Przyznam szczerze, kiedy czytam o cięciu żurawki łopata to mam ciarki na plecach.
Żurawki bardzo łatwo rozmnaża się przez krótkopędy takie przyrosty boczne.Sadzonkę oderwać trzeba tak aby miała piętkę.Jeżeli urwie się ją zbyt krótką to liście się rozlecą i nic z tego nie urośnie.Można ją potraktować ukorzeniaczem, ale nie trzeba.Tak przygotowaną sadzonkę umieszczam w mieszance żyznej ziemi ogrodowej i piasku, w sztywnych doniczkach lub od razu w gruncie.Niektóre odmiany mają bardzo małe przyrosty i najlepiej jest odrywać krótkopędy latem, bowiem są już takiej wielkości ze prawdopodobieństwo udanego oderwania jest większe.
Jeżeli chcesz podzielić kępę, to zamiast ciąć łopata "na ślepo" to radzę wykopać żurawkę delikatnie i dłońmi rozdzielić bryłe korzeniową po prostu na tyle części ile jest głównych pędów.
oderwanie z korzeniami pojedynczej szyjki) wsadza się do doniczki i ustawia w cieniu na 2 miesiące i wtedy do gruntu,tak?
Ona właściwie ma już wtedy swoje korzenie więc wystarczy zwyczajnie posadzić go gruntu i powinna rosnąć bez problemu.
Rozmnażanie Żurawek naprawdę nie jest trudne.Odrywałam krótkopęd na prośbę 7 letniego syna , i on sam, własnymi rączkami ukorzeniał żurawki w swoim małym ogródeczku . Myślę więc że każdy da radę
