Olu dziękuję,

przebieram nogami czekając aż się zazieleni
Gosiu dziękuję

od początku tworzenia ogrodu jestem na forum, gdyby nie forum to nie miała bym tak wielu inspiracji i na pewno nie wiedziała bym tyle

Dobrze, że się zmieniło oj dobrze
Lucynko, a kto wie, może minęłaś się z powołaniem?

żarcik, miło, że Ci się u mnie podoba
Dziewczyny, alergia trochę mi odpuściła, ale złapało mnie grypsko, a myślałam, że w tym roku mi przepuści

Przez te dni zmian u mnie nie przybyło, no może oprócz kory na "górce" której i tak mi brakło

Foli w oczku nadal brak, żwiru też, bo M. musi wypożyczyć przyczepkę także spodziewam się tego gdzieś w... lecie

Na najbliższe plany mam zamiar powiększyć rabatę z hortensjami ogrodowymi (to ta z trzema "kulami" ) bo mam jeszcze jedną bidulkę hortensjową i dziś M się rzucił i kupił mi magnolię taką już sporawą, więc dam ją tam, aby każdy kto wchodzi przez bramę od razu ją widział

Mam zamiar jeszcze w sadzie zrobić miejsce na maliny, ale absolutnie nie mam o tym pojęcia, nie wiem co ile się sadzi, ile tego kupić i w ogóle muszę poczytać
także dzisiejsze fotki
tu chyba nie pokazywałam. Nowa rabata różana. Róże są tu w kolorach czerwieni, każda inna ale odcień niby ten sam. No zobaczymy jak to to się będzie prezentować w rozkwicie
moja duma, która przyleciała aż ze Szkocji w paczce od teściów - Araukaria "Małpi ogon" Tam rośnie normalnie w gruncie. Jak wiecie kupiłam na all. bidoka z nasiona. Małe to to w porównaniu do tej i stoi na schodach w doniczce. Strach do ogrodu wynieść. Oby ta mi ładnie rosła.
i usypisko, obrzeży jeszcze nie zrobiłam. Ale z korą prezentuje się ok. Te wszystkie patyki, kłody itp. są w sumie po to, aby ta kora mi się nie zsuwała, ale wyglądają jak na mój gust też ok
I kącik, który nazywam "kącikiem angielskim" powoli budzi się do życia. Jak widać mam tu same bylinowe i róże
I kącik cienisty, też powolutku się budzi
