Keiki (nowy przyrost) - porady
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Monika właśnie mam taką cichą nadzieje, że to keiki ale nie jestem pewna...
-
- 1000p
- Posty: 1418
- Od: 6 lip 2008, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Asiu bezpieczniej będzie jak poczekasz aż korzonki będą dłuższe. Moim zdaniem są zbyt małe i krótkie by rozsadzić storczyki.
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Zdecydowanie są za malutkie. Niestety czasem trzeba sporo cierpliwości, żeby keiki wytworzyło tak duże korzonki, żeby bezpiecznie można było je rozdzielić. Kiedy widzę Twojego storczyka, przypomina mi się moja walka z podobnym problemem. Warto poczekać, a kwiatek pięknie się odwdzięczy. Zawsze później można kwiatuszka komuś podarować 

-
- 1000p
- Posty: 1418
- Od: 6 lip 2008, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Dzięki dziewczyny:) tak zrobię poczekam aż korzonki osiągną kilka cm i wtedy rozsadzę.
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Mam do Was pytanie- wczoraj zakupiłem storczyka z przeceny, niestety okazało się, że jest zaatakowany przez grzyb mniej więcej w połowie pędy i złamał się niestety. Ten czubek ma dwa liście bo jeden był zaatakowany mam nadzieję, że się ukorzeni natomiast "pozostałość" ma zdrowy system korzeniowy i trzy liście. Tak się zastanawiam czy wypuści właśnie basal keiki czy ktoś miał taki przypadek?
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Dziękuję Ci bardzo lena163 za tego posta to znaczy jest spora nadzieja jeszcze, że uratuję tego storczyka
Bardzo mi poprawiłas nastrój 


Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
No swojego wyniosłam prawie ze śmietnika bo każdy mówił, że z niego już nic nie będzie. Postawiłam go na uboczu na wschodnim oknie i tylko od czasu do czasu podlewałam. Bo wcześniejszego bez korzeni za bardzo ratowałam i codziennie zaglądałam, poprawiałam więc biedak tego nie wytrzymał. A ten miał spokój i się bardzo postarał
Trzymam kciuki żeby Twój też się uratował.

Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Kiedy gnije stożek wzrostu, to właściwie jest wyrok dla rośliny, lecz być może uda jej się "wykarmić" maleństwo. Na to rozwiązanie bym stawiała i raczej tego bym się spodziewała.
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Pozdrawiam Paula
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Na moje oko najprawdopodobniej jest to tzw "chorągiewka" tzn liść na pędzie. Jednak czasami zdarza się, że pojawia się keiki. Poczekaj na opinie bardziej doświadczonych 

- 2iza
- 1000p
- Posty: 2368
- Od: 15 mar 2009, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Niektóre falaenopsisy tak mają, np. mojej mamy stary fioletowy właśnie takie pędy kwiatowe ma i nigdy z tego keiki nie było 

- 2iza
- 1000p
- Posty: 2368
- Od: 15 mar 2009, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
No trudno, ale w sumie to dobrze bo zazwyczaj jak się pojawiają keiki to oznaka tego, że matka choruję bodź kończy swój żywot... tak przedłuża swoją pulę genetyczną 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 8 kwie 2015, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Dowiedziałam się na forum że z jednego mam 3 storczyki hehe !
Cudowna wiadomość
Storczyk zaniedbany przez rodziców
Już się martwiłam że jakiś dziwoląg wyrósł, bo najładniej to nie wygląda
a Tu taka pozytywna wiadomość
Aż się pochwale i może ktoś zechce coś zaradzić, jak najlepiej postępować w tym przypadku
Muszę o niego teraz zadbać, jakoś to chyba rozsadzić, pielęgnować, może jakieś nawozy.. ;)









Paulina