Muszę Wam powiedzieć, że też kiedyś dostałam taką miniaturową różę, przezimowałam ją na oknie, na wiosnę wsadziłam do gruntu - kwitła aż do późnej jesieni (pojedyncze kwiaty, jedne przekwitały, pojawiały się następne).
Jestem więc dobrej myśli co do róży Futra
