Witajcie kochani
My wczoraj spędziliśmy dzień z synem, urodzinki miał

, był fajny spacer, grill, pogoda sprzyjała

, choć chłodno jednak było
Jedna sprawdziło się co zapowiedzieli, w wielu miejscach śnieżek poprószył, ale gorzej, że i przymroziło, no już ma się ocieplić, dziś powynosiłam trochę siewek do namiotu, popikowałam co nie co, w domu zostawię tylko pomidorki i paprykę, choć myślę, że w domu chłodniej jak w tym moim namiocie, ale to chyba efekt wczorajszego grilla, musiałam lekarza zaliczyć, anginka i zatoki, jest lekarstwo będę się kurować szybko
Aniu, Jadziu, Lucynki, Danusiu, Marysiu, Kasiu, Zuziu i wszystkim tym którym deszczu brakuje, to go szczerze życzę, u nas tylko w sobotę popadało, ale teraz już znowu piękne słonko świeci
Lucynko u nas jeszcze wody na działkach nie ma, ale myślę, że na dniach odkręcą, w końcu już by mogli, zimno aż tak nie jest, przymrozki już się kończą
Ewciu witaj, wiesz, trochę tej roboty, to też Twoja zasługa
Monia no masz rację jak nic, jeszcze kwiecień przeplata, ale mniemy nadzieję, że nie będzie tak źle
Aniu, witaj, wiosna teraz na chwilkę zwolniła, ale już odwrotu nie ma
