

Marysiu - Mufko, Lavender Dream ma ADR i nie wiem, dlaczego u mnie tak się marnie spisał. Może to wina podkładki? Planowanie było miłe, ale teraz przeraża mnie ogrom czekającej mnie pracy

Wandziu, kiedy weszłam wczoraj do budynku, gdzie p. Tomek z F przygotował moje (m.i.) róże do odbioru i kiedy tak szłam mijając całe stosy różanych krzaczków poczułam lekki zawrót głowy


Aniu, u mnie jakoś liczba ślimaków drastycznie się zmniejszyła. Na hosty, za mało mam miejsc cienistych, a żurawki.. pewnie kilka przybędzie

AGNESS, kolorków na razie niewiele, ot parę kępek krokusików. Nawet nie chce mi się wstawiać zdjęć. Mam nadzieję, że jesienią dosadzę więcej cebulowych i wtedy zacznę sezon wcześniej. Tymczasem czekam na kwitnienie magnolii, bergenii, irysów i jeszcze paru wiosennych roślin

Beaciu, jestem cała i żywa, tylko w ogrodzie na razie mało ciekawie

Ago - Patkazo, oto relacja ze szkółkingu:
Na początek zamówione u Pana Tomka róże:
Munstead Wood *2, Ballerina, Siberius, Artemis i kolejna Angela
Następne w koszyczku wylądowały 2 wrzośce, 2 rozchodniki, pierwiosnek kandelabrowy i biały wawrzynek. W kolejnej szkółce dołączyły do nich 2 hortensje i magnolia Goerge Henry Kern

Ale, żeby nie było, że tylko zakupy robię, to pokażę jeszcze, co dzisiaj z dzieciakami z masy solnej ulepiłam. Uważam, że jak na pierwszy raz,poszło nam całkiem nieźle ;) :