Jeżówka ( Echinacea ) cz. 2

[santana51]

Witam wiosennie
Czy ktoś może mi powiedzieć jak powinna wyglądać w tej chwili jeżówka po zimie? Moja pierwsza i jak na razie jedyna nie wygląda zbyt dobrze Po prostu z ziemi sterczą suche łodygi, które zostawiłam jesienią, ani śladu zieleni. Być może tak ma być i trzeba uzbroić się w cierpliwość, ale póki co wygląda to niepokojąco

U mnie gdzie nie gdzie pokazują się czerwone czubeczki ale nie u wszystkich, na pewno wszystkie się obudzą tak że i Ty bądź dobrej myśli, to w sumie odporna roślina.W zeszłym roku jedne miały już prawie listki jak inne dopiero zaczęły wychodzić a najpóźniej wyszły białe.

[jarha]

Dzięki za szybką reakcję Moja też była lekko okryta gałązkami tui, a zimy było jak na lekarstwo więc mam nadzieję, że nie wymarzła. Będę obserwować i czekać

[Agata1980]

Chciałabym zapytac czy ktos z was miał taką sytuacje jak ja. Moja jeżówka nie zgubiła liści przez zimę. Ma je lekko przywiędnięte, ciemnozielone z zeszłego roku. Ma również badyle suche po zeszłorocznych kwiatach.
Macie pomysł co z nią zrobić? obciąć te liście? nie widziałam nowych "nosków".

-- 23 mar 2015, o 16:13 --

Zapomniałam dodać - jeżówka rośnie w osłoniętym zacisznym miejscu, pomiędzy budynkami

[mymysteryy]

Z ciekawości poszłam zobaczyć i u mnie też takie bordowe stożki zaczęły wychodzić z ziemi. Są jeszcze bardzo malutkie, ale są . Wiele sobie po nich nie obiecywałam, bo to były takie bidulki kupione za parę groszy jesienią na wyprzedaży. Nawet nie wiem jaki kolor. Cóż, będzie niespodzianka

[renzal]

Chciałabym zapytac czy ktos z was miał taką sytuacje jak ja. Moja jeżówka nie zgubiła liści przez zimę. Ma je lekko przywiędnięte, ciemnozielone z zeszłego roku. Ma również badyle suche po zeszłorocznych kwiatach.
Macie pomysł co z nią zrobić? obciąć te liście? nie widziałam nowych "nosków".

-- 23 mar 2015, o 16:13 --

Zapomniałam dodać - jeżówka rośnie w osłoniętym zacisznym miejscu, pomiędzy budynkami

Agatko! Jedna z moich miała podobnie. Wytnij delikatnie te stare liście i suche badylki.

Największym wrogiem jeżówek są choroby grzybowe i robactwo (moje były ulubionym posiłkiem bezdomnych ślimory )
Jedna z moich stała zapomniana przez całą zimę w zwykłej doniczce i wiem już że przeżyła.
Jeśli ktoś podsypywał jeżówki korą, torfem albo kompostem w celu ochrony przed mrozem zalecam szybciutko je odsłonić (no chyba że spodziewa się dużego mrozu...).

[Reposit-11]

Na Jurze jest wygwizd i zimno. Czekaj cierpliwie, na prerii jest zimniej.

[Agata1980]

Renato, serdecznie dziękuję za odpowiedź. Już mi raźniej, ze nie tylko u mnie takie dziwy:)
Zrobię jak doradzilas i z niecierpliwością będę czekać na efekty.

[bietka1964]

Muszę kilka szt przesadzić -czy mozna teraz?

[fiskomp]

Muszę kilka szt przesadzić -czy mozna teraz?

Ja bym jeszcze poczekała, u mnie codziennie sa jeszcze ranne przymrozki, w tamtym roku przesadzałam niektóre jeżówki w maju nie przeszkodziło im to w obfitym kwitnieniu ( podlewałam).

[bietka1964]

Dzięki bardzo.W takim razie szpadel w odstawkę.

[santana51]

Lepiej poczekać żeby nie było przymrozków, chociaż podejrzewam gdyby przenieść z dużą bryłą ziemi też by nic się nie stało.




Wieczór Panieński

[Rozana]

Ja wysiałam jeżówki . Urosły tak na 3 cm . Kiedy je dać do gruntu ? I czy w tym roku zakwitną ?

[cyma2704]

Martuś, ja swoje w ubiegłym roku sadziłam w pierwszy majowy weekend. Zakwitły tylko trzy, na resztę czekam teraz.

[Rozana]

Ja nasiona dostałam z forum i nawet nie wiem jakie kolory będą. Zrobię im chyba oddzielną rabatkę. Ponoć są ekspansywne. A jakie odstępy robić między nimi ?

[gaura]

Moje z nasion, przepikowane w małe doniczki, stoją już w foliowcu. Wysadzę je pewnie końcem kwietnia lub na pocz. maja do gruntu.
Może pokażą kwiatki jeszcze w tym roku