Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Super Jadziu - czekamy na pokrzywy (deszczówki też mam trochę we wszystkich możliwych pojemnikach), czekamy na pokrzywę, wrotycz i skrzyp.
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

e-babcia pisze:Mariolka - ja nigdy kompostu nie przesiewam , całość rozrzucam na rabaty
Dokładnie ja również nie bawię się w przesiewanie, co mnie drażni wybieram i wraca na kompost. Pod zeszłoroczne nasadzenia dodatkowo do dołka wrzuciłam sporo liści nie do końca rozłożonych, dla większej wilgoci. Kolo pracy mulczowałam pod krzaczkami i po zimie wszystko ładnie rozłożone, ziemia super :). Dziękuję za ten wątek ;:167 .
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

No widzicie ;:oj
A ja bałam się przyznać do mojego leniucha ;:306
Myślałam, że konieczne jest przesiewanie, chociaż rozum i praktyka mówiły coś zupełnie odwrotnego.
Dzięki Dziewczyny za odwagę ;:167 ;:215
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Tia, nawet w workach można znaleźć patyki ;).
Ja wczoraj widziałam fajną torbę z napisem "Jestem leniwa, ale się staram" coś dla mnie, ale przeliczyłam sobie na ilość roślin i pożałowałam ;)...
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Czytam sobie o uprawie kwasolubnych i znalazłam informację o tym, że
gnojówka z trawy ma odczyn kwaśny ;:215
Dobrze wiedzieć prawda ?
problem taki, że obstawię się pojemnikami z gnojówkami jak wariat jaki ;:224
No nie, żartuję :uszy
Jedna gnojówka na jeden raz - i tak mam tylko jeden pojemnik do tego celu.
Awatar użytkownika
edyta js
50p
50p
Posty: 87
Od: 17 cze 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Ściółkowanie liśćmi ale czy nadają sie do tego liście z orzecha włoskiego.
Bo coś mi się obiło że nie a na jesieni mam kilka worów.
Pozdrawiam Edyta
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Edyto - dobrze myślisz , liscie orzecha należy spalić :roll: .
Nie służą najlepiej naszym roślinom :wit
Awatar użytkownika
edyta js
50p
50p
Posty: 87
Od: 17 cze 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Dzięki utwierdziłam się.
Spalić niestety u nas nie można (obrzeże miast ) i wredny sąsiad, zabierają 1 raz na jesieni więc czasami stoją wory i 3 tyg.
Pozdrawiam Edyta
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

edyta js pisze:Ściółkowanie liśćmi ale czy nadają sie do tego liście z orzecha włoskiego.
Bo coś mi się obiło że nie a na jesieni mam kilka worów.
Liście orzecha włoskiego powinny być usuwane . Obojętnie , palone czy wywiezione na wysypisko. Na większości przyjmują nieodpłatnie. W liściach żerują groźne szkodniki , szpeciele .
Róże odkryłem , pączki mają już kilka milimetrów. Zaczyna się ocieplać , za kilka dni może być problem , po prostu będą odpadały.
Gnojówka z trawy kwaśna , z pokrzywy zasadowa. Najlepsze są mieszanki ''ziół'' .Pokrzywa zawiera dużo azotu , i największą ilość żelaza za wszystkich . Także fosfor , magnez i wapń (dlatego pH >7)
żywokostu azot i potas. Dobre do mieszanki są jeszcze , rumianek , mniszek . Skrzyp raczej osobno , spowalnia procesy fermentacyjne w gnojówce. Ma dużą zawartość krzemu , który chroni przed chorobami grzybowymi. Jeszcze lepszy jest wywar ze skrzypu. Pół godziny ''warzenia'' i po ostudzeniu można opryskiwać. ;:333
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Ja też odkryłam te kilka przykrytych . Większości w ogóle nie kopcowałam (się nie chciało :oops: ) i dobrze wyszło bo zima była byle jaka. Jak to czasami leniuch się opłaca ;:306
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Ja kiedyś też kompost przesiewałam a teraz już nie mam siły na taką zabawę i też jakieś patyki wybieram i dawałam pod róże bo jak głupia nakupiłam ;:223
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Ja dziś (między innymi pracami) przerzuciłam zeszłoroczne resztki kompostowe do innego pojemnika a na dnie tego zeszłorocznego była wspaniała ziemia z prawie rozłożonymi resztkami roślin. Prawie :)
Syn przewiózł mi to na miejsce nowej rabaty - warzywnej rabaty. Ja przemieszałam z rodzimą gliniastą glebą. Te rozkładające się w ziemi części roślin wspaniale rozluźnią glebę - tak sobie to wyobrażam. Będę obserwowała i pisała.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Mariolciu , czasami leć opłaca się , w tym roku na pewno. Kilka młodych żurawek załatwiłem okryciem. Tylko gałązka sosny , i to było byt dużo. ;:131
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

Łoj, to żal Tadziu ;:174 , niestety, zawsze można sobie pluć w brodę - bo przykryte, bo nie przykryte ;:224
Ja swoich żurawek nie przykrywałam a też chyba nic z nich nie zostało (czekam, może odbiją).
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mulczowanie gleby - cięcie róż od 50 str.

Post »

:wit czytam że przykrywacie żurawki na zimę , nigdy nie przykrywałam a miałam zawsze ładne jak w tym roku będzie to zobaczę ,ale mam nadzieję ostrej zimy nie było to chyba odbiją. ;:173
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”