Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 17 lut 2015, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Nie cytujemy postów na które odpowiadamy bezpośrednio, piszemy poprawną polszczyzną.
Następny post wyląduje w kartoniku- mod. jokaer.
hmm rozsady przenioslem na parapet z 2 tyg temu. najpierw w pochmurne dni potem na slonce na krotki czas, a od 2 dnia pelne slonce.Tylko na tych 2 krzaczkach takie efekty. Reszta piekna zielona. Wyjda z tego? Ograniczyc im slonce? czym calkowicie od niego chronic?
Następny post wyląduje w kartoniku- mod. jokaer.
hmm rozsady przenioslem na parapet z 2 tyg temu. najpierw w pochmurne dni potem na slonce na krotki czas, a od 2 dnia pelne slonce.Tylko na tych 2 krzaczkach takie efekty. Reszta piekna zielona. Wyjda z tego? Ograniczyc im slonce? czym calkowicie od niego chronic?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Jeżeli to się dzieje tylko na dwóch papryczkach, a reszta jest ok, to musi być inna przyczyna. W takim przypadku misisz ustalić co te papryczki doświadczyły takiego, czego nie doświadczyły inne. My sobie możemy zgadywać.
- MARIOooZIOOM
- 100p
- Posty: 128
- Od: 25 lut 2014, o 17:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Mrau ja zawsze używam 2 rodzajów ziemi jak sieje (do wysiewu) i jak pikuje (uniwersalny substrat) tyle, że ja używam innych marek ziemi:)
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Hmm ja jednak spróbuję wykorzystać tą co mam, zostało mi trochę a nie mam innej (znaczy mam ale przeleżała na balkonie całą zimę więc nie wiem czy będzie ok) no i nie bardzo mam jak kupić a jutro chciałam przepikować ..
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Czy można jeszcze wysiewać nasiona papryczki chili jalapeno? Jak tak to czy zaowocują w tym roku?
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Jalapeno najsmaczniejsze są niedojrzałe, czyli zielone, więc jeśli posiejesz teraz i jeśli Ci w miarę szybko wykielkują, to doczekasz się owoców
Zielonych oczywiście. Zalezy jakie masz jalapeno no i gdzie będzie rosło. To zwykłe, które najczęściej sprzedawane jest w formie zielonej - w fazie dojrzałej jest czerwone.
Ja np. w zeszłym sezonie miałam Jalapeno Pinata - w gruncie. Siałam pod koniec stycznia. Pinata w fazie dojrzałej jest czerwona, ja doczekałam tylko do pośredniego, ciemno-żółtego, pomarańczowego koloru, a to był już chyba koniec września. Ale to nic, i tak ją wykorzystałam do słoików
Myślę, że jakby była wtedy w tunelu, to spokojnie by dojrzała do jesieni.

Ja np. w zeszłym sezonie miałam Jalapeno Pinata - w gruncie. Siałam pod koniec stycznia. Pinata w fazie dojrzałej jest czerwona, ja doczekałam tylko do pośredniego, ciemno-żółtego, pomarańczowego koloru, a to był już chyba koniec września. Ale to nic, i tak ją wykorzystałam do słoików

-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Są zielone te jalapeno, które kupiłem. Będę je hodował na wacikach a jak wykiełkują przesadzę je do doniczki z ziemią ( w mieszkaniu). Czy w końcu nasiona z zielonych jalapeno wykiełkują? Czyli można jeszcze je sadzić teraz?
Jak je zjem (chyba jeszcze w tym tygodniu albo następnym) to planuję je położyć na waciki dzień później. Oby zaowocowały w tym roku.
Jak je zjem (chyba jeszcze w tym tygodniu albo następnym) to planuję je położyć na waciki dzień później. Oby zaowocowały w tym roku.
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
- minia821
- 500p
- Posty: 659
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Kupiłaś ziemię "do wysiewu i pikowania" więc śmiało pikuj w tą ziemię.Mrau pisze:W sensie pikować już do innej ziemi? Myślałam, że mogę użyć tej samej ?
Kubki początkowo 200ml, zaś 400/500ml.
I paprykę i pomidory w taki sam sposób pikuję i z plonów jestem zadowolona.
Wyczytałam, że chcesz używać Florovitu, z tego co pamiętam to było 3ml/1l wody.
Pozdrawiam Kaśka
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Nasiona można jeszcze siać, jeśli w przypadku jalapeno interesują Cię zielone owoce, no to myślę, że owoców powinieneś się doczekaćogrodnik12 pisze: Czy w końcu nasiona z zielonych jalapeno wykiełkują? Czyli można jeszcze je sadzić teraz?



Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
minia821 pisze: Kupiłaś ziemię "do wysiewu i pikowania" więc śmiało pikuj w tą ziemię.
Kubki początkowo 200ml, zaś 400/500ml.
I paprykę i pomidory w taki sam sposób pikuję i z plonów jestem zadowolona.
Wyczytałam, że chcesz używać Florovitu, z tego co pamiętam to było 3ml/1l wody.

Co do kubków - nie wiem, czy dobrze zrozumiałam - pikować do mniejszych a potem przesadzać?
Kupiłam kubki 500ml i do nich chciałam od razu pikować.
A i czy ta ziemia co ją zostawiłam na balkonie na zimę do czegoś się jeszcze nada? Mam w planach posadzić kilka papryczek i pomidorków w doniczki na balkon, czy mogę tej ziemi użyć?
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Do starej ziemi można z powodzeniem sadzić duże, zahartowane rośliny- tu problemu nie widzę. Natomiast broń Boże pikować czy siać do takiego podłoża, kto wie jakie świństwa tam się zalęgły. Ale to chyba wiesz 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Nawet pikując do świeżo kupionej ziemi ,nie ma pewności.Pozostaje tylko Previcur.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Oj ja to jeszcze mało wiemGeniodekt pisze:Do starej ziemi można z powodzeniem sadzić duże, zahartowane rośliny- tu problemu nie widzę. Natomiast broń Boże pikować czy siać do takiego podłoża, kto wie jakie świństwa tam się zalęgły. Ale to chyba wiesz


Wcześniej sadziłam tylko pomidorki koktajlowe na balkonie i w tamtym roku mieliśmy więcej szczęścia niż rozumu bo coś tam nawet zjedliśmy


- minia821
- 500p
- Posty: 659
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Ja pikuję 2 razy, najpierw do mniejszych kubków po same liścienie, a czasem nawet liścienie odrywam i pikuje po same liście właściwe, zaś do większych też po same liście.Mrau pisze: Co do kubków - nie wiem, czy dobrze zrozumiałam - pikować do mniejszych a potem przesadzać?
Kupiłam kubki 500ml i do nich chciałam od razu pikować.
Jakbyś teraz przepikowała te pomidory do kubków 500ml to za 2-3 tyg, będziesz musiała je przesadzić do jakichś pojemników jeszcze raz większych.
Pozdrawiam Kaśka
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Teraz mam tylko papryczki do pikowania
pomidory wysiałam niedawno i dopiero mają te pierwsze listeczki i są malutkie 
A papryczki chyba zostaną wszystkie w domu, więc z tym nie ma problemu.
Ale może faktycznie na razie znajdę im mniejsze kubeczki ... tylko myślałam, że nie można za często przesadzać roślinek.
Hmm mam chyba gdzieś plastiki 200ml ...


A papryczki chyba zostaną wszystkie w domu, więc z tym nie ma problemu.
Ale może faktycznie na razie znajdę im mniejsze kubeczki ... tylko myślałam, że nie można za często przesadzać roślinek.
Hmm mam chyba gdzieś plastiki 200ml ...