I znowu się zimno zrobiło.
Na samą myśl o zimie dostaję drgawek.
Zero liści, zero ciepła, zero kwiatów tylko wszędzie tak ponuro.
Jeszcze jest fajnie wtedy kiedy spadnie śnieg bo jak nie spadnie to jest totalna kapa
Racja od samego marzenia robi się ciepło.
Muszę porobić aktualne zdjęcia moich doniczkowych.
A i mam pytanie. Kiedy okrywać rośliny na balkonie co stoją
Albo czy je wszystkie wynieść
ja w tamtym roku poczekałam z okrywaniem do bardziej zimnych nocy tak około zera a jak masz gdzie przechować wstawić w zimne miejsce to wstaw mniejsze ryzyko zmrożenia .A poza tym chwal się roslinkami czekam na foty
No to zanim te foty dodam to troszkę pewnie minie. Tzn najpierw muszę mieć czas na robienie ich a rano tak się spieszę zawsze do pracy a wieczorem już ciemno i nic nie widać. Jak tylko wolne będę miał to popstrykam co nieco.
No nie wiem. Jeszcze o tym nie myślałem fotki moje już są na forum.
No ale z drugiej strony to taki nie najgorszy pomysł. Jest to sprawa do przemyślenia.
Nie mam odpowiedniego zdjęcia.... i jestem nie fotogeniczny Ale popracuję nad tym.
Jak znajdę fajną fotkę to może dodam. Tylko będę ją musiał jakoś pomniejszyć