Dziękuję za liczne odwiedziny

Wiedziałam, że filiżanka się spodoba. Bo jest bardzo ... ogrodnicza. Niestety nie jest w mojej rodzinie od pokoleń, ale będzie

Jak zobaczyłam te narcyzy, to ... po prostu musiałam ją mieć. Miło otaczać się pięknymi przedmiotami. To chyba nie grzech zrobić sobie od czasu do czasu przyjemność!
Znowu niestety mam zaległości, ale korzystając z pogody próbuję pogodzić dojazdy, pracę zawodową i porządki przedświąteczne, w tym te w ogrodzie. Nie jest łatwo... Codziennie po godzince. Ta zasada, zaczerpniętą od właścicielki jednego z pięknych, forumowych ogrodów zdecydowanie się sprawdza. Efekty nie są szybkie, ale po kilku dniach już widoczne

Dziś był kolejny dzień intensywnych prac, w tym m.in. przesadziłam dwa krzaki - tawułę i złotlin. Wykopać je to niemal nic takiego, bo teren był już przeze mnie 'opracowany'. Ale posadzić wielkie krzaki z potężnymi bryłami w ziemi w pełnej kamieni ziemi, a wcześniej wywlec je koniec działki, mocno pod górkę - istna katorga. Ale urodziłam się góralką i nie ma rzeczy, z którą bym sobie nie poradziła

Jak się uprę, to zwyczajnie MUSZĘ
Padam, więc odpowiem tylko na pytanie
Gosi (Margo2). Wąchałam kilkukrotnie. Według mnie oczar nie pachnie... Ale mnie to nie wadzi
Pokażę moją wiosenkę i znikam regenerować się przed kolejnymi dniami pracy - to tu, to tam
Zdecydowanie się zakrokusiło
Te ledwo wyszły spod śniegu
Inne już szaleją. Taki widok cieszy mnie niezmiernie.
Co roku sadzę kolejne i powoli widać efekt
Jak już pisałam, pojawił się rannik.
Został nawet dostrzeżony przez pszczoły
Muszę jednak odszczekać

Ranniki są DWA
Wybaczcie liście, ale jeszcze nie udało mi się posprzątać całości...
Kwiaty otworzyły przylaszczki. Niebieskie są starsze, więc kępy są o niebo ładniejsze od różowych.
A poza tym: na iwie pojawiły się pierwsze kotki
Zaczyna kwitnąć lepiężnik japoński variegata
Widać pierwsze noski szafirków
tulipanów
i pierwsze pąki narcyzów
Nie mogłam się oprzeć i posadziłam kilka bratków
i stokrotek
Stojącą w ganku donicę z bluszczem odwinęłam z zimowego zabezpieczenia, część bluszczu wykorzystałam do kompozycji na zewnętrzny parapet kuchennego okna i uzupełniłam ją wiosennymi kwiatami. W ten sposób powstały radosne, wiosenne kompozycję. Pierwsze w tym roku
W ogrodzie jest jednak sporo śniegu. Będę miała długa wiosnę, bo rabata za domem jest całkowicie pod śniegiem... Jak widzisz,
Jagi, ogród w górach jest pełen kontrastów.
Ale jest ktoś kto jest z tego zadowolony. Wielka górka obok bramki to świetny punkt obserwacyjny
Czujność to podstawa
