben i czekam na cięcie ;:65
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2936
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Twarda jesteś ;:224 Swoje odkopałam, przycięłam i opryskałam miedzianem, chociaż forsycje jeszcze nie kwitną. Pogoda jakaś dziwna, róże już prawie liście mają i uznałam, że nie ma na co czekać . Tylko trochę mało przycięłam niektóre, tak rzadko udaje im się dobrze przezimować, ciekawe, czy odwdzięczą się kwiatuchami, czy urosną drapaki :?
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Gdzie tam twarda ;:306
Już kilka razy podchodziłam z sekatorem do ostrego cięcia :)
Mój znajomy od pogody dla Warmii, zawsze mnie informuje o nadchodzących przymrozkach i z wielkim bólem rezygnuje :D
Dzisiejszej nocy temperatura spada w granicach 0,więc cierpliwie czekam na lepszą pogodę :)
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
PUMA72
200p
200p
Posty: 383
Od: 2 maja 2011, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Dzisiaj byłam na działce i niestety z 7 wsadzonych jesienią jedna chyba przemarzła wszystkie pędy ma czarne, dam jej szanse może jeszcze odbije. (odm. Chopin) :cry:
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Poczekaj do św. Jana
Jesień w większości kraju była sucha, pogoda obfitowała w bardzo duże temperatury i jak na tą porę roku było za ciepło. U mnie nie przyjeło się chyba 2 ? a z dwiema pozostałymi rosnącymi od lat nie wiadomo.
Róże długo były zielone i potem przyszedł mróz, może być nawet niewielki, ale soki krążyły w pędach cały czas. Taki o Alchemyst to nawet ma liście z tamtego roku zielone :roll:
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Witam
Taka ciepła, bez śniegowa zima i ładna wiosna sprawiły że moje róże nie tylko mają listki ale na tych młodych listkach i pąkach są już szkodniki. Czy u Was też? Niektóre pączki mają nieco ponad centymetr a już siedzą na nich dorodne mszyce.
A na pnącej Dacapo która ma multum młodych listków, jak tylko ją poruszyć zaraz widać chmary jakiś jasnych owadzików, to chyba skoczek. Ta pogoda sprzyja nie tylko kwiatom, ale jak widać szkodniki też już nie śpią.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
DnoKwiatowe
100p
100p
Posty: 102
Od: 26 maja 2011, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

W tym roku rzeczywiście nie jest źle. Do zera musiałam tylko wygolić Souvenir De Baden-Baden i La Perlę. Ale skoro nawet u Agi-Tralaluszy w Koszalinie one marnie przezimowały - to miały prawo i u mnie. Pierwszy raz udało mi się zakulkować pędy Docteur du Jamaine (cały zielony), Eden Rose i Jamesa Galway. Mam też młodą Giardinę która dochowała się jednego długiego pędu (zmarzło około 30 cm z góry) i też ją przygięłam. Trochę głupio wygląda, ale co tam! Pozdrawiam - Danka
szczur50a
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 16 kwie 2015, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

moje róże jakoś przetrwały te pogodę :)








profil
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Róże przycięte ,kopczyki rozgrzebanie,
Nawet pod samą korą rózyczki wyglądają dobrze :)
Pierwsza dawka Dolomitu podana :heja
Czekam teraz na Bezwietrzny Dzień i zabieram się za pryskanie ,
Czuje w kościach ,że w tym roku będzie walka z grzybem .
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
slimak900
200p
200p
Posty: 458
Od: 27 lut 2013, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Witam ta pogoda dobija ;:14 róże puszczają liście i aż czerwienieją a świżo posadzone aż strach pomyśleć co z nimi będzie bo tak zimno a lilie już nosy wystawił
Samsu
500p
500p
Posty: 740
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Moje świeżo posadzone róże, które były na zimę zadołowane zczerniały i startują od ziemii.
Lilie z kłami posadzone w tym roku, bardzo mocno ściemniały i jeszcze nie wiem co z nimi będzie.
Posadziłam też już sporo nowych bylin z kłączy i martwi mnie, że nie wychodzą. Natomiast byliny z sadzonek mają się świetnie.Reszta bez zmian.
Aga
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Moja różana młodzież też już szaleje ,
Mają jeszcze kopce z których młode listki już się wybijają.
Liliowe kły już na wierzchu ,
Ale najbardziej zaskoczyła mnie Szachownica ,
Za kilka dni będzie kwitła ;:oj
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
silweria
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 maja 2012, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Witam,
Pomimo łagodnej zimy moje róże jednak nieco ucierpiały. Venrozę i Chopina musiałam ciąć bardzo nisko bo pędy przemarzły. Zastanawiam się czy mogła mieć na to wpływ czarna plamistość, która zeszłego lata ogołociła moje róże niemal do gołych łodyg.
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Istnieje teoria, że róże chorujące na czarną plamistość mają lepsze szanse na przetrwanie zimy, ponieważ naturalnie się defoliują i szybciej zapadają w sen zimowy :D Czy to prawda, trudno powiedzieć, sądzę, że sporo ma tu do rzeczy termin, kiedy się ogołociły- czy było na tyle ciepło, że wysilały się jeszcze na wypuszczenie nowego listowia czy nie. Venrosy nie mam, Chopin jak zwykle nierówny: jedne pędy przeżyły całe, inne były do krótkiego cięcia.
Awatar użytkownika
silweria
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 maja 2012, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tegoroczne anomalie pogodowe a Wasze róże

Post »

Jako że postanowiłam walczyć z plamistością, pod koniec zeszłego sezonu róże wypuściły nowe liście. Faktycznie może miało to wpływ na ich osłabienie. W tym roku mam ostre postanowienie nie dopuścić do takiego rozwoju choroby. Zastosowałam już profilaktycznie oprysk z sody oczyszczonej. Jak będzie trzeba wkroczy ostrzejsza chemia...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”