
McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Zapewne pilnie się uczy, gdy nie pracuje w pocie czoła nad warzywnikiem
(to już jest śpiąca pora, więc nie dziwie się że go nie ma, w końcu jutro poniedziałek).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Ale zaszalałeś z siewami ogródek warzywny jaki jest mniej więcej duży.
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Akurat mam lekcję (ok już nie
). Dobra, nie mogę się skupić, potem napiszę coś bardziej merytorycznego :p
Dopsz, właściwie kwestia korzystania z kompostownika była od zawsze kwestią sporną. Zasadniczo to nie jest on otwierany od dołu. Ogólnie rzecz biorąc nie wyjmowałem jeszcze z niego ziemi , ale myślę, że będzie to wyglądać tak, że ziemia będzie wybierana ze spodu.
Resza potem, bo się nie mogę jakoś w sql skupić XD

Dopsz, właściwie kwestia korzystania z kompostownika była od zawsze kwestią sporną. Zasadniczo to nie jest on otwierany od dołu. Ogólnie rzecz biorąc nie wyjmowałem jeszcze z niego ziemi , ale myślę, że będzie to wyglądać tak, że ziemia będzie wybierana ze spodu.

- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7598
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Ile razy nie wejdę do tego wątku poczytać, to się zastanawiam czyj to jest właściwie wątek

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Jokaer!
Jak gospodarz taki gościnny to zrobiło się jak w komunie. Dzieci-kwiaty (prawie dzieci i prawie kwiaty
).
Gospodarzu drogi czasem warto poświecić kolejny kawałek trawnika na realizację pasji. U mnie pod włókniną na razie groszek zielony, a na parapetach pomidorki i papryka.
Jak gospodarz taki gościnny to zrobiło się jak w komunie. Dzieci-kwiaty (prawie dzieci i prawie kwiaty

Gospodarzu drogi czasem warto poświecić kolejny kawałek trawnika na realizację pasji. U mnie pod włókniną na razie groszek zielony, a na parapetach pomidorki i papryka.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
jokaer gospodarz jest luzak, to i goście pozwalają sobie na luźne rozmowy (często zawierające treści skierowane do gospodarza
).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki


Od początku budowy tego kompostownika poruszałem kwestię "drzwiczek". Nie została ona przejęta zbyt entuzjastycznie przez mojego tatę... Jak się przyjrzycie zdjęciom to możecie zauważyć, że konstrukcja znajduje się na niewysokiej skarpie. To właśnie wykorzystam do podkopania się pod konstrukcję i wykopywania kompostu. Kwestia zsypu zwie się widły. Rozumiecie

Myślę, że kwestię kompostownika można uznać za zamkniętą

Chciałbym się również podzielić wesołą nowiną, mianowicie pomidorki wchodzą ^^

ostatnia szansa Hyh, obawiam się jednak, że powiększanie warzywniaka dobiegło końca, niestety

Ginka Aż takim luzakiem to ja nie jestem, jednak miło popatrzeć jak z dnia na dzień przybywa odpowiedzi

Milcia120 Ja dopiero się rozkręcam


mymysteryy Nie, nie, chyba jednak daruję sobie te kurki


ann33 Mmm, jajecznica


Ogólnie to cieszę się, że podoba się Wam ten mój kompostownik ^^
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
No patrz, nie masz co robić z trawą i zielonymi resztkami? (nas uszczęśliwili w sumie troszkę na siłę i zbierają zieleninę co 2 tygodnie w sezonie kosiarkowym, jednakże bardzo się przydało gdy mieliśmy za dużo zgniłych i poobijanych jabłek
, panowie mieli problem worki podnieść tyle kg im podarowaliśmy
).
Michał, zawsze możesz poszerzyć troszkę pas pod nogami krzewów owocowych i tam puścić jakąś dynię albo płożącą cukinię 'long white bush', lub po prostu kawałeczek z tyłu przekopać wsadzić sadzonki i puścić je po trawie
(co dwie głowy, to nie jedna
).


Michał, zawsze możesz poszerzyć troszkę pas pod nogami krzewów owocowych i tam puścić jakąś dynię albo płożącą cukinię 'long white bush', lub po prostu kawałeczek z tyłu przekopać wsadzić sadzonki i puścić je po trawie


"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Tak, tak, co prawda rodzice jeszcze w zeszłym roku wywozili trawę na śmietnisko (wiesz, te całe reformy, segregacja itd...). Teraz mama mi mówi, że będzie to zależeć od tego ile tej trawy będzie i czy zmieści się w kompostowniku. Trawa ma to do siebie, że szybko się rozkłada, także nie powinno być z tego tytułu jakiś większych problemów
Ojjj, teraz doszedłem do wniosku, że jestem w plecy z dziennikiem ogrodniczym :o Trza się wziąć za uzupełnianie
Kwestia drzewek to inny wątek, ale mam coś z tym zamiar zrobić :P

Ojjj, teraz doszedłem do wniosku, że jestem w plecy z dziennikiem ogrodniczym :o Trza się wziąć za uzupełnianie

Kwestia drzewek to inny wątek, ale mam coś z tym zamiar zrobić :P
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
"Dziennik ogrodniczy" a cóż masz za plany tam zapisane które czekają na realizację
?
Fakt szybko się rozkłada jeśli się nie zaparzy, i jest nieodzownym elementem do kompostowania liści i drewna (azot), dlatego pod koniec lata wysypuję do kompostownika i mieszam ze zmielonymi (za pomocą kosiarki) liśćmi
, a panowie dostają same chwasty
.
Chociaż w sumie jak teraz myślę, że mniej trawy będziemy wyrzucać z powodu kur
.

Fakt szybko się rozkłada jeśli się nie zaparzy, i jest nieodzownym elementem do kompostowania liści i drewna (azot), dlatego pod koniec lata wysypuję do kompostownika i mieszam ze zmielonymi (za pomocą kosiarki) liśćmi


Chociaż w sumie jak teraz myślę, że mniej trawy będziemy wyrzucać z powodu kur

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Michał, jak będziesz miał więcej trawy naraz, to przekładaj kartonami (takie szare bez nadruków).
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
A co to daje 

- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Między innymi chodzi o właściwy stosunek ilości tzw. "masy zielonej" do "masy brązowej" w kompoście. Zamiast kartonów mogą też być np. suche liście (no ale w sezonie koszenia trawy takich liści nie za wiele), albo drobne gałązki. Druga sprawa, to że wtedy trawa poprzekładana takimi warstwami nie zbija się tak w bryły i lepiej się kompostuje.
To tak w wielkim skrócie
To tak w wielkim skrócie

- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Ahham
To zmienia zatem postać rzeczy. Myślę, że muszę wprowadzić ten system u siebie 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Warzywny ogródek McMArchewki
Ja zbieram szare kartony, wytłoczki po jajach, "walce" po papierach toaletowych i ręcznikach kuchennych, ścinki z niszczarki papierów i tym przekładam w sezonie kompostownik gdy daję takie zielone odpady. Dżdżownice potrzebują celulozy do robienia kokonów.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."