
W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, kolorowo się zrobiło 

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Madzia ale szalałaś na tej działce
, takie wiosenne kwiatki zawsze cieszą
. Ja dziś też byłam na działeczce, ale musiałam troszkę stopować bo rano idę do pracy
.



Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Ale masz teraz koloru 

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Iwonko - po zimie brakuje kolorów więc chociaż trochę go dodałam. 
Madzia - no trochę poszalałam ale brakowało mi już pracy na działce.
A wiosną chce się szybko posprzątać i doprowadzić ogród do jako takiego wyglądu.
Bo idealnie to u mnie nigdy nie jest.
I dobrze bo co ja bym robiła.
Tulap - kolorowiej i weselej bo jakoś tak jeszcze szaro.
________________________
Wczoraj oczywiście oglądałam zaćmienie Słońca, następne za szybko nie nastąpi więc nie można przegapić takiej okazji.
A na działce wykopałam takie cosiki:

Leży na plecach. Poddał się.

Co robicie z takimi wykopaliskami? I czy to są szkodniki?
Idę poczytać o tym.

Madzia - no trochę poszalałam ale brakowało mi już pracy na działce.




Tulap - kolorowiej i weselej bo jakoś tak jeszcze szaro.

________________________
Wczoraj oczywiście oglądałam zaćmienie Słońca, następne za szybko nie nastąpi więc nie można przegapić takiej okazji.

A na działce wykopałam takie cosiki:




Co robicie z takimi wykopaliskami? I czy to są szkodniki?
Idę poczytać o tym.

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Ja je morduję niestety 

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Ja kurom oddaję



Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Szatkuje, zgniatam i topię 

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Ładna rabatka Madziu , kolorków już masz dużo,a z tymi larwami robię podobnie jak poprzednicy 

Pozdrawiam. Ewa
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Magdo - ja ziemię na działkę wożę już teraz. Dziesięć worków ze sklepu na Be już pojechało. Następnym razem też pewnie coś kupię po drodze...Sadzonki zabieram dopiero wtedy, gdy jedziemy na wieś na dłużej, czyli pod koniec kwietnia i wtedy to by się ciężarówka przydała...
- my, trzy koty, klamoty na całe lato i jeszcze sadzonki...
Dużo pracy już wykonałaś na działce i te kolory...miło się do Ciebie zagląda..
- my, trzy koty, klamoty na całe lato i jeszcze sadzonki...
Dużo pracy już wykonałaś na działce i te kolory...miło się do Ciebie zagląda..
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Dla pędraków jestem bezlitosna,podżerają korzenie roślin
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Witajcie kochani.
Iwonko, Witch, Tulap, Dorotko - czyli zero litości.
Unicestwiamy i już.
Ewuniu - dziękuję - zawsze trochę kolorowiej.
Amba - trochę masz do zawiezienia, u mnie na działki można wjeżdżać od 1 kwietnia a teraz trzeba wszystko tachać od parkingu. Dlatego większy transport, tak jak u Ciebie, dopiero w kwietniu.
Dziękuję Ci za miłe słowa.

Iwonko, Witch, Tulap, Dorotko - czyli zero litości.


Ewuniu - dziękuję - zawsze trochę kolorowiej.

Amba - trochę masz do zawiezienia, u mnie na działki można wjeżdżać od 1 kwietnia a teraz trzeba wszystko tachać od parkingu. Dlatego większy transport, tak jak u Ciebie, dopiero w kwietniu.
Dziękuję Ci za miłe słowa.

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Witajcie,
dzisiaj przy kawie i z pomocą kotki zrobiłam przegląd parapetowych maluchów.
A to wyżej wymienieni: kawa i kot:

A teraz to co na parapecie:
Kapusta czerwona stożkowa.
Sasanki.
Aksamitki.
Chaber.
Mikołajek.
Tawułka.
Bodziszek.
Papryki.
Pomidorki, muszę już poprzesadzać.
Kobea, też trzeba przesadzić ale jakoś nie mogę się zabrać.
I rzut ogólny.
_____________________________
Kawa wypita, głowa dalej boli - kiepsko coś dzisiaj, chyba ciśnienie niskie. Idę pooglądać do Was, może mi się nastrój poprawi.

A to wyżej wymienieni: kawa i kot:


A teraz to co na parapecie:












_____________________________
Kawa wypita, głowa dalej boli - kiepsko coś dzisiaj, chyba ciśnienie niskie. Idę pooglądać do Was, może mi się nastrój poprawi.

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Ale takie rzeczy z nasion jak tawuła 

- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Madziu u Ciebie tak zielono na parapecie jak latem w ogródku 

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Tulap - Tawułka jest z kapersa, był sam korzonek i tak szybko wystrzelił do góry, pomału go hartuję i wsadzę do ogrodu.
Grażynko - coraz bardziej mi ten parapet zarasta.
Ale niedługo wszystkie roślinki wyprowadzą się na dwór do foliaka.
___________________________
Dzisiaj w miarę ładny dzień więc po pracy pojechałam na działkę i opieliłam cały przód. Ale jestem zadowolona,
zwłaszcza, że zapowiadają od jutra u nas opady deszczu.
Tą rabatkę pieliłam i porządkowałam:

A tu już cała uprzątnięta:

Jesienią wsadziłam do doniczki patyki z róż ciętych, które dostałam. Jedna się przyjęła i wypuściła listki:

Róże na rabatkach też już puszczają listki:
I różne różności:








Jak wychodziłam z działki to słonko było już nisko:

Grażynko - coraz bardziej mi ten parapet zarasta.


___________________________
Dzisiaj w miarę ładny dzień więc po pracy pojechałam na działkę i opieliłam cały przód. Ale jestem zadowolona,

Tą rabatkę pieliłam i porządkowałam:

A tu już cała uprzątnięta:

Jesienią wsadziłam do doniczki patyki z róż ciętych, które dostałam. Jedna się przyjęła i wypuściła listki:

Róże na rabatkach też już puszczają listki:

I różne różności:
















Jak wychodziłam z działki to słonko było już nisko:
