Z wizytą u Arabelli cz.6

[plocczanka]

No, kochana, widzę nie tylko świeże nabytki, ale też własnoręczne wysiewy i jakie już wyrośnięte!
Co Ty tam posiałaś? Pochwal się, bo roślinki już ładnie podrośnięte.

[manenka71]

Luci ja dopiero wczoraj posiałam pomidorki ,Twoje już spore są, róże gdzie kupiłaś?W czwartek byłam w Chełmzy z wnusiem na badaniu bioderek ale płakał bo nie lubi w wózku jezdzic i do domku nas pognał .

[ARABELLA]

Lucynko mam posiane pomidory i por
Marzenko róże kupiłam w ogrodniczym u nas . Przechodziłam przypadkiem i zauważyłam je,bo wystawione były na zewnątrz

[zuzola11]

Lucynko róże
Mówisz , że wzięło Cię na zakupy działkowe czyli zdrowy wiosenny objaw

[ARABELLA]

Kaśka chyba zacznę omijać ogrodniczy szerokim łukiem Róże mam nadzieję będą zgodne odmianowo Zobaczymy,co z nich wyrośnie

[plocczanka]

Lucynko - nad czym tu się zastanawiać? Z całą pewnością z posadzonych róż wyrosną Ci róże. A może nie...

[ARABELLA]

dziś pół dnia pracowałam na działce,bo pogoda dopisała Jestem zmęczona,ale zadowolona Jutro ciąg dalszy

[plocczanka]

Popracujesz jutro, zmęczysz się jeszcze bardziej - będziesz szczęśliwa.

Powodzenia i

[Malgolinka]

Hejka Lucy, Ty pracusiu
z Chopina będziesz zadowolona piękna jest

[ARABELLA]

Małgośka ,dlatego go kupiłam tylko,żeby to był Chopin Dziś znowu popracowałam ostro na działce i zauważyłam,że sasanki się budzą Taką pogodę ,jaka dziś była to uwielbiam

[ARABELLA]

Dziś chłodno,ale słonecznie więc zasiliłam czosnek kompostem i poprawiłam ścieżkę z płyt chodnikowych,jakieś 35 metrów Musiałam to zrobić zanim zacznę siać warzywka Jeszcze jakieś 20 metrów i koniec

[plocczanka]

No, no, pracowita z Ciebie dziewczyna.
Wykonałaś prawdziwy kawał dobrej roboty.
Dużo słoneczka i ciepełka na jutro.

[wielkakulka]

A jak parapetowce - fiołki zaczynają kwitnąć?

[imwsz]

A Ty jak zwykle masz już pięknie przyozdobione zieleninką parapety.
Różyczki kupione
Ile płaciłaś za Chopina?

[ARABELLA]

Aniu fiołki chyba się na mnie obraziły,bo oprócz liści nie ma nic więcej
Ilonka na parapecie pomidorki (jutro będą drugi raz pikowane,bo rosną jak szalone ),por też ładnie śmiga Róże kupowałam w małym sklepiku ogrodniczym i kosztowały 6.50 sztuka
Dziś przepiękny dzionek więc oczywiście spędziłam go na działce. Posiałam pietruchę i marchewkę,wypieliłam truskawki i dokończyłam wyrównywać ścieżkę z płyt chodnikowych. W domu natomiast umyłam okna,a także udałam się na cmentarz i wypucowałam nagrobek dziadkom oraz znajomym Zrobiłam też wielkanocny stroik ,ale zaniosę dopiero po niedzieli .