Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Maliny

Post »

Dzisiaj obcinałem szpalery Polany, które rosną piętnasty rok w tym samym miejscu. Zostawiłem boczne odrosty, bo za tydzień będę je wykopywał i tworzył nowe rzędy. Po przesadzeniu, przytnę na 10 cm.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
solaris1919
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 18 mar 2015, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Witam serdecznie mam problem z malinami ,na jesień trafiły mi sie darmowe sadzonki i kawałek pola i tak bez namysłu i wiedzy posadziłem 30 ary
Teraz na wiosne rolnicy naopowiadali mi że to pole bardzo dawno nie było wapnowane i żebym wysiał na rzadki wapno budowlane bo najszybcie zacznie działać kazali wysiać ze 150 kg ale wyczytałem że jest ono bardzo mocne i wysiałem tylko 50kg
nic sie nie stanie malinom bo teraz mm coraz wieksze wątpliwości ?
kupić normalne wapno rolnicze i wysiac teraz czy poczekać do jesieni zrobić badani gleby i dopiero wtedy cos działać
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Jeśli już to ja bym wysiał trochę kredy, gdyż szybko się rozpuszcza, wchłania w glebę i jest łatwo dostępna dla korzeni ale najpewniej to zrobiłbym przed wysiewem analizę gleby. Myślę że to co wysiałeś wystarczy, a na dalsze losy poczekać do jesieni i zrobić analizę gleby. Maliny w pierwszym roku najczęściej nie pokażą Ci znacznych braków składników w glebie.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1072
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Jakim środkiem opryskać jesienne maliny i kiedy pierwszy raz , co miały w tamtym roku rdzę . Rdza była pierwszy raz , ale pod koniec nic już nie można było zerwać , chociaż było ich dużo .
Bardzo proszę o pomoc .
Pozdrawiam :wit Beata
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Z Polki zrezygnowałem właśnie z powodu rdzy,
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1072
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

To nie Polka , to Polana . Polki mam tylko 20 krzaczków i to pierwszy rok .
Beata
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

pawelp1320 pisze:Jest to rdza maliny ( zakała malin ) :D . W Polsce nie ma środków do zwalczania tego dziadostwa :( ale możesz próbować innymi środkami które nie są zarejestrowane na tą chorobę ale coś tam jej przeszkadzają w rozwoju ;:134 . Więc podstawą jest wyzbieranie i jak najszybsze spalenie pędów i liści malin ( dlatego ja zawsze proponuję usuwanie pędów po owocowaniu, a nie czekanie do zimy czy do wiosny ), po czym przed kwitnieniem ( ok. 2-3 tygodnie przed kwitnieniem ) opryskać maliny preparatem Score ze zwilżaczem, później na początku kwitnienia Signum ( uwaga na pszczoły ) po czym za tydzień lub dwa poprawić znowu Signum ( także uwaga na pszczoły ). Nie jest to na 100% skuteczna ochrona ale częściowo ogranicza i spowalnia rozwój choroby ;:14 . Likwidować uprawy nie ma sensu bo jest to choroba grzybowa która rozpyla się jak wiesz przez zarodniki więc nawet z przenoszoną ziemią ją przeniesiesz. Co innego jakby to była choroba np. wirusowa, no ale nie jest :) .
PS. Na 99% rdzę masz na Polce więc możesz teraz zapamiętać która odmiana to ta :wink: . Niestety ale Polka już taka jest i koniec ;:145 .
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1072
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Dzięki stokrotne , zastosuję się . Właśnie miałam je wyciąć w pażdzierniku , ale zawsze coś i zrobiłam to w grudniu .
Pozdrawiam :wit Beata
Ewao4
500p
500p
Posty: 848
Od: 2 mar 2014, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Ja też od jesieni mam około 20 sadzonek maliny Polana.Słyszałam,że jest ona dosyć odporna na choroby.Widzę,że listki zaczynają już wychodzić,dlatego mam pytanie,czy trzeba ją czymś pryskać od chorób i czy można ją czymś nawieźć??
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Polana jest odporniejsza. Na rdzę nie zapada. Cierpi na zamieranie pędów. Trzeba pilnować by plantacja nie była zagęszczona i będzie ok.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Ewao4
500p
500p
Posty: 848
Od: 2 mar 2014, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

A czy Polanę trzeba pryskać od chorób??
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Mam Polana od 4 lat, oprysków nie robiłem. Nie zachodziła taka potrzeba. ważny jest swobodny przepływ powietrza między pędami.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
marzusia
100p
100p
Posty: 134
Od: 5 mar 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Witam,

W tym roku przejęłam działkę dziadka i nie wiem jak zabrać się za maliny, które tam zastałam. Nie wiem, co to za odmiany (chyba była mieszanka) ale wiem, że owocowały do przymrozków. W tej chwili nie są w ogóle przycięte i jedne pędy są suche a jedne żywe, silne i już widzę pączki z boków. Na sporej ilości pędów widac jeszcze zeszłoroczne, niezebrane owoce.

Co mam z nimi zrobić, żeby nie zmarnować. Suche przytnę przy ziemi ale te żywe? nie wiem, jak rozróżnić, czy owocują na jednorocznych czy dwurocznych pędach?
Chciałam przyciąć dzisiaj wszystko 5cm nad ziemią, ale mam wątpliwości, czy się nie pozbawimy owoców w tym roku.
I jeszcze mam pytanie co do maliny Benefis. Kupiłam sadzonki jesienią (w porządnej szkółce) , pisze na nich, że owocują na jednorocznych pędach. Z tego co znalazłm w necie są to klasyczne maliny owocujące na dwuletnich pędach. Jak jest faktycznie?
Pozdrawiam :) Marzena

"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

Czy nawozicie już swoje maliny?
Darkat
200p
200p
Posty: 301
Od: 21 lip 2012, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2

Post »

marzusia pisze:Witam,

W tym roku przejęłam działkę dziadka i nie wiem jak zabrać się za maliny, które tam zastałam. Nie wiem, co to za odmiany (chyba była mieszanka) ale wiem, że owocowały do przymrozków. W tej chwili nie są w ogóle przycięte i jedne pędy są suche a jedne żywe, silne i już widzę pączki z boków. Na sporej ilości pędów widac jeszcze zeszłoroczne, niezebrane owoce.

Co mam z nimi zrobić, żeby nie zmarnować. Suche przytnę przy ziemi ale te żywe? nie wiem, jak rozróżnić, czy owocują na jednorocznych czy dwurocznych pędach?
Chciałam przyciąć dzisiaj wszystko 5cm nad ziemią, ale mam wątpliwości, czy się nie pozbawimy owoców w tym roku.
I jeszcze mam pytanie co do maliny Benefis. Kupiłam sadzonki jesienią (w porządnej szkółce) , pisze na nich, że owocują na jednorocznych pędach. Z tego co znalazłm w necie są to klasyczne maliny owocujące na dwuletnich pędach. Jak jest faktycznie?
Te owocujące do przymrozków to są powtarzające czyli owocujące na pędach z tego samego roku. Na jesień lub wiosnę do wycięcia. Wyrosną nowe, które w tym samym roku zaowocują. Potem znowu trzeba je wszystkie ściąć.
Benefis z kolei owocuje na pędach dwuletnich czyli z poprzedniego roku. Wycina się tylko te pędy, które zaowocowały w danym roku. Pozostałe będą owocować w przyszłym.
Czyli reasumując, wycinasz teraz wszystkie pędy malin, które owocują do przymrozków. A Benefis zostawiasz w spokoju i dopiero w przyszłym roku zaowocuje.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”